Zabersowe pokemony 3 - letnia samowolka zabersa

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw mar 03, 2011 23:27 Re: Zabersowe pokemony 3 -koty śpią,a ja zaglądam tylko czasami

adres znam.
koty mam.
to kiedy podrzucac? :mrgreen:

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt mar 04, 2011 9:26 Re: Zabersowe pokemony 3 -koty śpią,a ja zaglądam tylko czasami

Zabers cały czas pisze, ale coś innego :wink: Jakie to młode pokolenie nerwowe, echhh :roll:
Toffinek 2005-2020, Chanell 24.04.2015 u mnie od 27.06.2020
Obrazek

matka maruda

 
Posty: 5168
Od: Pt lis 11, 2005 10:53
Lokalizacja: Kraina Podziemnej Pomarańczy:)

Post » Pt mar 04, 2011 10:43 Re: Zabersowe pokemony 3 -koty śpią,a ja zaglądam tylko czasami

To niech Zabers pisze to co innego tutaj 8)
Na wnerwionych potrafi się co jakiś czas odezwać...

filo

 
Posty: 11712
Od: Śro lip 08, 2009 13:53
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt mar 04, 2011 11:51 Re: Zabersowe pokemony 3 -koty śpią,a ja zaglądam tylko czasami

Etka pisze:adres znam.
koty mam.
to kiedy podrzucac? :mrgreen:

Przedwczoraj a co najmniej natychmiast!

pogwizd

 
Posty: 468
Od: Pt cze 04, 2010 21:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 05, 2011 14:54 Re: Zabersowe pokemony 3 -koty śpią,a ja zaglądam tylko czasami

:kotek: zajrzalam w poszukiwaniu zdjec kocialstwa :kotek:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103414
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob mar 05, 2011 22:21 Re: Zabersowe pokemony 3 -koty śpią,a ja zaglądam tylko czasami

Dobra, koniec anarchii - zabers wrócił :twisted:
Was to tylko na chwilę z oczu spuścić, to rozbezstwienie kwitnieeee! Co jes? Wiosna idzie, czy co, ze takie poruszenie?
I jeszcze ta INWIGILACJA (tak, tak, filo 8) :wink: ) Ruszyć się człowiek nie może, bo go ZARAZ wyśledzą. A! żeby tylko śledzili w cichości ducha. Ale nie, a gdzie tam. Najpierw wyśledzą, a potem doniosą gdzie trzeba. Jak tak dalej pójdzie, stosik mi przyjdzie sobie samej przygotować i samokrytykę daleko idącą złożyć (co niechybnie widowiskowym samospaleniem się zakończyć będzie musiało, żeby Szanowne Towarzystwo usatysfakcjonowane się poczuło). Obrazek
I żeby nie było - widzę Cię, pogwizd, lizusie jeden i podżegaczu podstępny (nie pierwszy raz , zresztą). :mrgreen:
(pogwizd! wszelki duch! Obrazek wyszedłeś z podziemia, czy siedziałeś przyczajony za węgłem?)

A teraz do rzeczy. Praca została wydrukowana. Sam proces wydruku najbardziej cieszył Kuleczkę - lokalnego menedżera wydruku. Siedziała urzeczona tak, jakby co najmniej zobaczyła kociego Leonardo di Caprio. Glucur, jak zwykle zresztą, zajmował się sobą, czyli ... suślił w najlepsze (co jeszcze bardziej utwierdziło mnie w przekonaniu, że jeśli któreś wyrośnie na informatyka, ślusarza, elektryka, hydraulika, "złotą rączkę", niechybnie będzie to Kulka). Glucur ma zdecydowanie filozoficzne podejście do życia, jednakże nie przekłada się to w jego przypadku na nic innego, jak tylko na wzrost lenistwa. Niestety, o żadnym pędzie do wiedzy nie można tu mówić (no chyba, że Glucur nagle objawi się światu jako ekspert od wrażeń onirycznych :wink: ).
Tak więc po ... 420 stronach szczęśliwie dobrnęliśmy do końca. Ku mojemu przerażeniu wyszła mi Biblia Tysiąclecia. Obrazek, którą... trzeba a) przejrzeć strona po stronie,
b) skrupulatnie przejrzeć,
c) nanieść poprawki,
d) wklepać je z powrotem do plików,
e) wydrukować po raz kolejny, po czym...
f) zanieść 10 marca szefowi do "przeglądu",
g) załamać się do granic możliwości (nie, niestety, nie jestem w stanie się upić z przyczyn czysto technicznych),
h) czekać na ostateczny werdykt,
i) przystąpić do poprawiania tego wszystkiego na nowo,
j) w międzyczasie zaklepać sobie jakąś gustowną i przestronną kwaterę na cmentarzu (najlepiej w jakimś fajnym towarzystwie, aby po śmierci nie... zanudzić się naśmierć ).
Jak widać, zajęć całkiem sporo.
W środę doszłam do ściany - bolało mnie wszystko. Postanowiłam zatem skorzystać z nadarzającej się okazji (koleżanka sprzedawała mieszkanie) i porzucić na dwa dni ślęczenie. Dziś wróciłam. Tak więc, żeby choć w niewielkim procencie zmyć hańbę, proponuję na dzisiejszy wieczór przechadzkę po marcowym Koszalinie. Voila!
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob mar 05, 2011 22:23 Re: Zabersowe pokemony 3 -koty śpią,a ja zaglądam tylko czasami

Koszalin w marcu.
Pogoda była wyjątkowo zmienna z przewagą (znaczną) paskudnej - zimno, wilgotno, wietrznie.

zobaczcie co można zrobić ze zwykłym wejściem do tunelu - niby postsocjalistyczny koszmarek, a z odpowiednim kamuflażem wygląda nader ciekawie
Obrazek
a to już deptak, który ciągnie się od dworca w stronę centrum
Obrazek
muzeum
Obrazek
i ratusz
Obrazek
z zegarem jeszcze z czasów słusznie minionych
Obrazek
i dochodzimy do katedry
Obrazek
która z zewnątrz wygląda tak:
Obrazek
a w środku tak:
Obrazek

i dalej...

A potem schodzimy w dół i dochodzimy do kościoła św. Józefa (niestety zamknięty na cztery spusty)
Obrazek
Przy okazji można obejrzeć bardzo nowoczesny, ale doskonale wpisany w otaczającą architekturę, pasaż
Obrazek
Nieco dalej trafiamy na XIV-wieczną kaplcę św. Getrudy (opis -patrz zdjęcie)
Obrazek Obrazek

A dalej - piękny (i doskonale odnowiony budynek dawnego liceum, w którym do dziś mieści się... liceum)
Obrazek
I uliczki - widać, że stopniowo, stopniowo wszystko się remontuje i przywraca blask kolejnym kamienicom. Dużo jest zrobionych, ale nie mniejsza ilość jeszcze czeka na swoją kolej.
Obrazek Obrazek Obrazek
A tutaj jest dawne... KC? (zapomniałam. No w każdym razie prezentuje się nadzwyczaj okazale)
Obrazek

I na koniec cmentarz - wielki, ze starodrzewem i olbrzymich rozmiarów iglakami. Bardzo urokliwy, z klimatem i zapachem minionych stuleci.
kaplica
Obrazek
z boku, oddzielony pasem drzew - cmentarz żołnierzy radzieckich
Obrazek Obrazek
i już na zupełny Sam Koniec (gdyby ktoś zgłodniał po wycieczce).
Obrazek
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob mar 05, 2011 23:14 Re: Zabersowe pokemony 3 -koty śpią,a ja zaglądam tylko czasami

Zdjęcia z wycieczki nader udane,no ale co z kotami.....gdzie ich fotki :idea: :kotek:


Biblii a wlasciwie roboty nad tymi 420 stronami nie zazdroszcze :roll: Poprawki przetrwasz i zapomnisz :wink:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103414
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob mar 05, 2011 23:36 Re: Zabersowe pokemony 3 -koty śpią,a ja zaglądam tylko czasami

Koty ... żyją. Nadzwyczaj dobrze. Właśnie Glucur w poczuciu głębokiego spełnienia śpi "u siebie"
Obrazek
Kulka - takoż.
Obrazek

W ogóle wydaje mi się, że Strucle Nieużyte, pokemony jedne, jakby się między sobą dogadały i (poza obowiązkowymi godzinami nachalnego narzucania się) nie wchodzą mi w drogę. Wiedzą, pasożyty, że ich poziom życia zależy między innymi od tego czy się zabers wyrobi, czy nie. To się miarkują (no, może Glucur niespecjalnie, bo mi się regularnie na papierach uwala). Glucur to w ogóle jest "agent". jak tylko siadam do papierzysk, nie mija piętnaście minut, a już mam Glucura na biurku. Wskakuje, rozgląda się i z miną "Mama jest? To ok., to ja się "zainstaluję", uwala się NA SAMEJ GÓRZE gustownego stosiku papierów. Efekt? I tak mam tylko połowę biurka dla siebie. Reszta - to "dyżurne" legowisko Glucura. :|
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie mar 06, 2011 0:25 Re: Zabersowe pokemony 3 -koty śpią,a ja zaglądam tylko czasami

Cieszę się, że skończyłaś pisanie.
Życzę, żeby poprawki szły sprawnie :D

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Nie mar 06, 2011 0:50 Re: Zabersowe pokemony 3 -koty śpią,a ja zaglądam tylko czasami

zabers pisze: j) w międzyczasie zaklepać sobie jakąś gustowną i przestronną kwaterę na cmentarzu (najlepiej w jakimś fajnym towarzystwie, aby po śmierci nie... zanudzić się naśmierć ).

Jest taki mały gustowny cmentarzyk na granicy Poznania i Lubonia. Co prawda chwilowo zamknięty, ale już planowane otwarcie :mrgreen:

filo

 
Posty: 11712
Od: Śro lip 08, 2009 13:53
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie mar 06, 2011 1:29 Re: Zabersowe pokemony 3 -koty śpią,a ja zaglądam tylko czasami

filo pisze:
zabers pisze: j) w międzyczasie zaklepać sobie jakąś gustowną i przestronną kwaterę na cmentarzu (najlepiej w jakimś fajnym towarzystwie, aby po śmierci nie... zanudzić się naśmierć ).

Jest taki mały gustowny cmentarzyk na granicy Poznania i Lubonia. Co prawda chwilowo zamknięty, ale już planowane otwarcie :mrgreen:

A może wolisz z widokiem na Zatokę?
A wokół brzozowo-modrzewiowo-bukowo :D

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Nie mar 06, 2011 1:36 Re: Zabersowe pokemony 3 -koty śpią,a ja zaglądam tylko czasami

zabers pisze:Koszalin w marcu.
Pogoda była wyjątkowo zmienna z przewagą (znaczną) paskudnej - zimno, wilgotno, wietrznie.

zobaczcie co można zrobić ze zwykłym wejściem do tunelu - niby postsocjalistyczny koszmarek, a z odpowiednim kamuflażem wygląda nader ciekawie
Obrazek
a to już deptak, który ciągnie się od dworca w stronę centrum
Obrazek
muzeum
Obrazek
i ratusz
Obrazek
z zegarem jeszcze z czasów słusznie minionych
Obrazek
i dochodzimy do katedry
Obrazek
która z zewnątrz wygląda tak:
Obrazek
a w środku tak:
Obrazek

i dalej...

A potem schodzimy w dół i dochodzimy do kościoła św. Józefa (niestety zamknięty na cztery spusty)
Obrazek
Przy okazji można obejrzeć bardzo nowoczesny, ale doskonale wpisany w otaczającą architekturę, pasaż
Obrazek
Nieco dalej trafiamy na XIV-wieczną kaplcę św. Getrudy (opis -patrz zdjęcie)
Obrazek Obrazek

A dalej - piękny (i doskonale odnowiony budynek dawnego liceum, w którym do dziś mieści się... liceum)
Obrazek
I uliczki - widać, że stopniowo, stopniowo wszystko się remontuje i przywraca blask kolejnym kamienicom. Dużo jest zrobionych, ale nie mniejsza ilość jeszcze czeka na swoją kolej.
Obrazek Obrazek Obrazek
A tutaj jest dawne... KC? (zapomniałam. No w każdym razie prezentuje się nadzwyczaj okazale)
Obrazek

I na koniec cmentarz - wielki, ze starodrzewem i olbrzymich rozmiarów iglakami. Bardzo urokliwy, z klimatem i zapachem minionych stuleci.
kaplica
Obrazek
z boku, oddzielony pasem drzew - cmentarz żołnierzy radzieckich
Obrazek Obrazek
i już na zupełny Sam Koniec (gdyby ktoś zgłodniał po wycieczce).
Obrazek

Wiem, wszystko wiem :D
Wiem z kim byłaś.
I nie, nikt mi nie mówił :D .
Metodą dedukcji doszłam :mrgreen:

Kciuki za pracę :ok:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie mar 06, 2011 7:48 Re: Zabersowe pokemony 3 -koty śpią,a ja zaglądam tylko czasami

filo pisze:
zabers pisze: j) w międzyczasie zaklepać sobie jakąś gustowną i przestronną kwaterę na cmentarzu (najlepiej w jakimś fajnym towarzystwie, aby po śmierci nie... zanudzić się naśmierć ).

Jest taki mały gustowny cmentarzyk na granicy Poznania i Lubonia. Co prawda chwilowo zamknięty, ale już planowane otwarcie :mrgreen:

Dzie? Dawaj namiary. Bedziem knuć i wyrabiać sobie plecy.... na zaś potem. :mrgreen:
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie mar 06, 2011 7:50 Re: Zabersowe pokemony 3 -koty śpią,a ja zaglądam tylko czasami

jaaana pisze:
filo pisze:
zabers pisze: j) w międzyczasie zaklepać sobie jakąś gustowną i przestronną kwaterę na cmentarzu (najlepiej w jakimś fajnym towarzystwie, aby po śmierci nie... zanudzić się naśmierć ).

Jest taki mały gustowny cmentarzyk na granicy Poznania i Lubonia. Co prawda chwilowo zamknięty, ale już planowane otwarcie :mrgreen:

A może wolisz z widokiem na Zatokę?
A wokół brzozowo-modrzewiowo-bukowo :D

Kuszące, nie powiem. Gdybym tylko lubiła morze... :oops: Ale pomyślimy, pomyślimy. 8)
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Silverblue i 251 gości