Pysia&Haker story10

Hannah12 pisze:
Zbije gada
- zacytuję Dorotę.
Tulę, pieszczę, bawię się z gadem
Od wczorajszego wieczora nie ma sioo w kuwecie, zachodzę w głowę co tez się stało Haksiowi.
I co znajduje ogromne sioo ( pewnie podwójne ) na dywanie w korytarzu.
A wczoraj wyczyściłam cała kuwetę łącznie ze zmianą żwirku. Kupelca do niej zrobił, a z sioo poszedł w swój kącik
A jaki milutki i pieszczoszek, co chwile przychodzi na głaski, musi siedzieć w tym pomieszczeniu co ja, a swoje już zrobił.
Są koty siurka bo ma sters, nie ma kotów siurka bo Duży wyjechał

Haker jest niewinny!

Mru

Witam!

Haker jest niewinny, dobrze Mru mówi. A gdzie Duży Hakera?
Frania

witamy

Hannah12 pisze:
Zbije gada
- zacytuję Dorotę.
Tulę, pieszczę, bawię się z gadem
Od wczorajszego wieczora nie ma sioo w kuwecie, zachodzę w głowę co tez się stało Haksiowi.
I co znajduje ogromne sioo ( pewnie podwójne ) na dywanie w korytarzu.
A wczoraj wyczyściłam cała kuwetę łącznie ze zmianą żwirku. Kupelca do niej zrobił, a z sioo poszedł w swój kącik
A jaki milutki i pieszczoszek, co chwile przychodzi na głaski, musi siedzieć w tym pomieszczeniu co ja, a swoje już zrobił.
Są koty siurka bo ma sters, nie ma kotów siurka bo Duży wyjechał

O, a ja w pierwszej chwili pomyślałam, że żółwia dopieszczasz :ryk:

Hakerku?

Mru zaniepokojony

Franiu, Duży jak zwykle na konferencji.
On często wyjeżdża na rożne konferencje spotkania.
Tym razem jest w Budapeszcie.
W przyszłym tygodniu od czwartku (a może środy) do soboty jest w Krakowie.
I tak co chwilę.

Mru, jestem ale trochę zajęty.
Zajęty wylegiwaniem się na słońcu itp.
Haker

Sorry, ale nie damy rady z Hakerem odwiedzić dzisaj zaprzyjaźnionych wątków.
Tak jakoś mam nijaki nastrój.
A wiadomo na nijaki nastrój najlepsza praca więc w ramach ćwiczenia mózgu rozpoznaję nowinki z mojej dziedziny.
PS. Zakupy już zrobiłam, wymyłam samochód - nie pomogło. Praca pomoże. Budujemy nowy dom i tak dalej