Tak zrobił mi pranie z namaczaniem za pomocą pyszczka
Psiama, mogłabyś podesłać mi jakiegoś linka na temat karmienia BARF? Zaczynam poważnie się nad tym zastanawiać, bo coś dziwnego się ostatnio z puszkami porobiło. Czy można łączyć BARF z normalną karmą czyli dobrym mokrym i suchym typy orijen czy acana?
Ja obcinam pazurki zwykle sama, czasem, jak któryś z panów bardzo nie ma ochoty, a widzę koniczność obcięcia, to Tż mi pomaga. Kubie obcinam mniej więcej co dwa tygodnie, Rosenowi trzeba trochę częściej. W zasadzie tylko przednie łapki, tylnym robię szybki przegląd i skracam 1-2, które nie są wystarczająco stępione.
Myślę, że Lilly nauczyłaby się utrzymaywać równowagę, przecież część pazurka by jej została

Można zacząć od obcinania po trochu, kiedy kot jest śpiący. Na początek jednorazowo chociaż jednego czy dwa pazurki, tyle, ile kot pozwoli. Przy tym zawsze głaszczę i ciepło mówię, jaki to jest kochany i grzeczny

Początki były trodne, ale teraz Kuba lubi obcnianie pazurków, a Rosen czasem lubi, a czasem tylko łaskawie toleruje, ale pozwala mi działać
