
O to moze rodzinne:)) i moze uda sie wprowadzic na stale do jadlospisu ....Orijen zjadly bezdomniaczki

,bo moje gryzly te chrupki jakby byly z pieprzem

lece zamawiac z krakvetu-polecialam zamowilam ...na probe ten worek taki 2,5kg .....ciekawe kiedy dojdzie i czy bedzie im smakowal

))
Brat podrzucil mi świnie
To znaczy miesko z poltorarocznych bykow...........z naszego jedynego bezpiecznego sklepu kolo ubojni.
Tylko Gapka zachowala sie godnie -zalegla w pokoju i spokojnie czekala ,az pokroje ,wzdychajac ,ze tak wolno mi idzie

.
Koty zachowaly sie jak zawsze -nastapila nieoczekiwana materializacja w kuchni pod moimi nogami....Smakusia ufajac w moja obsluge usiadla na granicy miedzy kuchnia i pokojem......ona db wie ,ze ja czasme depcze po kotach
Gucio siadl mi pod nogami ,a Rys coz.................wspial sie lapami na blat....juz wie ,ze jest dluuuuuuuuuuuuuuuugiiiiiiiii i probowal mi łapką ala chochla wygarniać kawałki wołowiny -chwile porechotalam.....potme opieprzylam -nie pomogło ,łapka gmerała dalej ...........no to prychłam .......umiem już db prychac............Rys natychmiast usiadl mi pod nogami i zmniejszyl sie do wymiarow malego kociatka
Nagroda za skrojenie wołowinki w odpowiedniej ilsoci było donośne mlaskanie Gucia , otarcie sie o mnie Smakusi i nadstaiwenie tyleczka do glasniecia.....i totalny ignor ze strony Rysia ......zaległ w pozycji horyzontalnej objedzony -po namysle wskazal mi ,ze mam mu kran z woda odkrecic ,bo chcial zapic

Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.