Annuszka & Pafnucy - BARFujemy na całego!

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pt lis 07, 2014 13:25 Re: Annuszka & Pafnucy - widzewskie knedle zjadły BARFa!

Jasna sprawa. Wystartowaliśmy z grubej rury jako że koty odmówiły przyjmowania pokarmu w formie puszek, musiałam zatem zrobić zapas. Zaprzęgłam chłopa do obróbki mięcha :D koty dzielnie nam towarzyszyły :D

kotelsonciorny

 
Posty: 1729
Od: Pt lis 22, 2013 13:05
Lokalizacja: Łódź - Widzew

Post » Pt lis 07, 2014 13:26 Re: Annuszka & Pafnucy - widzewskie knedle zjadły BARFa!

Coś bym spróbowała zrobić z tą ścianą.Skropić sokiem z cytryny? Dać tam kawał tektury albo pleksy, ewentualnie przybić taki drapak sizalowy, czyli deskę owiniętą sznurkiem.Mam taki w kuchni, koty drapią aż miło, jest bardzo wytrzymały.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56321
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt lis 07, 2014 13:41 Re: Annuszka & Pafnucy - widzewskie knedle zjadły BARFa!

kotelsonciorny pisze:Jasna sprawa. Wystartowaliśmy z grubej rury jako że koty odmówiły przyjmowania pokarmu w formie puszek, musiałam zatem zrobić zapas. Zaprzęgłam chłopa do obróbki mięcha :D koty dzielnie nam towarzyszyły :D


Świetnie, naprawdę :) Czy z suchej karmy całkowicie zrezygnowałaś?.
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Pt lis 07, 2014 14:08 Re: Annuszka & Pafnucy - widzewskie knedle zjadły BARFa!

No właśnie waham się. Bo z jednej strony wydaje mi się, że one już suchej nie jedzą, bo z michy nie ubywa, ale jednakże koty powinny jeść częściej, a mniej a nas nie ma w domu 9 godzin dziennie. Nie wiem co robić :(

kotelsonciorny

 
Posty: 1729
Od: Pt lis 22, 2013 13:05
Lokalizacja: Łódź - Widzew

Post » Pt lis 07, 2014 14:10 Re: Annuszka & Pafnucy - widzewskie knedle zjadły BARFa!

Nie powinny jeść częściej, to już nie kociaki.Dwa razy dziennie wystarczy.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56321
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt lis 07, 2014 14:27 Re: Annuszka & Pafnucy - widzewskie knedle zjadły BARFa!

One nadal jedzą trzy razy dziennie, rano, po naszej pracy i wieczorem. Nieduże ilości, ale chętnie zjadają i potem hasają. A potem oczywiście śpią :mrgreen:

kotelsonciorny

 
Posty: 1729
Od: Pt lis 22, 2013 13:05
Lokalizacja: Łódź - Widzew

Post » Pt lis 07, 2014 16:03 Re: Annuszka & Pafnucy - widzewskie knedle zjadły BARFa!

Jam myślę ,żem nikogo nie obraziła.

anka1515

 
Posty: 4740
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Pt lis 07, 2014 16:16 Re: Annuszka & Pafnucy - widzewskie knedle zjadły BARFa!

anka1515 pisze:Jam myślę ,żem nikogo nie obraziła.


A skądże, po prostu u mnie panuje prawdziwy koci park rozrywki :mrgreen: Mogę jednakże porozstawiać Pafnuckowi więcej misek z wodą, jeśli jest to atrakcyjne na tylko jemu znany, koci sposób :twisted:

kotelsonciorny

 
Posty: 1729
Od: Pt lis 22, 2013 13:05
Lokalizacja: Łódź - Widzew

Post » Pt lis 07, 2014 16:17 Re: Annuszka & Pafnucy - widzewskie knedle zjadły BARFa!

ewar pisze:Coś bym spróbowała zrobić z tą ścianą.Skropić sokiem z cytryny? Dać tam kawał tektury albo pleksy, ewentualnie przybić taki drapak sizalowy, czyli deskę owiniętą sznurkiem.Mam taki w kuchni, koty drapią aż miło, jest bardzo wytrzymały.


Ewar, jak zrobię remont, to na pewno te rady wprowadzę w życie :D a póki co niech drapie, remontu pragnę :twisted:

kotelsonciorny

 
Posty: 1729
Od: Pt lis 22, 2013 13:05
Lokalizacja: Łódź - Widzew

Post » Pt lis 07, 2014 16:36 Re: Annuszka & Pafnucy - widzewskie knedle zjadły BARFa!

kotelsonciorny pisze:A skądże, po prostu u mnie panuje prawdziwy koci park rozrywki :mrgreen:


Napiszesz o tym trochę więcej? Śledzę Was od niedawna :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek

mandala20

Avatar użytkownika
 
Posty: 629
Od: Pon wrz 22, 2014 15:41

Post » Pt lis 07, 2014 16:55 Re: Annuszka & Pafnucy - widzewskie knedle zjadły BARFa!

mandala20 pisze:
kotelsonciorny pisze:A skądże, po prostu u mnie panuje prawdziwy koci park rozrywki :mrgreen:


Napiszesz o tym trochę więcej? Śledzę Was od niedawna :)


Ależ proszę :D W naszej pokaźnej kolekcji posiadamy aktualnie trzy masywne drapaki, koci fotel, który nocą służy do spania, w dzień - do drapania (i one doskonale wiedzą, że ten fotel można drapać, a innych nie można bo matka płacze), masażer z kocimiętką, duży tunel z kulką oraz mniejszy, posiadający na środku tekturowy drapak (jakże uwielbiany przez Annuszkę). Elementy zabawowe, tunele stosujemy na zmianę z szeleszczącym tunelem. Każda zabawka po dwutygodniowej nieobecności nabiera nowego blasku i jest eksplorowana jeszcze namiętniej. Jak z dziećmi - nowe jest fajne :mrgreen: Ponadto posiadam w arsenale niezliczoną ilość grzechoczących i piszczących myszek, myszek z kocimiętką, piłeczek i futrzanych kulek z piórkami oraz wędek. Laser obowiązkowo codziennie wieczorem, jak zbliża się pora zabawy, siedzą koty na podłodze jak dwa sępy i patrzą na mnie oczami. Ich oczy rozszerzają się wtedy do rozmiarów młyńskich kół :twisted: Dodam, że wszędzie gdzie leży kocia poduszka, kot może swój zad zalogować, o czym one doskonale wiedzą. Może nie mam dużego mieszkania, ale za po kociemu bogate :ryk:

kotelsonciorny

 
Posty: 1729
Od: Pt lis 22, 2013 13:05
Lokalizacja: Łódź - Widzew

Post » Pt lis 07, 2014 16:58 Re: Annuszka & Pafnucy - widzewskie knedle zjadły BARFa!

Dobrze mają te Twoje kocurki :mrgreen: No i mają siebie nawzajem - zawsze milej się bawić z kimś, niż tak samemu :wink:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

mandala20

Avatar użytkownika
 
Posty: 629
Od: Pon wrz 22, 2014 15:41

Post » Pt lis 07, 2014 17:41 Re: Annuszka & Pafnucy - widzewskie knedle zjadły BARFa!

mandala20 pisze:Dobrze mają te Twoje kocurki :mrgreen: No i mają siebie nawzajem - zawsze milej się bawić z kimś, niż tak samemu :wink:


Masz rację, szczególnie kiedy nikogo nie ma w domu przez kilka dobrych godzin w ciągu dnia. Koty czują się pewnie bezpieczniejsze kiedy są razem, a potem kto dostarczy kotu takiej rozrywki jak nie drugi kot :D

kotelsonciorny

 
Posty: 1729
Od: Pt lis 22, 2013 13:05
Lokalizacja: Łódź - Widzew

Post » Pt lis 07, 2014 17:47 Re: Annuszka & Pafnucy - widzewskie knedle zjadły BARFa!

Dlatego też ja zaczęłam myśleć o "rodzeństwie" dla Kiary... :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek

mandala20

Avatar użytkownika
 
Posty: 629
Od: Pon wrz 22, 2014 15:41

Post » Pt lis 07, 2014 18:00 Re: Annuszka & Pafnucy - widzewskie knedle zjadły BARFa!

To świetna decyzja, szczerze polecam. Nie wierzyłam dopóki nie sprawdziłam sama :ok:

kotelsonciorny

 
Posty: 1729
Od: Pt lis 22, 2013 13:05
Lokalizacja: Łódź - Widzew

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 12 gości