Pola['], Irys ['], Bonnie['] ... i całkiem spory pies

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 22, 2009 16:35

Mnie czekają szczepienia Jaśminki, Benia i Ramzesa - który nigdy nie był szczepiony, badania krwi pierwszej dwójki, odrobaczanie całej piątki zwierzaków oraz chciałabym też zbadać mocz Ramziowi, bo po mojemu on coś mało siusia, jak na takiego wielkiego kocura. Znacznie mniej niż Benio. Nerki ma zdrowe, przed strzyżeniem przeszedł badanie, ale co do dróg moczowych - wielka niewiadoma.
Nie wiem, jak ja to wszystko ogarnę.
Nie wyobrażam sobie podawania tabletki Ramziowi :strach:

Lisabeth

 
Posty: 1184
Od: Śro wrz 21, 2005 20:24
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Nie mar 22, 2009 20:20

Weekend koty spędziły same, bo ja awansowałam na matkę chrzestną pewnej dziewczynki :)
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Nie mar 22, 2009 20:21

Gratulacje :D A koty jak sobie poradziły?

Lisabeth

 
Posty: 1184
Od: Śro wrz 21, 2005 20:24
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Nie mar 22, 2009 20:27

carmella pisze:Weekend koty spędziły same, bo ja awansowałam na matkę chrzestną pewnej dziewczynki :)


Oj, to bardzo podobnie spędziliśmy ten weekend...
My też na chrzcinach, tyle, że nie w roli rodziców chcrestnych.

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie mar 22, 2009 21:09

Lisabeth pisze:Gratulacje :D A koty jak sobie poradziły?


Koty radzą sobie bardzo dobrze, bo i tak w sumie maja opiekę teściowej :) Ale jednak trochę stęsknione; Bonnie nie schodzi z kolan, a Irys się zapakował do mojej torebki - tzn. przednie łapki wsadził i łepek, bo torebka nie za duża :lol:
Pola troszkę obrażona, ale powoli się odobraża siedząc przy talerzu TZta ;)

mahob pisze:bardzo podobnie spędziliśmy ten weekend...
My też na chrzcinach, tyle, że nie w roli rodziców chcrestnych.

no popatrz :)
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Wto mar 24, 2009 20:51

Lilo ma jakieś słonności dziwne. Coś a'la Tinky Winky :roll:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Wto mar 24, 2009 21:13

No pięknie :roll:

Ale mu ładnie w tej torebeczce :lol:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 01, 2009 10:05

Miś znowu! A tam zaraz skłonności... :lol:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw kwi 02, 2009 7:28

Koty są bardzo zadowolone, że wiosna przyszła. Miło znów wyjść na balkon :)
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Czw kwi 02, 2009 7:30

A tak, faktycznie coraz przyjemniej :)
Koty zadowolone :)

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 02, 2009 7:30

o kurcze
gdzie byłam jak mnie tu nie było 8)
ale juz sie melduje w nowym wateczku
wraz z wiosną 8)
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Czw kwi 02, 2009 18:44

Na dworze nie jest jeszcze tak mega ciepło, ale przez szybę słońce mocno grzeje. Koty wylegują się w tych słonecznych płomieniach. Piękne są.
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Czw kwi 02, 2009 19:05

My niedługo zaczniemy zabezpieczanie tego naszego balkoniska, a klapka czeka.... 8)
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw kwi 02, 2009 19:07

nam się w jednym miejsciu siatka przedarła :( Będziemy ściągać , prać i szyć :(
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Czw kwi 02, 2009 19:29

carmella pisze:Koty są bardzo zadowolone, że wiosna przyszła. Miło znów wyjść na balkon :)


Moje też werandują aż miło. Beniuś wczesnym rankiem wraz z pierwszymi promieniami domaga się wypuszczenia. :lol: Ale największą wygrzewaczką jest najmłodsza Marcelinka.

Lisabeth

 
Posty: 1184
Od: Śro wrz 21, 2005 20:24
Lokalizacja: Rzeszów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aga66 i 105 gości