Moderator: Estraven

Takie dziwactwa im się zdarzają, ale potem było jeszcze gorzej. Leżę sobie w moim koszyczku i śpię a tu Duża podchodzi i mnie bezpardonowo do góry podnosi.
Zapakowali w transporter i do weta. A tam wet przyczepiał jakieś elektrody, wodą psikał, spirytusem polewał.
to nie tylko dziwne ale i straszne było. Czy wyobrażacie sobie, jak można tak, kota wodą?! Na koniec powiedział Dużej Czarnej,że wszystko dobrze jest ze mną według niego... I że jak dalej się będę męczyć to jeszcze coś tam mi mogą zrobić..
oby nie.. Ja chyba muszę zabawy ograniczyć bo oni oszaleli!kwiryna pisze::) Maniu, Ty to jesteś mądra, ja też taka będę
Moja Duża mówi, że jak była w ciąży to robiła sobie dużo białego serka z olejem lnianym, ale, że robiło jej się niedobrze, to często Mania zjadała i się zrobiło jej futro strasznie piękne od tego. Może namówisz Dużą to też Ci takiego da do jedzonka?
A ta ładna puszysta to ja Pusia.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości