muchy jak najbardziej mogą być nosicielami robali, przecież siadają na... no ten.... na kupach, no

a w kupach mogą być jaja robaków... dlatego nawet koty niewychodzące trzeba odrobaczać.
co do czkawki - mój Georg miewa

zwłaszcza jak jest gorąco... co prawda nie widzę związku przyczynowo-skutkowego między upałem a czkawką, ale on ma w nosie moje wątpliwości i czka w najlepsze
słuchaj, tak sobie pomyślałam, ten nawiew w aucie... może jej coś do tego noska wpadło po prostu?..? wydmuchnięte przez nawiew... i siedzi tam i drażni. To i człowiekowi łzy mogą pociec w takiej sytuacji, o próbach pozbycia się zatoru łapką i językiem nie wspominając (znaczy może człowiek nie koniecznie językiem by usiłował z nosa wydłubywać

)...