ZaFrędzlonej Pomponlandii cz. 4

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 15, 2009 19:37

że niby wy macie te jaja i każemu mamrotowi radę dacie? :twisted: :lol:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Pon cze 15, 2009 19:39

Ej Agul-la no właśnie nie mamy! Babajaga ma czkawkę, a mnie po kilku łykach polska pieśń ludowa bulgoce w dutkach. :?
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Pon cze 15, 2009 19:40

a ja gadam i gadam i gadam aż nagle się okazuje, że wszyscy już śpią :roll:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Pon cze 15, 2009 19:41

Kto wszyscy? Ja jeszcze nie śpię! Ani straszne dziecko! Ale za chwilę idziemy...
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Pon cze 15, 2009 19:42

Ja też idę... poczytać fachowej literatury :(
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Pon cze 15, 2009 19:43

ja myślę nad sprawozdaniem, ale coś czuję, ze się wykapię i spać pójdę. cięzki dzień był
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Pon cze 15, 2009 19:45

To życzę miłym paniom owocnego czytania i miłego moczenia, i też idę spać :D Dobranoc.
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Pon cze 15, 2009 19:50

Tak wcześnie?!? No co wy..... :roll:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pon cze 15, 2009 20:03

a ja idę na piwo 8)
Obrazek

15pietro

 
Posty: 2379
Od: Śro kwi 23, 2008 20:51
Lokalizacja: NYC

Post » Wto cze 16, 2009 9:00

Witam dzieweczki, jak się dzisiaj czujecie? Bo ja okropnie. Mamrota nie piłam, a łeb mnie boli...Obrazek i to jeszcze jak!
Siedzę sobie w pracy i usiłuję coś sprzedać, ale kurcze nie ma komu, więc przegladam sobie przetargi, żeby czasu nie marnować. Niestety na razie też nic nie znalazłam ciekawego :(
Ślepka mi się zamykają... Eh... beznadziejny dzień :roll:
A Pompon wczoraj cały wieczór syczał na mnie tyłem. :? Nie wiem, czy go brzuszek boli - nie wygląda, żeby go bolało, ale syczy ciągle i rano też syczał. Rozważam opcję wizyty u weta. Bo karmy nie zmieniłam Frędzelkowi nic nie jest, a Pompon syczy 8O No i tak cały czas jak by się specjalnie starał mi w twarz nasyczeć, tak się wylotem do mnie ustawia w miarę możliwości jak najbliżej twarzy. :x Czy on mi chce coś zasugerować może ? 8O Dzwonie do Małej. Martwię się że coś mu jest. :? Jeszcze trochę i będzie z niego odrzutowiec :wink:
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Wto cze 16, 2009 14:34

może on po prostu dyskretne baki sobie puszcza, a ty od razu, że chory :D kulturalny jest i woli tak bez efektów dzwiękowych :D
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Wto cze 16, 2009 14:46

Agul-la ty nic nie rozumiesz co ja piszę! :evil: Po pierwsze, efekty dźwiękowe są i to nawet całkiem głośne - syczące. Pompon uzyskała nowy przydomek - Pompon Sykliwy. A jeśli dyskrecja twoim zdaniem polega na podsuwaniu mamusi przed twarz ogona i syczenia prosto w oczy i jeszcze ogląda się do tyłu, czy trafił i czy się mamusia aromatem należycie delektuje... :? To ja poproszę o definicję "dyskrecji"
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Wto cze 16, 2009 14:48

A ma wzdęty brzuszek? Moze jednak cos zeżarł gazotwórczego?
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Wto cze 16, 2009 14:49

Wydaje mi się że nie ma. Teraz to nie wiem bo jestem w pracy, ale jak przyjdę do domu, to zaraz po wywietrzeniu mieszkania dam mu Espumisan
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Wto cze 16, 2009 14:53

A dawałaś już kotu espumisan? Pod żadnym pozorem bez konsultacji z lekarzem nie wolno podawac zwierzętom ludzkich leków! Mozna np zabić psa podając mu aspirynę. Ponadto ludzkie leki mają dawki dostosowane do przeciętnej masy ciala człowieka a kotek jest mały.
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, puszatek, zuza i 46 gości