Wątek Kłólika Azorka i reszty II

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 30, 2007 10:08

Uwielbiam tego małego zezulca :1luvu:

:balony: :balony: :birthday: :torte: :birthday: :balony: :balony:
Kochany Kiwciu
Wszystkiego Naj, Naj, Naj... z okazji skończenia roczku
dużo zdrówka, zawsze pełnych misek i pociechy ze zdrowego tatusia

:balony: :balony: :birthday: :torte: :birthday: :balony: :balony:

tak przy okazji i dla porównania rozmiarów Kiwcio jest odrobinę młodszy od mojego Simbutka :lol: :lol:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon kwi 30, 2007 11:47

Moniczko, zdaję sobie sprawę że Kiwcio jest tylko ciut młodszy od Simby :lol: , różnica w rozmiarach jest po prostu powalająca :lol: .

Zezulec rozrabia dzisiaj tak, że nawet Azor patrzy na to z podziwem :twisted: . Od rana stracił już życie dywanik leżący do tej pory spokojnie koło drzwi balkonowych :roll: , gdybym nie wiedziała że Kiwcio już ma stałe zęby pomyślałabym że właśnie ząbkuje :lol: . Nie dość że zezulec to jeszcze zębol :twisted: .
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pon kwi 30, 2007 12:04

Bo może ściera sobie zęby żeby mu z buźki nie wystawały :lol: :lol:

malutkiemu Simbusiowi oststnio nie chce się wchodzić na drzewa co kiedyś uwielbiał
w związku z czym TŻet do niego mówi "Oj różowy żebyś ty był jakieś 3 kg młodszy to byś wkoczył" :lol: :lol:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon kwi 30, 2007 12:10

Złośliwego masz tego Twojego TŻta :lol: , czepia się Simbutka zupełnie bezpodstawnie, przecież powszechnie wiadomo że ta waga związana jest z mocną budową i grubym kośćcem :ryk:.

Ja Kiwciowi pościeram zęby :twisted: , papierem sciernym ;). Do czego to dochodzi żeby Azor był grzeczniejszy od tego Karypla :lol:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pon kwi 30, 2007 13:41

No to skoro urodziny trwają cały tydzień, to sto lat w zdrowiu i szczęściu dla Kiwaczka!!

Obrazek
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30736
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pon kwi 30, 2007 18:20

Kiwcio znalazł sobie nową koleżankę do zabawy 8O , bez przerwy i z dużą dozą zaangażowania łazi za Kłopcią :roll: . Zaczepia ją, podgryza 8O i próbuje dosiadać :twisted: . Myślałam że zostanie z niego "mokra plama", a tu niespodzianka :lol: - Kłopcia i Kiwaczek właśnie robią ósemki pomiędzy moimi nogami :ryk:, Kłopotynka wygląda na nieziemsko zadowoloną 8) .
Jak to czasem nie wiadomo co się komu spodoba :wink: .
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pon kwi 30, 2007 18:57

Siem spóźniłam... :oops: Albo i nie... 8) :wink:
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO KIWACZKU :balony: :birthday: :birthday: :birthday: :balony:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pon kwi 30, 2007 18:58

No widzisz!nieodgadnione sa kocie losy :wink: a moze Klopcia sie zalapie na jakies zdjatka,taka fajna krowka z niej....no i chyba jedyna w Twoim stadzie :lol: a zezik Kiwaczka ma cos w sobie,bez niego to nie bylby chyba On :lol: .....a podklad muzyczny pierwsz klasa!!!az chcialoby sie gdzies wyskoczyc i poszalec....noooo,no tak spokojnie :lol:

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Pon kwi 30, 2007 19:07

Danusiu oczywiście że się nie spóźniłaś :lol: . Miło mi że znalazłaś na to czas przy Twoim ostatnim zabieganiu :D .

Elfrida, Kłopcia to taka krówka z BSE :wink: , naprawdę to cud że Kiwcio nie został pożarty przy pierwszej próbie kontaktu :lol: .
Też myślę ze zezik Kiwcia to jest to "co tygrysy lubią najbardziej" :wink: , co do podkładu - kocham ten numer Santany :lol: więc upycham go wszędzie :wink:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pon kwi 30, 2007 19:23

gattara pisze:Danusiu oczywiście że się nie spóźniłaś :lol: . Miło mi że znalazłaś na to czas przy Twoim ostatnim zabieganiu :D .

Elfrida, Kłopcia to taka krówka z BSE :wink: , naprawdę to cud że Kiwcio nie został pożarty przy pierwszej próbie kontaktu :lol: .
Też myślę ze zezik Kiwcia to jest to "co tygrysy lubią najbardziej" :wink: , co do podkładu - kocham ten numer Santany :lol: więc upycham go wszędzie :wink:

Danusiu mysle,ze nikt sie nie obrazi jak bedzie obchodzil urodziny 365 dni w roku :lol: Kiwcio to ma fajnie,tez bym tak chciala :twisted: ..no a Santana to jeden z niewielu gitarzystow ktorego nie mozna pomylic z nikim innym!Na szczescie jest jeszcze pare takich perelek :D
Gattara wyobraz sobie,ze Macko chcial wczoraj pozrec sznaucerka...pierwszy raz widzialam jak kot gonil psa..w pozycji na dinozaura :ryk:

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Pon kwi 30, 2007 19:29

elfrida pisze:Gattara wyobraz sobie,ze Macko chcial wczoraj pozrec sznaucerka...pierwszy raz widzialam jak kot gonil psa..w pozycji na dinozaura :ryk:


Wychowałaś potwora :wink: :lol: , biedna psina musiała mieć stracha, w końcu Maciuś dinozaur to niecodzienne zjawisko :twisted: . Azik też goni psy ale w zupełnie innym celu :lol: .
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pon kwi 30, 2007 19:46

no i dlatego Ci zazdroszcze,cholera :placz:
Pewnie niedlugo beda rozwiesone afisze"Macko wanted dead or alive"
Jak na razie tylko na starych smieciach jest postrachem :lol:
a poza tym ja Go nie wychowalam tylko On taki juz jest..nie znasz tego piekne, niewinne oczka a za pleckami siekierka w lapkach :lol:
Fajnego masz tego Azika ale to pewnie wplyw imienia,cos w tym musi byc :roll: :lol:

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Wto maja 01, 2007 6:20

elfrida pisze:..nie znasz tego piekne, niewinne oczka a za pleckami siekierka w lapkach :lol:


Oj znam :lol: , połowa moich Potfforów ma właśnie taką "dwoistą" naturę :twisted: . Aziczkowi też pod tym względem nic nie brakuje :lol: , tyle że on po prostu kocha swoich psich pobratymców, podobnie się zachowuje i ubolewa nad tym że nie potrafi szczekać :lol: . Imię to tylko dopełnienie :wink:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Wto maja 01, 2007 10:52

Składam spóźnione życzenia Kiwaczkowi

:birthday: Wszystkiego najlepszego z okazji skończenia roku:birthday:
Obrazek
Skarpetka, Suzy, Nimfa, Szczęściarz

kajka.14

 
Posty: 319
Od: Pt paź 06, 2006 21:55
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Wto maja 01, 2007 15:50

Serdecznie dziękujemy wszystkim Ciociom za życzenia :D .
Jubilata szaleństw ciąg dalszy :wink: - ponieważ tatuś Kiwcia niestety się zbiesił i nie pozwala na zwykłe fanaberie ( swoją drogą jak na Azorka to za dużo tego spokoju, czyżby znowu coś było nie tak?), Kiwcio postanowił sam roznieść mieszkanie w przysłowiową "perzynę" :lol: , jak na razie idzie mu po prostu świetnie :lol: , pomimo swojej niewątpliwej ułomności pomógł mi przesadzić paproć wiszącą 2 metry nad podłogą 8O , do tej pory nie wiem jak ta mała bestia tego dokonała....
Kawaler odkrył również w sobie mężczyznę :ryk: i postanowił zadowolić dzielące z nim stół i łoże panie :twisted: . Dziewczyny kolektywnie tego "macho" od siedmiu boleści olały :lol: , Kiwcio w odpowiedzi na tą niewątpliwą zniewagę narobił wrzasku i pobiegł do taty :ryk: :ryk: .
Cóż, trudne jest życie prawdziwego mężczyzny w dzisiejszych czasach :wink:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: zuza i 123 gości