Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Amica pisze:casica pisze:Magda, wszystkie w jednym grobie, nie wiem czy to dobry pomysł, tak od strony technicznej, sorry za określenie
A dlaczego?
Pan powiedział, że na "jednym poziomie" zmieszczą się 4 koty. W Koniku proszą, aby zwierzęta grzebać owinięte w naturalną tkaninę, by nie chować w pudełkach czy skrzyneczkach. No i mam nadzieję, że pomiędzy pochowkami upłynie jakiś czas, moje najmłodsze koty mają trochę ponad 4 lata.
klaudiafj pisze:Ja też mam grobek na cmentarzu dla zwierząt w Bytomiu. Nie mam jeszcze takiego pięknego pomniczka, ale będzie. Ja też ten grobek traktuję jako nasz grobowiec rodzinny i będą w nim pochowane wszystkie moje koty. Fajnie jest mieć takie miejsce.
Amico myślę, że jest tak jak pan mówi - 4 kotki pewnie mogą być pochowane w jednym grobku, ale pewnie nie więcej.
Regata pisze:W Koniku Nowym pod Warszawą pochówek kota lub małego pieska 250 zł, "dochowanie" do istniejącego grobu 150zł, opłata roczna 70 zł.
klaudiafj pisze:To ja myślałam, że u nas jest tanio, a jednak jest drogo. Ale może to dlatego, że cmentarz jest w schronisku. Przynajmniej kaska idzie dla zwierzątek
casica pisze:A łódzkie cmentarz dla zwierząt jest cudownym, uroczym miejscem, tak na marginesie
klaudiafj pisze:Amico myślę, że jest tak jak pan mówi - 4 kotki pewnie mogą być pochowane w jednym grobku, ale pewnie nie więcej.
Amica pisze:casica pisze:A łódzkie cmentarz dla zwierząt jest cudownym, uroczym miejscem, tak na marginesie
Stary cmentarz w Koniku jest takim klimatycznym miejscem, jest położony w lesie, wokół drzewa i krzaki. Nowy cmentarz to gołe pole pod lasem, ale mam nadzieję, że z czasem to się zmieni.Już ktoś posadził brzózkę, są też pierwsze krzewy. Kuba leży blisko sosen, które rosną przy ogrodzeniu.klaudiafj pisze:Amico myślę, że jest tak jak pan mówi - 4 kotki pewnie mogą być pochowane w jednym grobku, ale pewnie nie więcej.
Według tego, co pan mówi, osiem zmieści się spokojnie. Mnie po prostu nie stać na więcej. O pomniku nie marzę nawet, wymyśliłam sobie, że każdy kot będzie miał swój kamień pamięci z wymalowanym imieniem i datami urodzenia i śmierci. A mogiłkę muszę jakoś "ogrodzić", ale to już raczej na wiosnę. Chciałabym posadzić tam wrzosy, ale nie wiem, czy w żółtym piasku cokolwiek będzie rosło
klaudiafj pisze:Amico nie martw się, że nie możesz mieć pomniczka, ja też nie mam viewtopic.php?f=46&t=176119&start=1380 Ja jakoś tak czułam, że no raz, że kasy brak, a dwa, że... nie, nawet nie chcę tego napisać, ale pewnie się domyślacie.
Casico fajny musi być ten Wasz cmentarzyk. Może kiedyś go odwiedzę
casica pisze:Cały czas zachodzę w głowę czy one się maja zmmieścić obok siebie, czy pietrowo?
klaudiafj pisze:Amico nie martw się, że nie możesz mieć pomniczka, ja też nie mam
Użytkownicy przeglądający ten dział: jrrMarko, lucjan123 i 25 gości