
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
psiama pisze:Mnie tam Szara w oko wpadła, jest cudowna, śliczna, ma taka kształtną główkę i jest znikotem, a ja takie uwielbiam. Jak bym mogła - wzięłabym, jak bum cyk cyk. Ale nie mogę ...
psiama pisze:A propos mieszanki, dla mniej zorientowanych ... ja mrożę tylko mięsko, dodatki (żółtko, odrobine warzyw, barfowe FC, zmielone skorupki, ew. inne) dodaję juz po rozmożeniuSposoby sa różne, jak co komu pasuje
A mięsiwo, o którym tu mowa jest WYŁĄCZNIE surowe, bo mowa tu o sposobie karmienia na BARFA
AYO pisze:BARF/ Nie ma sprawy...
Socjalizacja maluszków - sama przyjemność....
mmk pisze:psiama pisze:A propos mieszanki, dla mniej zorientowanych ... ja mrożę tylko mięsko, dodatki (żółtko, odrobine warzyw, barfowe FC, zmielone skorupki, ew. inne) dodaję juz po rozmożeniuSposoby sa różne, jak co komu pasuje
A mięsiwo, o którym tu mowa jest WYŁĄCZNIE surowe, bo mowa tu o sposobie karmienia na BARFA
Dodajesz skorupki do FC?
Mieszankę robię tak, żeby była gotowa do podania, bo nie zawsze mam czas, żeby zważyć, odmierzyć, pomieszać. Muszę po prostu szybko dać jeść i pędzić dalejNa porcję dla dwóch kotów trudno by było podzielić np. jajko. No i nie zawsze ja karmię, a jakoś nie wyobrażam sobie co by było, gdybym zostawiała skomplikowane instrukcje czego ile dodać. Wygodniej jest mi wybrać dzień, kiedy mam więcej wolnego czasu, poświęcić 2-3 godziny i przygotowac mięso na ok.3 tygodnie, a później tylko rozmrażać. Każdy ma swoje metody, ale efekt jest ten sam
Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954, puszatek i 34 gości