Moderator: Estraven




kinga w. pisze:Moja duża znowu dziwaczy! Siedzę jej na kolanach... Zaczęła mi migać koło nosa takimi patykami z plastiku z doczepioną nitką od kłębuszka, to zacząłem łapać końce tych patyków, a ona sie złości. Co jest?? Wszystkie Duże takie niekonsekwentne czy tylko moja?
MariaD pisze:kinga w. pisze:Moja duża znowu dziwaczy! Siedzę jej na kolanach... Zaczęła mi migać koło nosa takimi patykami z plastiku z doczepioną nitką od kłębuszka, to zacząłem łapać końce tych patyków, a ona sie złości. Co jest?? Wszystkie Duże takie niekonsekwentne czy tylko moja?
Wszystkie, koleś, absolutnie wszystkie są takie dziwne jeśli chodzi o te patyki z nitkami. Moja się rzuca jak diabli jak gryzę te kulki na końcach patyków i bawię kłębkiem... Przechlapane koleś, przechlapane...
Edzio rozgoryczony

kinga w. pisze:Hej, Kretki! Ja już wstałem! Obudziłem Dużą jak zawsze spacerkiem po jej poduszce... Ona strasznie lubi miziać... Przesadza, ale co mam zrobić udaję że też lubię - jakby co, to ona Duża a ja niewielki. No, to się ocieram i mruczę i mruczę, a ona myśli ze ja to lubię i jeszcze więcej mnie mizia... Dziewczyny! Jak powiedzieć Dużej, że od nadmiaru słodyczy to się porzygać można? Ale dzielnie wytrwałem porcyjkę miziania i na dziś będę miał spokój bo Duża jedzie do Krakowa i wróci pewnie dopiero po południu. To ja sobie teraz poudaję że jestem grzeczny, a jak Duża wyjdzie sprawdzę czego nie schowała. Na pewno zostawi mi jakąś zabawkę!Przecież muszę odreagować ten poranny seans miziania, prawda??


Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości