Poszewkę potraktowałem neutralizatorem do kuwet (posypałem nim plamy), ale kołdra zdążyła wyschnąć i nie mogłem zlokalizować miejsca, w którym było nasikane. Wyprałem więc ją w wysokiej temperaturze i oby to wystarczyło

Zuza witamy w wątku

Lady pozdrawia


Rozwaliło mnie ostatnio, jak zrzuciła z szafy półtoralitrową butelkę i zaczęła się nią bawić



Drzemka w kartonach:

Wytłumaczy mi ktoś na czym polega ten kalendarz adwentowy na Zooplusie? Wczoraj z koszyka znikła mi połowa rzeczy, a dzisiaj wczorajszy kocyk
