Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II cz.

Naleweczka ... hmmmmmmm ... może to jest to :wink:

barbarados pisze:Naleweczka ... hmmmmmmm ... może to jest to

Na taką pogodę to tylko naleweczka, tak dobrze grzeje i rozwesela.

Gosiagosia pisze:
barbarados pisze:Naleweczka ... hmmmmmmm ... może to jest to

Na taką pogodę to tylko naleweczka, tak dobrze grzeje i rozwesela.

O jej,
Smaka mi narobiłas :ryk:

Ale nie moge, jutro szpital naczczo :strach:

Oj przydałoby się tak sobie łyknąć ,bo ponoć dosyć zimno dzisiaj było
Ja na chwilę uchyliłam okno to brrrr

Myszolandia pisze:Oj przydałoby się tak sobie łyknąć ,bo ponoć dosyć zimno dzisiaj było
Ja na chwilę uchyliłam okno to brrrr

Od poniedziałku chłodniej i śnieg ma już zacząć padać, więc z barku wyciągamy własne naleweczki i zdrówko pijemy Nasze i naszych futer i aby do wiosny.

Hej

Ja się mogę delektować tylko nalewką ze sklepu

klaudiafj pisze:Hej
Ja się mogę delektować tylko nalewką ze sklepu

Niektore sklepowe tez sa dobre, ja lubie wisnioweczke.

No widzę że tu się pije :piwa:

oj jak ja lubię naleweczki :love:

jak soczki smakują

Dzień dobry

Gosiagosia pisze:
Myszolandia pisze:Oj przydałoby się tak sobie łyknąć ,bo ponoć dosyć zimno dzisiaj było
Ja na chwilę uchyliłam okno to brrrr

Od poniedziałku chłodniej i śnieg ma już zacząć padać, więc z barku wyciągamy własne naleweczki i zdrówko pijemy Nasze i naszych futer i aby do wiosny.

Ja po kapce piwka sobie łyknę ,tyż ciepełko
No słyszałam,że od jutra ma się zmieniać pogoda,a sypnąć ma w niedzielę ponoć

Dobry już wieczór :ryk:

Dzisiaj już 5 akupunktura, miałam więcej igieł więc wyglądałam jak jeżozwierz - nawet w małżowinę uszną miałam wsadzoną igłę. Musi być lepiej ale jeszcze nie czuję dużej poprawy jest ale mała. Jeszcze 5 zabiegów więc liczę na poprawę. Po zabiegu aby się zrelaksować i podnieść na duchu kupiłam w Douglasie zestaw upominkowy Alien - perfumy, balsam, żel do kąpieli i krem do rąk chociaż będę pachnąca :ryk:

Żeby kotkom też było dobrze to kupiłam im sznycel wołowy a że kupowałam w zaprzyjaźnionym sklepie to ekspedientka zapytała o zdrówko moich koteczków i jak zwykle nasłuchałyśmy się o tym jak co niektórzy są GŁUPI [d]"bo jak można kotom takie mięso dawać, koty to powinny jeść okrawki" [/d] Nawet nie komentowałam bo co tu mówić kto tu głupi, ale wkurzają mnie takie gatki w sklepie bo kogo to obchodzi co ja kupuję swoim kotom. :mrgreen:

Myszolandia pisze:
Gosiagosia pisze:
Myszolandia pisze:Oj przydałoby się tak sobie łyknąć ,bo ponoć dosyć zimno dzisiaj było
Ja na chwilę uchyliłam okno to brrrr

Od poniedziałku chłodniej i śnieg ma już zacząć padać, więc z barku wyciągamy własne naleweczki i zdrówko pijemy Nasze i naszych futer i aby do wiosny.

Ja po kapce piwka sobie łyknę ,tyż ciepełko
No słyszałam,że od jutra ma się zmieniać pogoda,a sypnąć ma w niedzielę ponoć

Już jest zimno choć słonecznie ale żeby nie było zamieci... :piwa:

(ja lubię takie grzane z imbirem i goździkami :ryk:

)

to na drugi raz się zapytaj "jakiś problems?" i wnet cicho się zrobi :mrgreen:

Myszolandia pisze:to na drugi raz się zapytaj "jakiś problems?" i wnet cicho się zrobi

Ja głupie uwagi przemilczałam i zignorowałam dyskusje typu "niektórzy tak dobrze nie jedzą... " :roll:

Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II cz.

Kto przegląda forum