Nosek z Wrocławia szczęśliwy w swoim Domu 2 :)

Miaudobry

Nosiu, muszę sobie u Ciebie, też trochę popłakać.
Podobno chłopaki nie płaczą, ale jak odchodzi kolejny nasz przyjaciel, to trudno jest nie zapłakać.
Dzisiaj nad ranem trochę sobie rozrabiałem, zrzucałem z niskiej komody różne przedmioty.
Haker

Nosiu, czytałam, jak pięknie pomagałeś cioci w złapaniu Meli - działałeś ze swoją Dużą w centrum dowodzenia! Wszyscy się cieszymy, że Mela już w domu u cioci. Śliczna czarno-biała dołączyła do kwartetu cudnych burasków - Pralci i Kubusia oraz Ciebie i Florentynki :1luvu:

.
Opowiesz nam, jak się działa w SZTABIE?
:201461

Sabcia ciekawa

No to tak:
- pilnować Dużej, żeby zrobiła zakupy, bo muszę mieć z czego ugotować zupę i drugie
- poprosić Florentynkę, żeby zabawiała Ciocie, bo przecież kocurek musi się wyspać na górze
- pocieszyć ciocię, żeby nie płakała
pełno Cioć było u mnie ostatnio, każda pachniała innymi kotami, a jedna to nawet rybą

Noś

MalgWroclaw pisze:No to tak:
- pilnować Dużej, żeby zrobiła zakupy, bo muszę mieć z czego ugotować zupę i drugie
- poprosić Florentynkę, żeby zabawiała Ciocie, bo przecież kocurek musi się wyspać na górze
- pocieszyć ciocię, żeby nie płakała
pełno Cioć było u mnie ostatnio, każda pachniała innymi kotami, a jedna to nawet rybą

Noś

Ach Nosiu

Jaki ty jesteś wspaniały :oops:

Sabcia

Nosiu, jesteś wspaniały i Florentynka też, i wasza Duża.
I Ciocie. A ta ryba to tuńczyk, może?
Haker zafascynowany wszystkimi, ktorzy pomogli Meli.
A i moja duża mówi, że to bardzo dobrz, że Ciocia Malg ma takiech wspaniałych Przyjaciół

Haker, to był tuńczyk. Ciocia mamaGiny wysmarowała sobie nim kurtkę

a ja wczoraj rano śpiewałem i śpiewałem pod nosiem. Tak śpiewałem: Mela złapana, Mela złapana. Aż się duża obudziła.
Noś

I jeszcze miauzapomniałem opowiedzieć. Wczoraj Duża jechała autobusem z tą Ciocią, w której piwnicy przez chwilę mieszkałem po kastracji. Miałem wtedy na imię Student, bo wszystko mnie interesowało. Duża pokazała Cioci moje zdjęcia. I w ogóle :oops:

A miauwiecie, że jestem przykładem? Duża mówi: "nie każdy jest taki, jak Noś" :oops:

tak, to o mnie, wzorowym kocurku

Noś

Tuńczyk, tuńczyk, mój ukochany.
Nosiu, u nas dzisiaj mglisto i wilgotno. Jak dobrze, że mela ma sucho i ciepło.
Przesyłam tobie walentynkowe packi w ucho :lol:

Haker

Nosiu kochany.Sama już nie wiem ,ile Ty masz miautalentów ? Teraz okazało się,że byłeś miauwspaniałym szefem sztabu dowodzenia poszukiwań Meli.Wszystko świetnie miauzorganizowałeś.Noś Kocurek wyjątkowy i jedyny taki na świecie.Odpocznij sobie Kochany po takiej trudnej i wyczerpującej pracy. :ok:

Nosiu, jesteś wspaniały

MalgWroclaw pisze:I jeszcze miauzapomniałem opowiedzieć. Wczoraj Duża jechała autobusem z tą Ciocią, w której piwnicy przez chwilę mieszkałem po kastracji. Miałem wtedy na imię Student, bo wszystko mnie interesowało. Duża pokazała Cioci moje zdjęcia. I w ogóle
A miauwiecie, że jestem przykładem? Duża mówi: "nie każdy jest taki, jak Noś"
tak, to o mnie, wzorowym kocurku
Noś

Oczywiście, że jesteś PRZYKŁADEM, Nosiu! Jesteś wzorem kocurka. Kocurkiem idealnym

Ja też się cieszę, że Mela złapana. Tylko nie umiem tak śpiewać :oops:

Sabcia

Ciocia mówi, że jestem cioci WalentyNosiem
i miauwzorcem z Sèvres jestem :oops:

Noś

Tak, WalentyNosiu
:1luvu:

Ciocia ma całkowitą rację Nosiu.

MalgWroclaw pisze:Ciocia mówi, że jestem cioci WalentyNosiem
i miauwzorcem z Sèvres jestem
Noś

Tak, WalentyNosiu

No właśnie - z Sevres! Duża też tak mówiła, tylko nie umiałam napisać :oops:

Wzorcem z Sevres idealnego kocurka jest Noś! :1luvu:

Sabcia

Nosek z Wrocławia szczęśliwy w swoim Domu 2 :)

Kto przegląda forum