» Czw lip 24, 2008 19:51
jak wróciłam z pracy, była znowu opuchnięta, od razu do weta pojechaliśmy, podjął decyzje o podaniu narkozy i czyszczeniu tego ropienia, był bardzo duzy, miała też stan zapalny i wyrwali jej dwa ząbki, to od nich mogło dochodzic to tych infekcji, ma dużą rankę, nie zaszytą bo ropa musi miec ujście, zeby zaschła rana i się zagoiła, kołnierz jej musiałam założyć, budzi się z narkozy, bardzo biedulka słabo wygląda, jutro rano jedziemy na zastrzyk przeciwbólowy, będę przy niej siedzieć, a jutro tata w ciągu dnia z nią będzie, mam nadziję, że teraz wreszcie nie będzie to paskudztwo powracać......