Iga, Diabeł, Miki, Teśka i Furka tymczas

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Nie lip 03, 2016 21:15 Re: Iga, Diabeł, Miki, Teśka - PNN :((

:ryk: :ryk:
U mnie zawsze Ciri zagrzebuje miseczkę jak nie chce jesć... nakopie się biedactwo po podłodze, zero efektu, ale nie wpadła na to, żeby zakryć kocykiem :D Mądra Terenia! :ok:

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Wto lip 05, 2016 6:02 Re: Iga, Diabeł, Miki, Teśka - PNN :((

Co kot to obyczaj :D
U nas tylko Tereska zakopuje miseczkę. Pozostałe grzecznie jedzą. Cała trójka najpierw wisi nas swoimi miseczkami, a następnie zespołowo zmienia się miejsca i wyczyszcza naczynia koleżanek.

Tereski obyczaje ewoluują. W nocy PRZYSZŁA do mnie, więc wpuściłam burą pod poszewkę.
Nie wiem, jak to ze mną załatwiła. Rano obudziłam się bez okrycia. Za to Tereska była w nie zawinięta jak kokon. 8O
ObrazekObrazek
Obrazek

Batumi [*] 1.06.2009
Padzioch [*] 20.09.2014
Tereska [*] 10.09.2018
Iga [*] 9.10.2019

Kotimont

 
Posty: 1792
Od: Sob cze 13, 2015 22:34

Post » Wto lip 05, 2016 7:47 Re: Iga, Diabeł, Miki, Teśka - PNN :((

:D :D :D

U nas Baltazar zakopuje miseczki i nakrywa czym się da.
A Logisiowi najlepiej smakuje z cudzych miseczek, nawet jak jest to samo.

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Wto lip 05, 2016 11:15 Re: Iga, Diabeł, Miki, Teśka - PNN :((

Moja Maryśka też jest taka charakterna, co wiecie zresztą. I też jak wchodzę do wyrka to przybiega do mnie i depcze na stoliku nocnym. Muszę jej powiedzieć - chodź - po tysiąc razy, aż ją przebłagam, żeby weszła na łóżko, mimo, że to ona chciała. Jak już wejdzie to sadowi się długo a jak już pacnie tykiem to traktorzy. Ale czasem coś ją uwiera, coś jej nie pasuje i wtedy po chwili zrywa się z krzykiem, oburzeniem i wstrętem i odchodzi niezadowolona. A czasem, w nocy, przychodzi i jak śpię to bodzie mnie glową jak baran i muszę wtedy podnieść kołdrę, żeby Marysia mogła się pod kołdrą połozyć, co też jest poprzedzone moim prośbami, bo tak to u Marysi wszystk wygląda na odwrót. Niby ona chce, a ja muszę ją błagać :mrgreen:
Czasem też za głaski nagle oberwie mi się sykiem, albo atakiem zębowym.
Jak byłam z nią u weta ostatnio (drugiego, nie naszego) to tam już wszyscy Marysię pamiętają, to jak ją niosłam w transporterze to wetka, choć była daleko, to aż się odsunęła z miną świadczącą o tym iż jakiegoś niebezpiecznego rekina niosę a nie kota (co mnie akurat oburzyło, że wet tak się zachowuje).

A zakopywanie też się u nas zaczęło. Nawet Kitusia, która tego nigdy nie robiła. Chyba za dużo pysiów do misek. Szkoda tylko, że zazwyczaj jedzenie w miskach się suszy, ale koty twardo zakopują - same nie zjedzą, a drugiemu nie dadzą :ryk:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto lip 05, 2016 11:54 Re: Iga, Diabeł, Miki, Teśka - PNN :((

Kotimont pisze: Rano obudziłam się bez okrycia. Za to Tereska była w nie zawinięta jak kokon. 8O

Tereska zasługuje na książkę :mrgreen: albo chociaż bloga :mrgreen:

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Wto lip 05, 2016 13:51 Re: Iga, Diabeł, Miki, Teśka - PNN :((

KatS pisze:
Kotimont pisze: Rano obudziłam się bez okrycia. Za to Tereska była w nie zawinięta jak kokon. 8O

Tereska zasługuje na książkę :mrgreen: albo chociaż bloga :mrgreen:


Dać jej wódki :piwa: dobrze prawi :ok: :ok:

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Wto lip 05, 2016 14:34 Re: Iga, Diabeł, Miki, Teśka - PNN :((

Kotimont pisze:Co kot to obyczaj :D
U nas tylko Tereska zakopuje miseczkę. Pozostałe grzecznie jedzą. Cała trójka najpierw wisi nas swoimi miseczkami, a następnie zespołowo zmienia się miejsca i wyczyszcza naczynia koleżanek.
Tereski obyczaje ewoluują. W nocy PRZYSZŁA do mnie, więc wpuściłam burą pod poszewkę.
Nie wiem, jak to ze mną załatwiła. Rano obudziłam się bez okrycia. Za to Tereska była w nie zawinięta jak kokon. 8O

Madra Tereska, mnie Hugo spycha z poduszki :mrgreen: niby lezy obok a ja potem budze sie pod poduszka ale za to mam futrzana czapke. :ryk:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26975
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 05, 2016 22:12 Re: Iga, Diabeł, Miki, Teśka - PNN :((

Baltimoore pisze::D :D :D

U nas Baltazar zakopuje miseczki i nakrywa czym się da.
A Logisiowi najlepiej smakuje z cudzych miseczek, nawet jak jest to samo.

O! :D
A czym nakrywa? Bo jakoś mnie ten temat ostatnio drąży... :ryk:
ObrazekObrazek
Obrazek

Batumi [*] 1.06.2009
Padzioch [*] 20.09.2014
Tereska [*] 10.09.2018
Iga [*] 9.10.2019

Kotimont

 
Posty: 1792
Od: Sob cze 13, 2015 22:34

Post » Wto lip 05, 2016 22:21 Re: Iga, Diabeł, Miki, Teśka - PNN :((

klaudiafj pisze:Moja Maryśka też jest taka charakterna, co wiecie zresztą. I też jak wchodzę do wyrka to przybiega do mnie i depcze na stoliku nocnym. Muszę jej powiedzieć - chodź - po tysiąc razy, aż ją przebłagam, żeby weszła na łóżko, mimo, że to ona chciała. Jak już wejdzie to sadowi się długo a jak już pacnie tykiem to traktorzy. Ale czasem coś ją uwiera, coś jej nie pasuje i wtedy po chwili zrywa się z krzykiem, oburzeniem i wstrętem i odchodzi niezadowolona. A czasem, w nocy, przychodzi i jak śpię to bodzie mnie glową jak baran i muszę wtedy podnieść kołdrę, żeby Marysia mogła się pod kołdrą połozyć, co też jest poprzedzone moim prośbami, bo tak to u Marysi wszystk wygląda na odwrót. Niby ona chce, a ja muszę ją błagać :mrgreen:
Czasem też za głaski nagle oberwie mi się sykiem, albo atakiem zębowym.
Jak byłam z nią u weta ostatnio (drugiego, nie naszego) to tam już wszyscy Marysię pamiętają, to jak ją niosłam w transporterze to wetka, choć była daleko, to aż się odsunęła z miną świadczącą o tym iż jakiegoś niebezpiecznego rekina niosę a nie kota (co mnie akurat oburzyło, że wet tak się zachowuje).

A zakopywanie też się u nas zaczęło. Nawet Kitusia, która tego nigdy nie robiła. Chyba za dużo pysiów do misek. Szkoda tylko, że zazwyczaj jedzenie w miskach się suszy, ale koty twardo zakopują - same nie zjedzą, a drugiemu nie dadzą :ryk:

Kolejna rzecz, którą uwielbiam - fakt, że koty trzeba prosić o zrobienie tego, na co wszak same mają ochotę.
Cecha, której nie lubię u bliźnich, budzi mój zachwyt w przypadku, kiedy jej nosicielem jest kot. :D
ObrazekObrazek
Obrazek

Batumi [*] 1.06.2009
Padzioch [*] 20.09.2014
Tereska [*] 10.09.2018
Iga [*] 9.10.2019

Kotimont

 
Posty: 1792
Od: Sob cze 13, 2015 22:34

Post » Wto lip 05, 2016 22:29 Re: Iga, Diabeł, Miki, Teśka - PNN :((

Gosiagosia pisze:
Kotimont pisze:Co kot to obyczaj :D
U nas tylko Tereska zakopuje miseczkę. Pozostałe grzecznie jedzą. Cała trójka najpierw wisi nas swoimi miseczkami, a następnie zespołowo zmienia się miejsca i wyczyszcza naczynia koleżanek.
Tereski obyczaje ewoluują. W nocy PRZYSZŁA do mnie, więc wpuściłam burą pod poszewkę.
Nie wiem, jak to ze mną załatwiła. Rano obudziłam się bez okrycia. Za to Tereska była w nie zawinięta jak kokon. 8O

Madra Tereska, mnie Hugo spycha z poduszki :mrgreen: niby lezy obok a ja potem budze sie pod poduszka ale za to mam futrzana czapke. :ryk:

:ryk:
ObrazekObrazek
Obrazek

Batumi [*] 1.06.2009
Padzioch [*] 20.09.2014
Tereska [*] 10.09.2018
Iga [*] 9.10.2019

Kotimont

 
Posty: 1792
Od: Sob cze 13, 2015 22:34

Post » Śro lip 06, 2016 4:35 Re: Iga, Diabeł, Miki, Teśka - PNN :((

Mimo ze miejsce do jedzenia jest w kuchni, królewnę Moli trzeba błagać by zjadła i biegac z miska po całym domu mówiąc jakie to pyszne. Ok, ja za Molka, Fuks za mną (jego miseczka stoi w kuchni) maż za mna i za Fuksem z miseczka Fuksa i tak sie robi marsz miseczkowy.
Tu akurat Molka zakopała obie miski dywanikiem łazienkowym :twisted:
Obrazek
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Śro lip 06, 2016 6:25 Re: Iga, Diabeł, Miki, Teśka - PNN :((

Dziewczynki są jednak pracowite :D Dywanik łazienkowy 8O
Baltazar zakopuje tym co znajdzie w kuchni- papierowe ręczniki ściągnięte z blatu,ścierki i fartuchy kuchenne. Dawniej używał dywanika spod drzwi balkonowych, ale teraz jest rodzaj pluszowej wycieraczki na twardej gumie-nie nadaje się :mrgreen:

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Śro lip 06, 2016 6:47 Re: Iga, Diabeł, Miki, Teśka - PNN :((

Moli25 pisze:Mimo ze miejsce do jedzenia jest w kuchni, królewnę Moli trzeba błagać by zjadła i biegac z miska po całym domu mówiąc jakie to pyszne. Ok, ja za Molka, Fuks za mną (jego miseczka stoi w kuchni) maż za mna i za Fuksem z miseczka Fuksa i tak sie robi marsz miseczkowy.
Tu akurat Molka zakopała obie miski dywanikiem łazienkowym :twisted:
Obrazek

Kapitalne :D Poranny jogging.
Molka, ten dywanik to mistrzostwo :ryk:
Tereska ściska Ci łapę :ok:
ObrazekObrazek
Obrazek

Batumi [*] 1.06.2009
Padzioch [*] 20.09.2014
Tereska [*] 10.09.2018
Iga [*] 9.10.2019

Kotimont

 
Posty: 1792
Od: Sob cze 13, 2015 22:34

Post » Śro lip 06, 2016 6:55 Re: Iga, Diabeł, Miki, Teśka - PNN :((

Baltimoore pisze:Baltazar zakopuje tym co znajdzie w kuchni- papierowe ręczniki ściągnięte z blatu,ścierki i fartuchy kuchenne. Dawniej używał dywanika spod drzwi balkonowych, ale teraz jest rodzaj pluszowej wycieraczki na twardej gumie-nie nadaje się :mrgreen:

Się chłopak wyspecjalizował :ok: Fartuchy 8O :D
Może uda Ci się kiedyś sfotografować jego dzieło :ok:

Tereska właśnie odkopała swoją miseczkę.
Zmobilizowała mnie do szybkiego jej napełnienia, gdyż nocne zapasy chrupek właśnie się skończyły.
Towarzyszyła mi z kuchni do pokoju drepcząc i co chwila oglądając się, czy idę za nią z chrupkami.
Skoczyła radośnie do michy i... zaczęła ją zakopywać :D

Najlepiej zakopana miseczka to przewrócona miseczka. Wówczas jedzenie jest już bezpieczne :ok:
ObrazekObrazek
Obrazek

Batumi [*] 1.06.2009
Padzioch [*] 20.09.2014
Tereska [*] 10.09.2018
Iga [*] 9.10.2019

Kotimont

 
Posty: 1792
Od: Sob cze 13, 2015 22:34

Post » Śro lip 06, 2016 7:06 Re: Iga, Diabeł, Miki, Teśka - PNN :((

KatS pisze:
Kotimont pisze: Rano obudziłam się bez okrycia. Za to Tereska była w nie zawinięta jak kokon. 8O

Tereska zasługuje na książkę :mrgreen: albo chociaż bloga :mrgreen:

Ona od początku pracuje nad książką i całkiem sporo materiału już ze mnie wydusiła :wink:
I to mi przypomniało, że haniebnie długo nie dopuszczam Igi do klawiatury. Wybacz Stello :oops:
ObrazekObrazek
Obrazek

Batumi [*] 1.06.2009
Padzioch [*] 20.09.2014
Tereska [*] 10.09.2018
Iga [*] 9.10.2019

Kotimont

 
Posty: 1792
Od: Sob cze 13, 2015 22:34

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, Paula05, Sylwia_mewka i 11 gości