Zabiję Mruczka! Część 12... Koci Hyde Park

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 29, 2009 20:58

kalair pisze:
Dorota pisze:
kalair pisze:Dzień dobry Mru, jestem Saphirka.Mnie też będziesz kochać?
Saphirka

Obrazek


Tak, dziecinko, tak!

Mru wzruszony

To dobrze,bo ja Ciebie już kocham,wiesz?
Saphirka


:oops: :oops: :oops:

:love:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt maja 29, 2009 21:20

A mi się marzą ogóreczki małosolne :P
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pt maja 29, 2009 21:31

tosiula pisze:A mi się marzą ogóreczki małosolne :P

Już niedługo :P .

Kiszone to znaczy zepsute, fuj :evil: . Duże jeszcze przynoszą takie pokrojone - kapustę. Trzeba dokładnie zagrzebać. Można ze słoikiem lub miską, najwyżej spadną.

Trykot znawca
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 29, 2009 21:31

tosiula pisze:A mi się marzą ogóreczki małosolne :P


Przeciez umiesz je robic! :lol:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt maja 29, 2009 21:33

Monostra pisze:
tosiula pisze:A mi się marzą ogóreczki małosolne :P

Już niedługo :P .

Kiszone to znaczy zepsute, fuj :evil: . Duże jeszcze przynoszą takie pokrojone - kapustę. Trzeba dokładnie zagrzebać. Można ze słoikiem lub miską, najwyżej spadną.

Trykot znawca


:ryk: :ryk: :ryk:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt maja 29, 2009 21:35

Dorota pisze:
tosiula pisze:A mi się marzą ogóreczki małosolne :P


Przeciez umiesz je robic! :lol:

Ogóreczki muszą być z działki, bez chemii.
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pt maja 29, 2009 21:38

tosiula pisze:
Dorota pisze:
tosiula pisze:A mi się marzą ogóreczki małosolne :P


Przeciez umiesz je robic! :lol:

Ogóreczki muszą być z działki, bez chemii.


Bylas juz na dzialce?
Nie ptam czyjej :wink:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt maja 29, 2009 21:45

Dorota pisze:
tosiula pisze:
Dorota pisze:
tosiula pisze:A mi się marzą ogóreczki małosolne :P


Przeciez umiesz je robic! :lol:

Ogóreczki muszą być z działki, bez chemii.


Bylas juz na dzialce?
Nie ptam czyjej :wink:

Rodzice mają, i to taką fajną z kwiatkami i owocami :P
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Sob maja 30, 2009 7:55

Mniam,ogórka chcę! :twisted: :lol:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob maja 30, 2009 8:03

...bry... :D

Uratowalem dzis Nornice.
Z narazeniem wlasnego zycia :oops:

Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob maja 30, 2009 8:04

A gdzie można krytykować Dużą od Mru?

B.K.+C. zainteresowane
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob maja 30, 2009 8:05

Femka pisze:A gdzie można krytykować Dużą od Mru?

B.K.+C. zainteresowane


Nie ma takiej opcji :twisted:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob maja 30, 2009 8:06

Dorota pisze:...bry... :D

Uratowalem dzis Nornice.
Z narazeniem wlasnego zycia :oops:

Mru


Chyba nie oddałeś jej własnej miseczki? 8O

B.K.+C. zaniepokojone
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob maja 30, 2009 8:07

Dorota pisze:
Femka pisze:A gdzie można krytykować Dużą od Mru?

B.K.+C. zainteresowane


Nie ma takiej opcji :twisted:


się wątek stosowny założy
jak tylko nasza Duża zajmie się
konserwacją powierzchni płaskich w domu
:twisted:

B.K.+C. kombinujące
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob maja 30, 2009 8:08

Femka pisze:
Dorota pisze:...bry... :D

Uratowalem dzis Nornice.
Z narazeniem wlasnego zycia :oops:

Mru


Chyba nie oddałeś jej własnej miseczki? 8O

B.K.+C. zaniepokojone


Alez skad?!
To ja zjadelm z Norniczej :oops:

Duza zamknela Nornice w szafie. Na klucz.
Stalem pod szafa i miauczalem.
Duzej to przeszkadzalo.
Rzucila we mnie poduszka.

A potem uslyszala pisk Nornicy.

Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości