Cytrysia, Mruczek , Lucysia - Odeszła ['']

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob wrz 06, 2008 6:02

Biedna meggi-nie mogę pomoc,ale może spróbuj przykładać do bolącego miejsca zmiażdżoną kapustę-stary, ludowy sposob-bardzo pomagał mojemu Tacie,który miał zwyrodnienia stawów barkowych.Kapustę trzeba zmiażdżyć,schłodzić w lodówce i okładac bolące miejsce.Można to owinąć folią,żeby sok nie ściekał i zawinąć bandażem,gazą lub płótnem,żeby się trzymało we właściwym miejscu.
Mam również zwyrodnienie stawów barkowych(zwłaszcza lewego,ale mi póki co pomaga olfen i smarowanie chłodzacymi maściami-leczenie trwa długo,ale na razie nie chcę robić blokady,którą mi proponowano.Trzymaj sie kochana-wiem,że bardzo cierpisz-jaka szkoda że dobre myśli nie uśmierzają bólu!

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob wrz 06, 2008 10:36

Byle jak , ale trudno ja nic nie poradze , koty piwniczne musza sobie same zaradzic - musza zadowolic sie zdobyczami na ulicy.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Sob wrz 06, 2008 10:39

Meggi, nawet nie mam jak pomóc :(
Tylko ciepło mogę myśleć i trzymać kciuki, żeby było lepiej...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob wrz 06, 2008 10:40

Olfen jest dobry, mama ma zwyrodnienie barku i po kilku dniach brania pomaga jej. U mnie się sprawdził przy urazie stawu ręki.
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Sob wrz 06, 2008 10:44

Agalenora pisze:Anielka słusznie prawi 8)

Ja zauważyłam, że w tych chwilach, gdy myślałam negatywnie, brakowało mi wiary w siebie, wszystko się psuło, wypadało mi z rąk, było gorzej i gorzej. Na wiosnę zdiagnozowano u mnie niedomykalność zastawki. Mając swiadomość, że coś z moim sercem jest nie tak, zaczęłam czuć się gorzej, nie spałam w nocy, czułam kołatanie serca.


Teraz staram się o tym nie myśleć, czuję się dużo lepiej.
Biorę magnez i potas. Ale nie mogę już chodzić na wieczorny aerobic...



Agatko kochana, cierpię na tę samą przypadłość. Możesz uprawiać aerobik i inne sporty, tyle że pod okiem trenera. Nie będę tu offtopicować, ale chętnie wymienie się przy okazji doświadczeniami. Sama 2 lata intensywnie trenowałam z tym schorzeniem:)
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Sob wrz 06, 2008 10:52

Satoru pisze:Olfen jest dobry, mama ma zwyrodnienie barku i po kilku dniach brania pomaga jej. U mnie się sprawdził przy urazie stawu ręki.


Satoru Zobacz ile masz lat a ile ja?

Po prostu musze podjac straszna decyzje w skutkach dla kotow
Koty teraz zobacza , ze sa puste miski nie beda juz zagladaly do mojego okienka.
Po prostu zamkne je, zlikwiduje ,nie bede miala wyrzutow sumienia ze nie moge zejsc i nakarmic.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Sob wrz 06, 2008 11:09

meggi 2,

trzymam kciuki za Twoje wszystkie sprawy!
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob wrz 06, 2008 11:38

Anuś błagam Cię odbierz telefon :cry:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Nie wrz 07, 2008 7:31

Bardzo mi przykro i smutno.
Ostatnio edytowano Pt sty 15, 2010 13:08 przez meggi 2, łącznie edytowano 1 raz
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Nie wrz 07, 2008 8:22

Meggi, ja nie dam rady. Wiem, ze trzeba pojechać do Ciebie wieczorem i nakarmić koty, kurczę nawet myślałam że dziś dam radę, ale muszę złapać drugie małe chore kocię, jedno siedzi w łazience, sajgon w domu, książki porozwalane, małe wyje, Rudolf wyje, kotka warczy...jak ja mam się uczyć...Meggi, spróbuję poprosić moją przyjaciółkę która mieszka na Ożarowskiej, dam znać...
AnielkaG
 

Post » Nie wrz 07, 2008 10:03

Anielko bez przesady Ty z drugiego konca W-wy.
Miałam nadzieje ,ale matka to nadzieja głupich :(
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Nie wrz 07, 2008 14:43

O matko-czy nikt nie pomoże meggi-Warszawa wymarła czy cuś?

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie wrz 07, 2008 17:14

znikąt pomocy, a Warszawa taka duża :cry: :cry:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie wrz 07, 2008 17:16

Spokojnie, staram się (co prawda) pozaforumowo sytuację opanować :) .
Marcelibu
 

Post » Nie wrz 07, 2008 17:21

uff, trochę mi ulżyło, to dobrze, że ktoś myśli o pomocy dla meggi, wobec tego czekamy na dobre wiadomości
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, zuza i 99 gości