Pomocy Wroclaw !! Leticja i Tosia

» Sob sie 30, 2008 11:40

bellavita pisze:
Iweta pisze:
e-dita pisze:[

a u mnie te leniuchy nie aportują, za to Marcel znosi myszki z całego domu i je bunkruje pod kołdrą - wyobraźcie sobie, jaki ja nieraz szok przeżywam włażąc do łóżka - odkrywam kołdrę a tam gniazdo z 10 myszek, brrrrr

Ja bym sie cieszyła jakby mi znosiły myszki w jedno miejsce, u mnie jest wręcz przeciwnie, ani nie aporuja myszek ani ich nie znosza.
Czasami mam wrażenie, ze te myszki ożywają i chowają się w mysia dziure , bo niby gdzie one wszystkie są? Ciagle dokupuje a koty nie maja się czym bawić Dziwna sprawa :roll:

mamy ten sam problem

Iwetko, slyszalam, ze jedziesz do Swidnicy....
Sprawa oczywista jest, ze nas odwiedzisz we Wroclawiu, prawda?

Bardzo bym chciała ,ale jak bedzie zobaczymy później, jak już będę umówiona na 100%

» Sob sie 30, 2008 12:30

Iweta pisze:
bellavita pisze:
Iweta pisze:
e-dita pisze:[

a u mnie te leniuchy nie aportują, za to Marcel znosi myszki z całego domu i je bunkruje pod kołdrą - wyobraźcie sobie, jaki ja nieraz szok przeżywam włażąc do łóżka - odkrywam kołdrę a tam gniazdo z 10 myszek, brrrrr

Ja bym sie cieszyła jakby mi znosiły myszki w jedno miejsce, u mnie jest wręcz przeciwnie, ani nie aporuja myszek ani ich nie znosza.
Czasami mam wrażenie, ze te myszki ożywają i chowają się w mysia dziure , bo niby gdzie one wszystkie są? Ciagle dokupuje a koty nie maja się czym bawić Dziwna sprawa :roll:

mamy ten sam problem

Iwetko, slyszalam, ze jedziesz do Swidnicy....
Sprawa oczywista jest, ze nas odwiedzisz we Wroclawiu, prawda?

Bardzo bym chciała ,ale jak bedzie zobaczymy później, jak już będę umówiona na 100%

OK. czekam na wiesci

Musisz poznac nasze skarby no i nas oczywiscie :lol:

» Sob sie 30, 2008 20:06

Psiunia dzisiaj zdecydowala sie na jedzonko

Chyba nie lubi wizyt u weta

Caly czas sie zastanawiam, dlaczego tak nagle stracila apetyt i to na dobre kilka dni, a dzisiaj sama przyszla dwa razy do miski... :roll:

Za to teraz, kiedy psiunia lepiej, to Lolek znowu ma nieladne oczy

echhhhh
Czekamy do wtorku na ostatnie badania...

» Sob sie 30, 2008 20:32

...cały czas coś

a jak zachowanie Lolka? malutki musi być dzielny, inaczej nici z towarzysza zabaw - bellavita, szepnij mu może to do uszka

» Sob sie 30, 2008 20:46

e-dita pisze:...cały czas coś

a jak zachowanie Lolka? malutki musi być dzielny, inaczej nici z towarzysza zabaw - bellavita, szepnij mu może to do uszka

Lolek ma swietny humor i niezwykla inwencje do wynajdywania zabaw

Ma tyle energii, ze ho ho

Tylko te oczy... takie 'skosne'... i szkliste ...

I znowu zaczal za mna chodzic...
ja do kuchni, on do kuchni,
ja do pokoju, on do pokoju,
ja do lazienki, on do lazienki...
Caly czas chce byc blisko. Przez laptopa to mi dzisiaj przeszedl kilkadziesiat razy :roll:

Ale mysle sobie, ze musi byc dobrze. Tyle juz przeszlismy.
Po prostu MUSI byc dobrze i juz!!!!!!!!!!!!!

» Sob sie 30, 2008 22:24

A my mamy nowych podopiecznych, zapraszam na wątek schroniskowców i pewnie niedługo pojawią się bazarki...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=78 ... &start=150

» Nie sie 31, 2008 17:57

Zaczekajmy do wtorku, może okaże sie że nie ma sie czym martwić :wink:

piesełek pewnie ma jakiś dyskomfort związany z wiekiem i chwilowo pogorszone samopoczucie.Mój Kacperek dopiero dzisiaj wydobrzał z sensacji żołądkowych...pozdrowienia od naszej dwunastki i pies

» Nie sie 31, 2008 20:49

Psiunie znowu dzisiaj zabralysmy na dzialke

I jej i nam bardzo dobrze to zrobilo

Koty natomiast dostaly nowa zabawke w postaci tunelu, z czego najbardziej zadowolona jest Leticja

» Pon wrz 01, 2008 7:39

Oto nowa atrakcja

» Pon wrz 01, 2008 7:50

bellavita pisze:Oto nowa atrakcja

tez mam zamiar kupic moim potworom taki tunel, nie bylam pewna czy beda z niego korzystac, ale widze, ze u Ciebie ma wziecie

» Pon wrz 01, 2008 20:18

a co tutaj taki spokój? :roll:

» Pon wrz 01, 2008 20:30

e-dita pisze:a co tutaj taki spokój?

Pracowalam dzisiaj do 21ej.... Taki pracus ze mnie

» Pon wrz 01, 2008 20:55

Wymiziajcie prosze Lolusia i powodzenia jutro u doktora :wink:

będziemy czekać na wiadomości....pozdrowienia od naszej dwunastki i pies :lol:

» Pon wrz 01, 2008 21:21

oj długo pracowałaś, ja dziś zwiałam z pracy punktualnie i zabrałam tymczaski do weta.

no i nie mam dobrych wieści: maluchy mają świerzbowca drążącego

, mnie oczywiście już wszystko swędzi, czytam na forum co możliwe i coraz bardziej się boję, że moje koty to złapią i ja

masz może jakieś doświadcznie w leczeniu świerzbowca?
może ktoś inny?

czytam teraz wątek PcimOlki znalazłam na ABC i

» Pon wrz 01, 2008 21:33

Agata kawecka pisze:Wymiziajcie prosze Lolusia i powodzenia jutro u doktora będziemy czekać na wiadomości....pozdrowienia od naszej dwunastki i pies

Dzieki Agatko za pamiec :1luvu:

Jutro jak tylko wrocimy dam znac

Pomocy Wroclaw !! Leticja i Tosia

Kto przegląda forum