Hehe Bazylico. właśnie weszłam na Twój wątek- to dopiero ciekawy zestaw- szczurki i kot. Ja też nie mam kamerki (mam aparat bez możliwości filmowania), ale brat przyjechał i chętnie podjął się zajęcia filmowania kociaków. Ale do nich trzeba mieć naprawde cierpliwosc podczas fotografowania i filmowania, bo ZAWSZE odwracają się tyłem albo schodzą z kadru i nie da się zrobić zdjęcia, a podczas filmowania zabawy otis się zatrzymuje i zaczyna myć jajka
ale jak się uda, co za satysfakcja! Gwarantowana!
No i cierpliwość dotyczy przebierania setek nieostrych zdjęć tych żywiutkich stworzonek:P