Moderator: Estraven
mmk pisze:Nie wariowały, nie tupałyDlaczego miałyby to robić?
Przecież to grzeczne kotecki
Kotki w nocy tylko rozmontowały meble kuchenne
A konkretnie wyjęły maskownicę z dołu szafek. TŹ usłyszał jakieś dziwne szuranie. Wstał, poszedł za dźwiękiem do kuchni, a tam oba wielkookie koty siedziały pod szafkami bardzo zadowolone, że nie może ich dosięgnąć. Grzeczne kotecki
Będzie trzeba przykleić maskownicę i wybić im tą zabawę z główek
A no tak, masz racje Mmk! Z Emilem na reku, jak byl sam i malutki, najpierw obchodzilam mieszkanie i sprawdzalam, co ubylo. Teraz jestem coooool, i mi jest obojetne, ze musze cos nie raz trzy razy zrobic. Ale nie raz krzykne, jak mi sie zaczyna robic za kolorowo z nimi 




Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon i 11 gości