Moje koty XV. Gdy budzi się potwór :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 11, 2014 20:26 Re: Moje koty XV. A życie się żyje :)

Moze to brzmialo "lider bylejakosci w Europie"?
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4817
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt kwi 11, 2014 23:49 Re: Moje koty XV. A życie się żyje :)

Tfutfutfu, splunę sobie siarczyście i trzykrotnie przez lewe ramię, tak na wszelki wypadek.

Jestem zadowolona z kurierów GLS. Zawsze dzwoni, pyta czy jestem w domu, no żadnego problemu
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 12, 2014 13:58 Re: Moje koty XV. A życie się żyje :)

Ja tez jestem zadowolona z kuriera, żadnych problemów. Ale z samego tandemu zooplus-gls zdecydowanie nie.Nie wiem co jest nie tak - na ostatnią paczkę czekałam 7 dni, tej, którą zamówiłam w ostatnia środę przed południem do dziś nie ma.
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Sob kwi 12, 2014 14:01 Re: Moje koty XV. A życie się żyje :)

Ja nie narzekam. Paczkę z zooplusa mam zawsze w ciągu 2-3 dni. Kiedyś dostałam w jeden dzień i byłam w szoku wielkim :D
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob kwi 12, 2014 14:19 Re: Moje koty XV. A życie się żyje :)

anna57 pisze:Ja nie narzekam. Paczkę z zooplusa mam zawsze w ciągu 2-3 dni. Kiedyś dostałam w jeden dzień i byłam w szoku wielkim :D

Mam tak samo :) Magazyny zooplusa są gdzieś koło Poznania, czy mi się wydaje?
Ale ja nie jestem z Poznania, a też zdarzyła mi się dostawa w 1 dzień.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 12, 2014 15:47 Re: Moje koty XV. A życie się żyje :)

casica pisze:
anna57 pisze:Ja nie narzekam. Paczkę z zooplusa mam zawsze w ciągu 2-3 dni. Kiedyś dostałam w jeden dzień i byłam w szoku wielkim :D

Mam tak samo :) Magazyny zooplusa są gdzieś koło Poznania, czy mi się wydaje?
Ale ja nie jestem z Poznania, a też zdarzyła mi się dostawa w 1 dzień.


Szczerze, to nie wiem, czy maja magazyny koło Poznania, ale nie narzekam :D
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob kwi 12, 2014 15:56 Re: Moje koty XV. A życie się żyje :)

Tak mi się kiedyś obiło o uszy :) To w końcu (A2) jedyna "cała" polska autostrada. Od granicy do stolicy, więc wiele firm się lokuje w pobliżu
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 12, 2014 19:27 Re: Moje koty XV. A życie się żyje :)

W Komornikach pod Poznaniem konkretnie.
Ja tam się nie czepiam zooplusa, jest w porządku. Nawet, jeśli mi zdarzy kilka dni poczekać, to zawsze biorę to pod uwagę. Najdłuższy okres oczekiwania miałam jakoś na początku zamawiania u nich - chyba 10 dni.
Zwykle mieszczą się w 4-5, czasem trwa to 3 dni. Najszybciej jest jak zamawiam z odroczoną płatnością, ale ostatnio zniknęli mi ta opcję z przyczyn tajemniczych :roll:
Ale gls to jest porażka. Ostatnio informacja na stronie była wizycie kuriera :evil: I dobrze, że gość przysłał mi smsa, bo wyszłabym z domu.
A najszybciej jest na letnisku. Mała dziura (w sumie bliżej Poznania niż Wrocław) i kurier, który wprawdzie nie dzwoni ani smsów nie przysyła, ale za to jest zawsze miły i uśmiechnięty; nawet jak musi targać dwie wielkie paki.
Kurier we Wrocławiu kiedyś stwierdził, że "Musi pani mniej zamawiać, bo za ciężkie te paczki." :roll:
No ja mu nie każę dwóch na raz brać, a zamówić mogę wszak nawet coś znacznie większego i cięższego niż kocie żarcie. W końcu firmy kurierskie wożą i meble i duży sprzęt agd, to te 30 kilo z zooplusa wcale nie jest tak tragicznie dużo. A poza tym, jak mu robota nie pasuje, to może powinien ją zmienić :evil:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie kwi 13, 2014 9:11 Re: Moje koty XV. A życie się żyje :)

Raz miałam starcie z kurierem, któremu musiałam przypomnieć, kto jest dla kogo, kiedy usiłował wymusić na mnie godzinę dostawy korzystną dla niego, "bo on nie będzie tyle czekał" :evil:
Tak się wściekłam, że zadzwoniłam do zoo, z którymi nigdy nie miałam problemów i złozyłam formalną skargę na dostarczyciela. Gówniarz był wyjątkowo arogancki i muszę przyznać, że już go więcej nie spotkałam, więc pewnie nie tylko mnie się naraził. 8)
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Nie kwi 13, 2014 10:57 Re: Moje koty XV. A życie się żyje :)

A dajecie coś kurierowi?
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie kwi 13, 2014 16:48 Re: Moje koty XV. A życie się żyje :)

casica pisze:A dajecie coś kurierowi?

Nie :oops:
Nigdy nie miałam żadnych kłopotów z zooplusem a zamawiam tam od czterech lat.

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33214
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Nie kwi 13, 2014 18:03 Re: Moje koty XV. A życie się żyje :)

Ja zawsze daję, zakupom z TESCO zresztą też daję.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie kwi 13, 2014 18:18 Re: Moje koty XV. A życie się żyje :)

Ja też coś daję kurierom, dostawcy pizzy itp. Nie wiem dlaczego, ale jakoś tak mam od zawsze. To są jakieś drobne, ale dobrze się z tym czuję :)
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie kwi 13, 2014 18:33 Re: Moje koty XV. A życie się żyje :)

Mam identycznie :)
A poza tym wtarganie dwóch worów CB + jakieś przysmaki na wysokie III piętro, to nie jest takie łatwe :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie kwi 13, 2014 18:35 Re: Moje koty XV. A życie się żyje :)

casica pisze:Ja zawsze daję, zakupom z TESCO zresztą też daję.


Zawsze zaokrąglam płatność w górę :D

Mimo tego, ze u mnie jest winda, nie ma potrzeby targać :mrgreen:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Franciszek1954 i 23 gości