MALWINKA od czerwca 2007 do października 2010 trwał cud [']

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 19, 2007 18:55

Magija pisze:
Myszeńk@ pisze:
Georg-inia pisze:
Myszeńk@ pisze: Nawiasem, z czystej ciekawości, to na Pietrynie jest ? Bo aż nie wierzę ... tam albo speluny albo bon-ton na maxa ...

no bardzo dziękuję, Myszeńk@, po prostu bardzo :twisted: :wink:
podpisano:
mieszkanka ulicy Piotrkowskiej, przy Hortexie :wink: :lol:


:oops: ... no wiesz, osszzzywiście są wyjątki :mrgreen:



hyhy :lol:


:ryk: :ryk: :ryk:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Wto cze 19, 2007 19:20

też trzymamy kciuki i to mocno. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: - cała siódemka

YBenni

 
Posty: 1667
Od: Nie maja 20, 2007 22:04

Post » Wto cze 19, 2007 19:55

Trzymaj się Malwinko...
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 20, 2007 9:30

i jak panieneczka dziś? :)
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 20, 2007 10:24

Malwinka wita wszystkie Ciocie i Wujaszka :D

Dzisiaj wchłonęło się podwójne śniadanko, dooopka została wygrzana mocno na słoneczku, były niewielkie motorki i jedno ciachnięcie TŻ-ta Pani Jadzi w palec. :twisted: TŻ zachwycony, że Malwinka taka żywiutka. Wczoraj też apetycik dopisywał, że aż miło. generalnie Cioteczki i Wujcio, jesteśmy dobrej myśli:) Następne wieści później.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro cze 20, 2007 11:07

Od rana same dobr wieści we wszystkich obserwowabych wątkach :)

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 20, 2007 11:12

Mnie martwi tylko to, że Malwinka chyba naprawdę szykuje się, żeby zjeść nasz wszystkich :twisted: O byle co odrazu zęby wystawia i pazurami pacanki sobie urządza :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro cze 20, 2007 11:24

Biedna kicia, ale kto lubi lekarzy? Bo rozumiem, że taka agresja jest tylko w trakcie zabiegów pielęgnacyjnych?

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 20, 2007 11:29

casica pisze:Biedna kicia, ale kto lubi lekarzy? Bo rozumiem, że taka agresja jest tylko w trakcie zabiegów pielęgnacyjnych?




gdyby kicia chciała zjeść tylko Dużą w zielonym, to bym się wcale nie martwiła :twisted: ale ona nam dawkuje mizianki i głaski, a jak któreś z nas się rozpędza za dużo, to odrazu pacanka albo zęby :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro cze 20, 2007 11:38

To też się zdarza, przecież nie wiemy czy to kot dziki i skąd się tak naprawdę wziął. Czarna Perła zwana też Eksplozją Miłości (przydomowa moja) mizia się ze mną, ale ząbki i pazurki są w użyciu i zaraz mizia się dalej. A przecież jej od dzieciństwa nic złego nie spotkało. Albo Malwinka ma złe wspomnienia, albo w pewnym momencie już nie wie co zrobić z przyjemności miziania?

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 20, 2007 11:42

casica pisze:To też się zdarza, przecież nie wiemy czy to kot dziki i skąd się tak naprawdę wziął. Czarna Perła zwana też Eksplozją Miłości (przydomowa moja) mizia się ze mną, ale ząbki i pazurki są w użyciu i zaraz mizia się dalej. A przecież jej od dzieciństwa nic złego nie spotkało. Albo Malwinka ma złe wspomnienia, albo w pewnym momencie już nie wie co zrobić z przyjemności miziania?



my podejrzewamy, że to ciągle jeszcze strach, czy nie mamy złych zamiarów. Bo akty agresji są coraz rzadsze.



Natomiast z tego wszystkiego zapomniałam napisać, że wczoraj posadziłam Panią Jadzię przy swoim kompie i przeczytała cały wątek Malwinki. Potem się wzruszyła, a na końcu poprosiła o przekazanie dla Was wszystkich pozdrowień i podziękowań. Co czynię niniejszym :D :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro cze 20, 2007 11:45

Koniecznie pozdrów panią Jadzię :) no i oczywiście wygłaszcz Malwinkę, tylko bez strat własnych proszę :D

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 20, 2007 12:15

Za miesiąc będzie z niej pewenie śliczny łabędzik do pokazania. Prosimy robic fotki do stosownej dokumentacji końcowej. :wink:

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro cze 20, 2007 15:18

Panią Jadzię pozdrowię, fotki będę robić w miarę, jak Malwinka będzie pięknieć. A spodziewamy się, że nastąpi to w szybkim czasie. Malwince chce się do życia zdecydowanie. Wcina intestinala, kurczaczka i wątróbkę w ilościach każdych dostępnych, grzeje dooopkę w słoneczku, na muchy zaczyna polować :D
I tylko piękne zielone oczyska świecą coraz mocniej :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro cze 20, 2007 17:33

Tu też dobre wiadomości !!! :D :D :D Pozdrawiam Malwinkę i ciotke Femke której niejedno futerko tak wiele zawdzięcza !!! :ok: :ok:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości