Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

[Annazoo]

Toż o Krowodrzy mówię, w 5 minut na rowerze tam dojeżdżam

Aaaaaaaaaaaaa
W spódnicy?

[_namida_]

Toż o Krowodrzy mówię, w 5 minut na rowerze tam dojeżdżam

Aaaaaaaaaaaaa
W spódnicy?

W spódnicy i bez czapki :p

[pozytywka]

na rowerze to w pumpach i kaszkiecie
przecie

[Annazoo]

Toż o Krowodrzy mówię, w 5 minut na rowerze tam dojeżdżam

Aaaaaaaaaaaaa
W spódnicy?

W spódnicy i bez czapki :p

A toś mi się odcięła

[Annazoo]

na rowerze to w pumpach i kaszkiecie
przecie

W takim stroju to na bicyklu, wiem, bo syn jeździł

[AYO]

Ach te krakowskie klimaty

[Annazoo]

Ach te krakowskie klimaty

Kocham Kraków milościom wielkom i odwzajemnionom

[AYO]

Doskonale Cie rozumiem bo mam tak z Gdańskiem

[Annazoo]

Doskonale Cie rozumiem bo mam tak z Gdańskiem

Nie byłam w Gdańsku wieki, ale z dzieciństwa pamiętam koncerty organowe w Oliwie.

[AYO]

Oliwa to w zasadzie inne miasto
Zapytaj Pasibrzuchy. Oboje sie dziwili, że tutaj dzielnice są tak odrębne, że nawet mówi sie o nich jak o osobnych miastach. Z dzielnicy, w której nocowali nie jedzie się "do centrum" tylko "do Gdańska"

[Annazoo]

Oliwa to w zasadzie inne miasto
Zapytaj Pasibrzuchy. Oboje sie dziwili, że tutaj dzielnice są tak odrębne, że nawet mówi sie o nich jak o osobnych miastach. Z dzielnicy, w której nocowali nie jedzie się "do centrum" tylko "do Gdańska"

To akurat mi opowiadała, choć ja pamiętam przystanek "Gdańsk-Oliwa"

[AYO]

Bo formalnie to jest dzielnica Gdańska tak jak Wrzeszcz czy Stogi. Ta reguła jest dość pokretna ale generalnie chodzi o to, że całkiem niedawno [historycznie niedawno] duża część dzielnic była odrębnymi organizmami a sytuację komplikuje dodatkowo sprawa Wolnego Miasta. Tylko tubylec sie w tym rozezna

[Annazoo]

Bo formalnie to jest dzielnica Gdańska tak jak Wrzeszcz czy Stogi. Ta reguła jest dość pokretna ale generalnie chodzi o to, że całkiem niedawno [historycznie niedawno] duża część dzielnic była odrębnymi organizmami a sytuację komplikuje dodatkowo sprawa Wolnego Miasta. Tylko tubylec sie w tym rozezna

Zaczynam to rozumieć. Znaczy, że ten tubylec

[Pasibrzucha]

Wiem, gdzie mieszkasz, namido. Byłam przecie u Ciebie

A w Krakowie nawet najdalsze dzielnice są nazywane Krakowem - no, może z wyjątkiem Nowej Huty, choć i to się zaciera

[psiama]

W trójmieście genialnie wspominam kolejkę, która bardzo ułatwiała życie . A że Gdańsk to cudowna cudowność to mówić nie muszę

W zasadzie i mnie przez łebek przebiegło to co AYO, że dlaczego szanowna mamunia jeszcze się do nas (Czarownic) nie zaciągnęła A !? Serdecznie zapraszamy Anię i inne ciocie z tutejszego wąta Składki niewielkie, za to w kupie dają już zauważalną siłę rażenia i niesamowitą satysfakcję. Mamy tam niezłe wesołe stadko dobrych serc .

Troszetuńkę Cracov znam bo popracowałam tam sponad roczek u dużego klienta. Czy przy rynku nadal jest w piwnicy knajpa chimera, w której dają genialne sałatki i do tego świeże bagietki ?