
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MaryLux pisze:Zapraszam na bazarek dla Maniusi: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3484568#3484568
MaryLux pisze:MaryLux pisze:Zapraszam na bazarek dla Maniusi: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3484568#3484568
Przypominam Cioteczkom o bazarku, wstawiłam obiecane zdjęcie
Anka pisze:MaryLux pisze:MaryLux pisze:Zapraszam na bazarek dla Maniusi: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3484568#3484568
Przypominam Cioteczkom o bazarku, wstawiłam obiecane zdjęcie
MaryLux![]()
Koszty faktycznie dramatycznie rosną, a ja wciąż jestem od marca w trudnej sytuacji finansowej. Koszty choroby Maniusi od momentu pęknięcia rogówki czyli od 3,5 tygodnia to już ok. 500 zł (w tym operacja, wizyty, leki, wczoraj taksówki). Dzisiaj kolejne koszty (z tym, że już pojadę komunikacją miejską). Przed nami kolejna operacja. Leki kupuję co dwa tygodnie, to jednorazowo ok. 50 zł.
Chyba wieczorem lub jutro po południu zacznę tu na forum wystawiać trochę rękodzieła, poza tym zacznę wątek poświęcony sprzedaży dermokosmetyków ATW. Jest ciężko.
Anka pisze:A wiecie, jaka byłam przerażona jak to się stało? Miałam za pół godziny wychodzić do pracy. Zakropiłam Mani jedne krople, i miałam zakropić drugie. Patrzę - a tu z pyszczka po prostu strumykiem leje się jej krew. Nie wiedziałam zupełnie co robić, czy dzwonić do weta, czy do szefa z pracy że się spóźnię, czy najpierw po taksówkę. Dzwoniłam jakoś wszędzie naraz. W panice okrutnej. Bo krew z łapy to jeszcze można tamować. A z pyszczka. Jeszcze mam miękkie nogi jak to sobie przypominam. I wciąż boję się powtórki.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 15 gości