Pola i Zuzia po raz 20 ♥♥♥♥

Sihaja pisze:Jesteś? Odpiszesz na chacie?

Oczywiście że tak :ok:

Od dziś można już głosować na kocie ogonki.

Serdecznie zapraszam do głosowania bo ja już swoje głosy oddałam.

Dziś dałam dziewczynką na śniadanko puszeczkę Cosmo mięsko tuńczyk z kurczaczkiem w galaretce.
Okazało się że Zuzia zabrała się do jedzonka z zapałem a Pola obrzuciła mnie drwiącym spojrzeniem jakby chciała powiedzieć - no weno to sama se to jedź .

O rany - w końcu cisza bo przestali wiercić

To oznacza że bezstresowo mogę wyjść z domu bo dziewczynki się uśpiły.

Za bardzo się pospieszyłam z opinią że przestali wiercić.

Nadal wiercą i to jeszcze głośniej - buuuuuuuu........

Idę po później chleba nie dostanę.
Miłego dnia wszystkim życzę i do zobaczenia później.

głosować ? na ogonki ? a ja myślałam, ze do dzisiaj zgłaszać można :oops:

Współczuję wiercenia. U nas za to zaczęły się juwenalia czy jak im tam, wczoraj do nocy balowali - w innej części miasta, ale tak głośno, że na balkonie miałam prawie dyskotekę.
Ok, rozumiem, studenci chcą się wyszaleć. Tylko dlaczego wtedy, gdy inni muszą już spać? :roll:

isabell36 pisze:głosować ? na ogonki ? a ja myślałam, ze do dzisiaj zgłaszać można

Tak Izuniu już po ptokach i od dziś od 12 głosujemy :ok:

mry mry

.

MB&Ofelia pisze:Współczuję wiercenia. U nas za to zaczęły się juwenalia czy jak im tam, wczoraj do nocy balowali - w innej części miasta, ale tak głośno, że na balkonie miałam prawie dyskotekę.
Ok, rozumiem, studenci chcą się wyszaleć. Tylko dlaczego wtedy, gdy inni muszą już spać?

U nas pewnie też bo to i Uniwersytet Łódzki i Politechnika .....ale na szczęście ta dzicz do mojego osiedla nie sięga. :mrgreen:

kuba.kaczor13 pisze:mry mry .

Dobry Kuba!

skończyli na dzisiaj wiercenia u ciebie?
u mnie jeszcze dochodzą z garażu :mrgreen:

Hej dziewczyny :1luvu:

Wiercenie jest bardzo upierdliwe . I nie wiadomo , co gorsze , Czy żeby wiercili codziennie po trochu , czy żeby raz a porzadnie i szybko skończyli , :roll:

Raz po nockach polazłam w rozciągnietej koszulce i dresach , rozczochrana , z niedomytym makijażem do sąsiada , który robi remont . Pan otworzył , popatrzył :strach:

i obiecał zaczynać wiercenia po 12 w południe :ryk:

Musiałam na nim dobre wrażenie zrobić :ryk:

Pola i Zuzia po raz 20 ♥♥♥♥

Kto przegląda forum