A tegoroczne targi mnie rozczarowały. Rządziła ekologia - moon cupy

garnki, kosmiczne maszynki do soków i takie tam duperele. Widać ludziom się to podoba i widać się sprzedaje. No nie, ja grzecznie dziękuję. Sokoterpia, sokolecznictwo, wszystko o czym nie powiedzą wam lekarze. Cytaty wierne, co to kurna ma być?
W końcu warsztaty kulinarne -
teraz wmiksuję w to mnóstwo miłości 
nie, nie kupuje takich tekstów, nie mogę słuchać takiego badziewnego marketingowego bełkotu. Albo ktoś potrafi gotować, albo nie potrafi. Jak nie potrafi to tona miłości/nienawiści/dobra/zła nie pomoże
Stoiska w większości mało interesujące. Tzn dla mnie. Bo albo znam producentów i kupuję ich wyroby, albo nie kupię bo nie wysyłają.
Ale kilka stoisk całkiem fajnych.
I tak
Obiecał mi sprzedawca włoskich trufli i przetworów, że mnie zaczaruje. I faktycznie, udało mu się
Skusiłam się na krem z orzechów włoskich z czarnymi truflami, krem z białych trufli i masła klarowanego oraz na krem z borowików i białych trufli. Wszystko pyszne

Ponieważ Justyn jedzenia trufli odmawia, będzie więcej dla mnie. Krem orzechowo truflowy zjem po prostu ot tak, na cienkich kromkach buleczki
No i kupiłam jeszcze figi w miodzie z truflami oraz miód akacjoway z truflami. To bardzo interesujące połączenie smaków. I tak, to jest to, tego szukałam, tego pragnęłam, będę korzystać
http://wloskietrufle.com.pl/14-trufle-cale-TpItalia, no tak sobie. Specjalizują się w pesto różnego rodzaju. Kupiłam truflowe, całkiem smaczne. To z prawdziwków było przesolone. Nawet się nie umywa do prawdziwków z serii "cucina antica".
Ale gdyby ktoś chciał, to
http://tpitalia.pl/26-pesto-i-kremyW Łodzi ma szanse powstać coś fajnego Baccaro, fine italian food. Maja niezłą oliwę, całkiem fajne sosy. Jeszcze się organizują, zobaczymy co się urodzi
Turecki sklep, całkiem fajna oferta, pół paki czarnych oliwej już pożarłam, siłą powstrzymałam się od otwarcia hummusu. Pyszna acuka (w 3 odsłonach ostrości) czyli adżyka po turecku. No tak, będę klientka sklepu
http://www.tureckisklep.pl/Zainteresowała mnie też hodowla drobiu wiejskiego - w tym kapłonów, i bydła mięsnego. Skontaktuję producenta z moim ulubionym sklepem. Bo też i taką misją zostałam obarczona przez pana D. - jakieś ciekawe produkty. Chętnie zrobie dobrze i sobie bo wszak mimo szczerych chęci całej tuszy bydlęcej (limousine) nijak sobie nie kupię
Bardzo smaczna i fajna oferta Palestyńczyków z Zachodniego Brzegu. Niestety można się było tylko częstować, kupić nie. Szukają wsparcia, kogoś kto chciałby się zająć dystrybucją ich produktów w Polsce. mam nadzieję, że znajdą. Pyszny owczy ser w oliwie i doskonałe kuleczki z labny, ach
Numerem 1 okazali się Portugalczycy.
Doskonała oliwa - Vilaflor

Taka do jedzenia z chlebem. Ale są też tańsze wersje dobrej oliwy do kuchni, w dobrych cenach.
Pasty różnego rodzaju, np z tuńczyka czy z pstraga z porto. O tak, do tartinek będą jak znalazł.
Skusiłam się rzecz jasna na
bacalhau, na sposób portugalski jeszcze tego nie jadłam. Bardzo jestem ciekawa.
I zaraz właśnie zaparzę Orange Pekoe z Azorów. Ciekawa jestem, a jako zdeklarowany fan herbaty nie mogę się doczekać degustacji.Generalnie ciekawa oferta i przystojni Portugalczycy
http://www.artfoodsklep.pl/I to by było na tyle, teraz czas na degustację
