Mrusielda i Józefina, P. w N.XI

shira3 pisze:Nudno mówię w sensie małych miejscowości nadmorskich, wszystko pozamykane, pozabijane dechami budy, smętne wrażenie robią.... Kołobrzeg to już jednak miasto i tam trochę inaczej to wygląda.

A małych to już prędzej - na Helu ciężko było znaleźć knajpę żeby zaspokoić preferencje żywieniowe wszystkich, ale się udało. Ale za to te puste, spokojne plaże pełne uroku...

Ale mnie to kompletnie nie przeszkadza :-)

Nie jestem typem knajpowo - imprezowym. Jest morze i to jest najważniejsze!!!

Ja też nie, ale po dłuższej wycieczce chcieliśmy dobrze zjeść. Ja wege, kolega też, inni chcą rybę, inni pizzę. Ale znalazło się coś fajnego w końcu.
A morze uwielbiam, chociaż bardziej mnie w góry ciągnie (bo mam blisko

). Morze w zimowym wydaniu, bez tych wszystkich turystów i tłoku - polecam :ok:

mogę nie jeść
byle było morze
i nie było ludzi

Naprawdę, niektórych "ludzi" mogłabym wcale nie oglądać...
Za to morze mogłabym oglądać codziennie.

O morze jest cacy :1luvu:

.
Ale tuz za rogiem musiałyby być też ... góry.
Tak, że o ... :roll:

psiama pisze:Ale tuz za rogiem musiałyby być też ... góry.

Jakie miejsce Ci to przypomina Józefinko?

shira3 pisze:
psiama pisze:Ale tuz za rogiem musiałyby być też ... góry.

Jakie miejsce Ci to przypomina Józefinko?

A wiesz, że właśnie to sobie dzisiaj pomyślałam? To znaczy morze i góry :-)

, czyli generalnie N. Ale tak z drugiej strony w górach mieszkam bez mała 45 lat to może teraz czas na samo morze? :-P

Szarelda to złoty kot.
Dzisiaj dała sobie założyć szeleczki. Jeszcze nie bardzo wychodzi jej chodzenie, z tarasu wiała do domu ale postęp jest!
Niestety, musi być w szelkach i na smyczy - u rodziców taras 150 m2 - nijak się tego zabezpieczyć, osiatkować nie da...
Pazurki tez będziemy obcinały!
A Mrusi udało się obciąć jeden :twisted:

Dostałam wczoraj tulipany.
Szkoda tylko, że musiały wylądować na półce w łazience a miejsce im należne zajął jeden pokaźny, czarny tulipan...
Przecież wszystkim wiadomo, że tulipany są pycha i mogą się równać nawet z ukochanym szczypiorem :evil:

Pokaz koteczki bo tak pięknie o nich piszesz. Dawno Mru nie widziałam ...
Ja kocham kwaity ale wszystkich proszę o NIE kupowanie, bo naprawdę nie mam gdzie ich stawiać.
TŻ wie ale mówi, że ma dwie wspaniałe kobiety w domu i w taki dzień nie mógł odmówić bukietu róż.
No i pięknieją ... w przedpokoju :twisted:

Zdjęcia są na fejsie, tu nie chce mi się wrzucać, wkurzaja mnie te programy do wrzucania, ja się nadodaje a zdjęcia potem gdzieś giną.
Umylam parę okien bo już świata nie było widać, teraz obiad.

Puśc mi na PW kto Ty jesteś na fejsie

Kupiłam dla Taty na imieniny książki (ebooki). Siostra mnie prosiła. M.in. kupiłam "Gottland" Mariusza Szczygła, sama jestem jej bardzo, bardzo ciekawa.
http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=g ... 4cmdkFYEVw
i jeszcze takie
http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=g ... I-5SBzfhEA
http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=c ... FS7fWeKXCw
http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=s ... bUWpXQH6fQ
http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=b ... nQAavhOoPw
A sobie w papierze :oops:

(ale tanio, na allegro)
http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=t ... YWpxDf-CBA
http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=c ... IMDnwlk9ig
http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=c ... wnLXNlq05w
I kupiłam "Prowadź swój pług przez kości umarłych" O. Tokarczuk. Anda kiedyś pisała o tej książce.
Aaa, dzisiaj imieniny Józefiny

To najlepszego Józefino ! :1luvu:

Drogie średno sa e-książki ? Tak pi-razy-drzwi bo kompletnie się nie znam.

Mrusielda i Józefina, P. w N.XI

Kto przegląda forum