Amal- znaczy nadzieja... :( / pa malutka :( [`]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 11, 2008 15:55

Agn jestes wspaniala...

Podobno w Rossmanie sa podklady w promocji.

MartaWawa

 
Posty: 2794
Od: Wto kwi 03, 2007 12:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 11, 2008 16:01

lidiya pisze:jak mija dzien agus?


:D :D

Na ile mogę - lenię się.
Amal uważnie śledzi to moje lenistwo - latanie z miotłą i mopem; odgruzowywanie balkonu - wynoszenie różnych dużych przedmiotów przez drzwi balkonowe przyblokowane akwarium to nie lada wyczyn, a dla małej powód do szerokiego otwierania zadziwionych oczu.

Generalnie - nuuda, nic się nie dzieje. 8)

Teraz Amal bawi się metką od bluzy, na której leży. Suchego RC Kittena - zakopała. :? Szybko się zmanierowała... 8)

Wypuściłam ja trochę poza akwa - niech sobie pozwiedza, kiedy większość stworów śpi. Mała nieźle posuwa po podłodze.

Przepraszam za huśtawkę emocjonalną w tym wątku ale chyba zbyt dużo na raz się na mnie zwaliło. :oops:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon sie 11, 2008 16:42

Aguś, wróciłam i doczytuję. Jestem i myślę o Tobie bardzo, bardzo ciepło.
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Pon sie 11, 2008 17:05

Aguś, nigdy nie pisz, że nudno 8).
Już futra wiedzą, jak nas "rozerwać".
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18767
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon sie 11, 2008 18:01

ariel pisze:Aguś, nigdy nie pisz, że nudno 8).
Już futra wiedzą, jak nas "rozerwać".

o tak, Ariel ma rację :lol:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pon sie 11, 2008 18:58

mokkunia pisze:
ariel pisze:Aguś, nigdy nie pisz, że nudno 8).
Już futra wiedzą, jak nas "rozerwać".

o tak, Ariel ma rację :lol:


Jakoś mi się wymskło... :oops:

Hej, Asiu. :1luvu: Miło Cię czytać znowu.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon sie 11, 2008 19:09

Mój Boze...jaka słodka bidunia...a te łapusie... :cry: aż człowiek ma ochote złapać i wykręcić do właściwej pozycji....a ten Kajtuś...na pierwszy rzut oka podobna wada...trzeba jakiegos mistrza ortopedycznego...a może wysłac fotki kici do tego Azorka?
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Pon sie 11, 2008 19:14

Ewik, będę pisać do Azorka.

[Co do układania łapek we właściwym położeniu ... :twisted: Sory, ale się nie da. :lol: ]
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto sie 12, 2008 0:17 pytania...

1. czy kociak reaguje na dotyk/uszczypniecie tylnich konczyn?
2. czy nimi w jakis sposob porusza?
3. czy rozmawialas z doktorem nt. operacji, moze skontaktoj sie z lek wet. ktorzy operowali Kajtusi (http://kocia_stronka.republika.pl/kajtus.html)
jesli da sie operowac, to w splacie pomozemy, ja pomoge.
7-letni, wyrzucony...znalazl DOMEK!!!!
http://www.dogomania.pl/threads/206472- ... ie-bez-nas

Poparzony kocius Bursztynek NADAL szuka domku:

viewtopic.php?f=1&t=131180

krakowianka.fr

 
Posty: 77
Od: Sob lut 16, 2008 0:04

Post » Wto sie 12, 2008 1:34

Bannerek dla Amalki:

Obrazek

Kod: Zaznacz cały
[URL=http://tiny.pl/224c][IMG]http://images26.fotosik.pl/264/339e2f9c8cbbfa84.jpg[/IMG][/URL]
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 12, 2008 7:36 Re: pytania...

krakowianka.fr pisze:1. czy kociak reaguje na dotyk/uszczypniecie tylnich konczyn?
2. czy nimi w jakis sposob porusza?
3. czy rozmawialas z doktorem nt. operacji, moze skontaktoj sie z lek wet. ktorzy operowali Kajtusi (http://kocia_stronka.republika.pl/kajtus.html)
jesli da sie operowac, to w splacie pomozemy, ja pomoge.


1. reaguje. nóżki są ciepłe i w miarę proporcjonalne wielkością do reszty ciałka. Jednak są właściwie pozbawione tkanki mięśniowej.
2. ruchome są tylko stawy biodrowe - dalej nóżki są sztywne, a w stawach skokowych wygięte pod kątem prostym [na pierwszych zdjęciach widać to dość dobrze]
3. jeszcze nie pisałam do Azorka, ale na pewno to zrobię.
Dziękuję - :1luvu:

Ruru - Tobie też. Bardzo dziękuję.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto sie 12, 2008 8:28

maluszek maly :oops:

Julka_

 
Posty: 1696
Od: Pt maja 18, 2007 17:26
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto sie 12, 2008 9:45

jak się skarbek czuje?
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Wto sie 12, 2008 9:47

Nie mogę przestać myśleć o malutkiej...

Agn, jaka pomoc jest Wam teraz najbardziej potrzebna?

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Wto sie 12, 2008 10:35

Jak dzisiaj mija dzień?

Kociareczka

 
Posty: 3133
Od: Pon mar 13, 2006 12:44
Lokalizacja: Warszawa - Praga Północ

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 51 gości