Niuniuś Mój najkochańszy Koteczek 8 lat temu umarł.

[Pedro]

Krawateczka wczoraj umarła. Jest mi bardzo smutno. Nie moge się pogodzić ze śmiercią mojej najkochańszej Koteczki. Więcej napiszę innym razem. Teraz nie jestem w stanie nic napisać.
Niunius coraz lepiej sie czuje ale jest bardzo smutny , wie ze jego rodzona siostra nie zyje a byli bardzo zwiazani ze soba.

[Anka]

Trafiłam tu z wątku Krawateczki.
Trzymam za Niuniusia. Jak już dasz radę, napisz, jak niuniuś czuje się.

[casica]

Tak, jak dojdziesz do siebie napisz
Jesteśmy

[Pedro]

Niunius jest bardzo dzielny ale widac ze jest smutny bo zawsze do Krawateczki sie przytulal. Byli rodzenstwem z jednego miotu.
Teraz nie ma do kogo bo Kicia nie chce a Burasia jest w innym pokoju bo Niunius bardzo jej nie lubi.
Przy zdjeciu szwow okazalo sie ze jeden wrosl w cialo i niestety nie dalo sie go zdjac i Niunius musial byc zwiotczony bo wczesniej pogryzl pielegniarke i byl bardzo grozny. W niedziele mial zdjety ten szew ale na tyle duza rane mial po zdjemowaniu ze w to miejsce ma zalozone dwa szwy i do nastepnego poniedzialku musimy czekac na ich zdjecie. W nocy Niunius ma zakladany kolnierz a w dzien jest pilnoiwany zeby sobie nie lizal. Smaruje mu raz dziennie mascia tranowa. Rana ladnie sie zagoila i byloby juz dobrze gdyby nie ten jeden szew.
Troszke Niunius kicha i daje mu Rutinoiscorbin i dostal zastrzyk z witaminami. Jutro jade z nim na kontrol.

[progect]

A jak Niuniuś daje sobie radę z chodzeniem?
Biedny, dzielny kotek, wymiziaj go od cioci progect.

[Pedro]

Niunius jakos sobie radzi. Nawet sprytnie wskoczyl poprzez taboret na parapet. Biedulek dzisiaj chcial sie podrapac nozka , ktorej nie ma. Probowal dosiegnac. Sam go podrapalem kolo ucha. Dzisiaj jade na kontrol do weta.

[Dorota]

Kciuki!

[casica]

To mocne kciuki za Niuniusia
i czekamy na relację po wizycie.

[gisha]

Mocne kciuki za Niuniusia !!!!!!!!!!!!!

[Dorota]

:ok:
:ok:

[Pedro]

Bardzo dziekuje za kciuki. Wczoraj wetka obejrzala Niuniusia i powiedziala ze ladnie sie goi. W poniedzialek jade z Niuniusiem na zdjeice szwow.

[Dorota]

Dzielny chlopak z Niunka!

[Pedro]

Niunius dzisiaj mial zdjete szwy i mam jeszcze pilnowac zeby sobie nie lizal do srody. Wszystko ladnie sie zagoilo.

[progect]

Dzielny kotek
Dacie radę

[Pedro]

Dzisiaj dzwonilem do wetki w sparwie wyniku histopatologicznego amputowanej lapki Niuniusia.
Szok. Badanie wykazalo Chrzęstniak mięsakowy (chrzęstniakomięsak, łac. chondrosarcoma) – złośliwy nowotwór tkanki chrzęstnej.
Wetka powiedziala ze u kotow ten nowotwor nie bywa tak zlosliwy jak u ludzi. Niunius jak mial amputowana lapke to mial tez zrobione przeswietlenie pluc i na szczescie sa czyste. Mam zrobic przeswietlenie pluc pod koniec roku.
Na razie musze dojsc do siebie bo wiadomosc ta mnie dobila.