I po kolei:
anna57 - aj tam, dobra jest. "Aniechtam"
A może przypadkiem ktoś z Wodzisławia Śląskiego przybył z oficjalną wizytą do Ziemniakowa? Niezbadane są pomysły ludzkie (w odróżnieniu od tras pociągów)
anulka111 - no, widoki mam rzeczywiście , nie powiem, "fajoskie". Mało tego, bez starań i nakładów finansowych mam wrestling na żywo
MariaD - o, to mnie uspokoiłaś z tą "abstrakcją" (jakkolwiek groźnie to zabrzmiało
)I cudnie się składa! Wczoraj przyszło zamówienie z "zooplusa", więc mam stosownych rozmiarów karton. Mniejszy też się znajdzie. Po maśle. Reasumując, "będziem ciąć"!
Z poduchami luz. I tak nie wiadomo, czy cokolwiek Ci się spodoba, to raz. Poza tym z forsą się nie pali, to dwa.
Idę mierzyć i focić
(niewybaczalne, po prostu niewybaczalne. I jakoś będę musiała z tym żyć