Omne trikotum perfectum :) Siedem lat z Bezią :)

[Nul]

To małe szczurki?
Czy duże myszy?
Kot upolował…
Zdobycz nie dyszy…
Takie atrakcje
Mam na podwórku
Kiedy nie trzymam
Kota na sznurku…
Dziś dwie zdobycze
Ażem wrzasnęła
I w żywe coś tam
Spacer przeklęła
Wnet dezynfekcja
Kotu - nagroda
Szczurków nie kocham
Lecz życia szkoda…

[Silverblue]

Już mi się wszystko pomieszało od tych szczurków i sznurków

[Nul]

Polowanie się odbyło
Łupem dwa gryzonie padły
Gdzieś tu z piwnic nam przylazły
A tu czekał wróg zajadły…

[jolabuk5]

Piękne są te Wasze rymowane dialogi
Bezia na sznurku, i Nul, w końcu Fel... tylko Bajka została swobodna, jak to bajka...

[MaryLux]

Bajka bajkę nam opowie,
gdy się jej rozjaśni w głowie
sznurki wtedy Felek zerwie
Bezia bezę wsunie w przerwie

[Silverblue]

[MaryLux]

puk puk

[mir.ka]

Trochę mnie nie było, a tu poetycki watek pędzi.
Witamy się dopiero na 6 stronie

[Nul]

Bajka bajkę nam opowie,
gdy się jej rozjaśni w głowie
sznurki wtedy Felek zerwie
Bezia bezę wsunie w przerwie

Ale fajne! W punkt trafione
Efbebe odmalowane
Mary zgrabnie opisała
Me Trikotum ukochane

[Nul]

Trochę mnie nie było, a tu poetycki watek pędzi.
Witamy się dopiero na 6 stronie

I cóż, że na szôstej
To w niczym nie szkodzi
Gdy gość choćby później
Lecz w końcu przychodzi

[MaryLux]

[madrugada]

Uwaga, parafraza:

Rymować każdy może,
trochę lepiej lub trochę gorzej,
ale nie o to chodzi,
jak co komu wychodzi.

[Silverblue]

Otóż to

[Nul]

Słusznie prawisz, madrugado
Nawet jeśli nie wychodzi
Gdyby ktoś chciał skrytykować
To mu rzeknę: nie uchodzi!

[MaryLux]

Słusznie prawisz, madrugado
Nawet jeśli nie wychodzi
Gdyby ktoś chciał skrytykować
To mu rzeknę: nie uchodzi!