El Azurro & Mariachi XI. Aziś lepiej :) Kłopcia :(

» Czw lut 05, 2009 1:08

kalair pisze:To ja też za ciosem!
Cześć Kochana Ciociu Gattarko!
Lafi

jaka ona piękna :love:

a ja mam takiego pieska (bez mózgu):

» Czw lut 05, 2009 8:00

Dziękuję Wielbłądzio! :wink:

Hmm..Twój piesek jest piękny, to po co mózg? Widziałabyś, jak Lafi okazuje czasem brak tej części! Ho ho! :twisted:

Witanko Gattarko i potfforki!

» Czw lut 05, 2009 8:02

Cześć Azorki

Lafi, co ta Twoja duża wygaduje? :strach:

Jaki brak części? :strach:

romek

» Czw lut 05, 2009 8:09

kothka pisze:
Lafi, co ta Twoja duża wygaduje? Jaki brak części?
romek

Nie wiem Romciu.. :roll:

Ale często mówi do mnie głupolek..To chyba ma coś współnego?.
Lafi Myśląca

» Czw lut 05, 2009 8:14

Witam!

» Czw lut 05, 2009 16:00

kalair pisze:
kothka pisze:
Lafi, co ta Twoja duża wygaduje? Jaki brak części?
romek

Nie wiem Romciu.. Ale często mówi do mnie głupolek..To chyba ma coś współnego?.
Lafi Myśląca

Lafinka MA mózg :twisted:

Pluś w życiu by nie połączył dwóch tak odległych faktów :twisted:

» Czw lut 05, 2009 17:45

Ależ się tutaj zaroiło od różnych zwierząsiów :wink:

Dzięki za śliczne zdjęcia

Na ten mój net to raczej bym nie liczyła przynajmniej do końca lutego :evil:

. Na dodatek wczoraj wybuchł nam piecyk gazowy :strach:

i jesteśmy bez ciepłej wody :evil:

, normalnie chyba ogłoszę stan wyjątkowy

. Cudownego roku miesiąc drugi :twisted:

Póki mogę coś napisać, dla Was Aziczek

Pozdrawiamy wszystkich

» Czw lut 05, 2009 18:24

gattara pisze:Ależ się tutaj zaroiło od różnych zwierząsiów
Dzięki za śliczne zdjęcia

Na ten mój net to raczej bym nie liczyła przynajmniej do końca lutego . Na dodatek wczoraj wybuchł nam piecyk gazowy i jesteśmy bez ciepłej wody , normalnie chyba ogłoszę stan wyjątkowy . Cudownego roku miesiąc drugi

Póki mogę coś napisać, dla Was Aziczek

Pozdrawiamy wszystkich

Gattarko, proponuję żeby do Ciebie zleciały sie jakieś czarownice i odczyniły uroki...a puki co to tfu...tfu... przez lewe ramię... :wink:

» Czw lut 05, 2009 18:40

Wielbłądzio pisze:
kalair pisze:
kothka pisze:
Lafi, co ta Twoja duża wygaduje? Jaki brak części?
romek

Nie wiem Romciu.. Ale często mówi do mnie głupolek..To chyba ma coś współnego?.
Lafi Myśląca

Lafinka MA mózg
Pluś w życiu by nie połączył dwóch tak odległych faktów

Tiaaa..Lafinka MA mózg....I użyła go dzisiaj do zasiania w całej kuchni ziarenek smaku :twisted:

Kilkakrotnie wcześniej zrzucała je namiętnie, aż dzisiaj,jak nikogo nie było,rozprawiła się. :twisted:

» Czw lut 05, 2009 18:43

gattara pisze:
Póki mogę coś napisać, dla Was Aziczek

Pozdrawiamy wszystkich

Azinio śliczny jak zawsze!

A piecyk nam też ledwo dycha...Siada średnio dwa razy w roku.Zawsze jak jest zimno.Ostatnio bez ciepłej wody byliśmy 2 tyg. :roll:

» Czw lut 05, 2009 21:16

Aziczku, jaki ty dostojny jestes i znosisz te wszystkie kataklizmy, dajesz dobry przyklad dużej. Gattarko, wspołczuje tej wody :roll:

» Pt lut 06, 2009 1:23

dubel, ale nie z mojej winy :twisted:

» Pt lut 06, 2009 1:28

kalair pisze:
Wielbłądzio pisze:
kalair pisze:
kothka pisze:
Lafi, co ta Twoja duża wygaduje? Jaki brak części?
romek

Nie wiem Romciu.. Ale często mówi do mnie głupolek..To chyba ma coś współnego?.
Lafi Myśląca

Lafinka MA mózg
Pluś w życiu by nie połączył dwóch tak odległych faktów

Tiaaa..Lafinka MA mózg....I użyła go dzisiaj do zasiania w całej kuchni ziarenek smaku Kilkakrotnie wcześniej zrzucała je namiętnie, aż dzisiaj,jak nikogo nie było,rozprawiła się.

ach jak miło :twisted:

jak miło mi, że nie tylko ja mam na garnuszku takich bezczelnych, beztroskich niszczycieli :twisted:

z rzeczy rozsypywalnych łupami padały już: musli, słone paluszki, rodzynki, makaron, torebki z budyniem, gorące kubki (jeśli chodzi o budyń i zupki - oczywiście własnozębnie rozszarpywały nierozpoczęte torebki :twisted:

) ... chyba nie muszę dodawać, że nie jestem już na tyle głupia, aby cokolwiek w tym stylu zostawiać na wierzchu - cóż z tego, kiedy mafia kuchenna działa niestrudzenie :twisted:

» Pt lut 06, 2009 9:30

Wielbłądzio pisze:
kalair pisze:
Wielbłądzio pisze:
kalair pisze:
kothka pisze:
Lafi, co ta Twoja duża wygaduje? Jaki brak części?
romek

Nie wiem Romciu.. Ale często mówi do mnie głupolek..To chyba ma coś współnego?.
Lafi Myśląca

Lafinka MA mózg
Pluś w życiu by nie połączył dwóch tak odległych faktów

Tiaaa..Lafinka MA mózg....I użyła go dzisiaj do zasiania w całej kuchni ziarenek smaku Kilkakrotnie wcześniej zrzucała je namiętnie, aż dzisiaj,jak nikogo nie było,rozprawiła się.

ach jak miło jak miło mi, że nie tylko ja mam na garnuszku takich bezczelnych, beztroskich niszczycieli
z rzeczy rozsypywalnych łupami padały już: musli, słone paluszki, rodzynki, makaron, torebki z budyniem, gorące kubki (jeśli chodzi o budyń i zupki - oczywiście własnozębnie rozszarpywały nierozpoczęte torebki ) ... chyba nie muszę dodawać, że nie jestem już na tyle głupia, aby cokolwiek w tym stylu zostawiać na wierzchu - cóż z tego, kiedy mafia kuchenna działa niestrudzenie

Wierzę, że Ci miło Wielbłądku! :twisted:

Mnie mniej, że muszę pilnować wszystko,co wymieniłaś, bo nie ma racji bytu w zasięgu łapek Lafinkowych. :twisted:

A że umie otwierać szafki, to wszystko musi być baaardzo wysoko! :lol:

» Pt lut 06, 2009 9:36

gattara pisze:

Buziaki dla Przystojniaka :love:

P.s. Przeczytałam o tych szafkach kuchennych, wysypywaniu różnych rzeczy... moje Szkodniki na razie tego nie opracowały, potrafią otwierać tylko dolne szafki, a tam raczje przypraw nie trzymam. Za to któreś nauczyło otwierać się szafki w pokoju i wywalać ubrania :twisted:

El Azurro & Mariachi XI. Aziś lepiej :) Kłopcia :(

Kto przegląda forum