Jestem Zorek i mieszkam z Pulpecikiem ;)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 19, 2007 13:20

Zorro, dlaczego mój wątek zaniedbujesz :?: Smutno mi :(
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro gru 19, 2007 13:21

Mereth pisze:
Dorota pisze:Wiesz, nawet mam swoj watk :oops:
Tylko nie wiem, czy jest sie czym chwalic :oops:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=18 ... da623f8b88


Hihi, a wiesz Mru, że mnie ten tytuł zawsze zastanawiał, ale tam dużo stron, to Duża zawsze odkładała przeczytanie jak normalnie usiądzie do komputerka, a nie tak w pracy...cichaczem :oops:

Jestem na pierwszej stronie, a Ty Mru już widzę rozrabiasz :roll: Lakier??
Oj, czeka mnie dużo czytania :D

Zorek


I to wszystko za niewinnosc! :oops:

Jak znam zycie, i o Tobie Twoja Duza cos podobnego napisze.
Ech... Nieraz czuje sie przesladowany :roll:

Mru niewinny
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro gru 19, 2007 21:58

Mru, nie martw się, jakby co, my kotecki musimy się trzymać razem 8)

Jeszcze moja Duża nie jest na bieżąco w Twoim wątku, ale się bardzo stara :oops:

trochę się bawię

Obrazek

a zaraz będę wyglądał tak :oops:

Obrazek

Zorek

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 20, 2007 8:45

...bry... Zorku!

Fajny masz drapak.
Mnie duza takiego nie kupila,
bo powiedziala, ze utkne
w tej rurze :oops:

Mru dobrze zbudowany
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw gru 20, 2007 10:16

Zorku, muszę Ci poskarżyć na Inkę. Przedwczoraj dałam jej większą kolację, bo mnie o to prosiłeś. Zjadła. To wczoraj już bez proszenia dałam jej tyle samo, co przedwczoraj. A ona nie zjadła :(. Takie dobre jedzonko się zmarnowało, bo ona pogadziła. Już nigdy nie dam jej dodatkowej saszetki.
Duża Inki

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 20, 2007 10:27

Cześć Mru :D

No ja jeszcze się mieszczę w tej rurze, ciekawe co będzie dalej jak tyle będę jadł :lol: Choć ten drapak i tak już za mały na mnie się zrobił, bo czasami jak skoczę na górę, to on chce się przewrócić :roll:

Ojej, Inuś...czemu nie zjadłaś tamtej porcji?
Mi też się zdarzało jak na początku byłem u Dużych, że jak dawali mi puszeczkę, to nie zjadałem i Duża nie raz mówiła, że burak ze mnie, że tyle jedzonka musiała wywalić, bo nie chciałem jeść.
Ale już jem ładnie. I Ty też jedz ładnie, dobrze? Nie można wybrzydzać, dobrze Inuś??

Zorek


ps: Odezwał się ten mały łobuz, w którego suche trzeba wmuszać :lol:
Duża Zorka

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 20, 2007 10:32

No dobrze, dzisiaj zjem wszystko :). Wczoraj to nie na Pańcię się obraziłam, tylko na Psota. Bo on strasznie się rzucił na miseczki i mnie nie dopuszczał. To tak się zdenerwowałam, że aż mi się jeść odechciało
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 20, 2007 11:00

Oj, to niedobry ten Psotek, że Ci nie pozwolił spokojnie jeść.

Chyba muszę z nim odbyć męską rozmowę na ten temat 8)

Nie denerwuj się Inuś, jeśli jeszcze raz tak będzie, to poczekaj aż on zje i potem Ty sobie zjedz. Albo powiedz na uszko Twojej Pańci, żeby dawała Tobie tak, żeby Psotek nie widział i Ci nie przeszkadzał.

Zorek

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 20, 2007 11:05

Ale do wczoraj to my zgodnie wyjadaliśmy wszystko z jednej miseczki, a potem z drugiej. Nie wiem, co Psota wczoraj napadło :(. Pogadaj z nim, proszę :)
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 20, 2007 11:15

To niedobrze. A może Psota coś boli i dlatego taki nerwowy się zrobił wczoraj? Albo może wczoraj nie miał humoru?

Daj znać jak dzisiaj Psotek będzie się zachowywał, dobrze?

Zorek

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 20, 2007 11:47

Miał humor, i to jaki jeszcze :!: Pańcia mówi, że żarliwością się ode mnie zaraził...
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 20, 2007 11:56

Ale żarłoczki z Was 8)

Szaro za oknem u nas. Ani śniegu ani nic, to przynajmniej bym sobie popatrzył na spadające białe płatki.

To ja pobiegam trochę z moim dinkiem zielonym, dawno go nie mordowałem 8)

Zorek

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 20, 2007 11:59

U mnie też szaro i zimno :(.
Zanim pobiegasz, wpisz mi się, proszę :)
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 20, 2007 12:03

Jakies nowe zdjecie by sie przydalo, Zorku, zapozuj :)

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 20, 2007 12:16

No u mnie nie jest zimno, bo kaloryferki grzeją, ale Duzi musieli wyjść na taką brzydką pogodę.
Niech już szybko wracają i Twoja Pańcia też do Was :wink:

Ja sobie biegam, ale podglądam też tutaj :wink:

Ciociu Jowito, http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... 95a2fdaf0a to jest wczorajsze, świeżutkie, Duża mi sesję robiła. Jak wróci z pracy to wklei nowe :wink:

Zorek

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 214 gości