Gagatek, Rychu i reszta ekipy cz.4... zgarnęłam połamańca :(

» Pon sty 05, 2009 8:31

Bry

... i znowu w robocie :roll:

A tak fajnie było w domu ... koledzy pewnie na paluszkach będą koło mnie dzisiaj chodzić, żebym nie pogryzła :twisted:

Zimno trochę, prawda?
Biedne moje działkowe koteczki ... nie mam pojęcia gdzie one sypiają ... mam nadzieję, że mają sie gdzie schować przed mrozem.

» Pon sty 05, 2009 8:38

No,zimno..Ja też zaraz do pracy. Ależ mi się nie chce wychodzić na ten śnieg! :twisted:

» Pon sty 05, 2009 11:45

Ceść Gaciu

Zimno strasnie na dwoze, śniegu napadało tyle, ze moja Duza nie mogła dojść do śmietnika, tak jej łapki gzęzły/ Bo spsątacka o 8.30 jesce nie zdązyła zacąć odśniezania podwórka :evil:

Psecies psy takiej pogodzie to ona powinna być w pracy jus o sóstej, zeby wsyscy mogli psejść, prawda?
Inka

» Wto sty 06, 2009 7:26

Heloł Gagatu :wink:

Jak tam w łóżku?

» Wto sty 06, 2009 7:38

Cześć Gagat

Dziś też będziesz sobie kimał w łóżeczku Dużej?

Zorek

» Wto sty 06, 2009 8:04

Hello

Rychu w nocy wdrapał się po drabinie do mojego łóżka :evil:

I spał z Dużą na poduszce ...
Duża marudzi, że mi się coś pomyliło w liczeniu, bo już 12 dzień śpię w łóżku :wink:

A tu tak fajnie ... to jeden z bardziej udanych wynalazków ludzkich :twisted:

Gagat z łóżka

» Wto sty 06, 2009 8:14

Witam!

» Wto sty 06, 2009 8:22

Gagat,ale sobie fajne miejsce do spania znalazłeś!
Kretki Popierające.

» Wto sty 06, 2009 13:33

Avian pisze:Hello

Rychu w nocy wdrapał się po drabinie do mojego łóżka
I spał z Dużą na poduszce ...
Duża marudzi, że mi się coś pomyliło w liczeniu, bo już 12 dzień śpię w łóżku
A tu tak fajnie ... to jeden z bardziej udanych wynalazków ludzkich

Gagat z łóżka

Rychu ma swietna kondycje!

» Wto sty 06, 2009 20:10

Witam

» Wto sty 06, 2009 20:17

Gargamelstwo ma nową zabawę :roll:

Wchodzi do kuwety, tak długo miętoli łapami, aż zapada sie po kolana ...i nagle wyskok czterema łapami naraz

A za kotem fontanna pięknie fruwającego drewnianego Cats Besta :evil:

Już tak 3 razy zrobił w ciągu godziny :roll:

O tym, że zaraz potem biegnie do mojego łóżka nie wspomnę ...

» Śro sty 07, 2009 7:33

Avian pisze:Gargamelstwo ma nową zabawę
Wchodzi do kuwety, tak długo miętoli łapami, aż zapada sie po kolana ...i nagle wyskok czterema łapami naraz
A za kotem fontanna pięknie fruwającego drewnianego Cats Besta
Już tak 3 razy zrobił w ciągu godziny
O tym, że zaraz potem biegnie do mojego łóżka nie wspomnę ...