Nasza kocia rodzinka.Niunia i Gagusia (FeLV+) MIECIU ['];(((

Cieple usciski dla Twoich chorowitek. Nie podoba mi sie to, ze tak cierpia i sie mecza.

kasia86 pisze:Molisia nie ma żadnych szmerów w oskrzelach. Dostała leki i mam dalej podawać antybiotyk.

Gagunia ma zapalenie płuc i dostała batalię zastrzyków.
Mam obserwować, czy będzie poprawa.

ojej..trzymam tez mocne kciukasy...zdrowiej Gaguniu... :ok:

A Pańcia tez niech sie trzyma dzielnie....

Dziękuję cioteczki za kciukasy

Jak na razie nie jest źle, ale zobaczymy w nocy.

A ja cieszę się, bo nie idę jutro do pracy, tylko w drugiej połowie miesiąca, z powodu braku pracy.

Aniu-doczytałam-

Wielkie kciuki za Gagunię! :ok:

Niech jak najszybciej wyzdrowieje-biedulinka!

Z jednej strony dobrze, bo sobie odpoczniesz, ale mam nadzieje, ze pieniazkow nie zabraknie.
W nocy juz beda lekarstwa dzialac, to nie powinno byc az za zle.

Jak tam po nocy?

Jak nocka minęła Aniu?
Kciuki som i tak i tak

:ok:

Tez chce wiedziec.

Mimi nic nie pisze

trzeba sie bac???

Twoja Mimi jest zajeta praniem i zakupami jedzonka dla maluszkow. :-)

ok rozumiem ,(bardzo dziekujemy SecretFire) ale i tak chce wiedziec co u gaguski, lepiej juz jest?

Tak tylko w czarno strzelilam, nie wiem czy prawda. Ale cos mi sie wydaje, ze przez te jazdy do weta nie wyrabia.

Cioteczki, Gagunia już lepiej.

Dostała dzisiaj znowu zastrzyki i na niedzielę kolejny antybiotyk który musimy zrobić sami.
Ma jeszcze szmery w płucach ale już nie takie jak na początku.

Dodatkowo całe stado, oprócz Gaguni zostało odrobaczone, bo maluszki miały zatrzęsienie robali.

Chcialam juz rano o Gagunie zapytac, ale mnie praca zmeczyla i nie mam czasu. Ciesze sie, ze jest lepiej.

Nasza kocia rodzinka.Niunia i Gagusia (FeLV+) MIECIU ['];(((

Kto przegląda forum