Perełka i Przyjaciele - część 2: ZABIERAJĄ ZUZIĘ :( :( :(

[Spilett]

Taaa... mamy zbiórkę o 7 rano pod uczelnią, jedziemy do Wałbrzycha autokarem, na miejscu zwiedzamy koksownię (poprzednia grupa mówiła że 3 godziny stania na mrozie, także supcio!) potem zwiedzamy fabrykę porcelany (mówili, że takie to małe że wszyscy się przepychali i nic nie było widać) i wracamy kolejne 2h autokarkiem. Jak ściągnę na 18 do domu to będzie super...
Najgorsze jest to, że trzeba jechać - bo jakiś kretyn wymyślił OCENY ZA FREKWENCJĘ. Tak, na IV roku studiów jedyne co mi potrzeba to oceny za frekwencję i egzamin z socjologii i polityki społecznej

[barbarados]

Nie martw się . Ja jeszcze dwa ranki mam . Czyli wstaję o 3.45

[Spilett]

Nie martw się . Ja jeszcze dwa ranki mam . Czyli wstaję o 3.45

Dobra, już się zamykam

[barbarados]

Tak . Do pracy na 6 , a zanim ogarnę siebie i futra to trochę schodzi . I na podwózkę po 5 . tak 20 po .
Do jutra

[Spilett]

Paaaaaaaa

[MB&Ofelia]

Jak ja bym musiała wstawać w nocy, to chyba bym nie przeżyła dłużej niż tydzień . i tak ledwo spełzam z łóżka między 6 a 7 rano.
A żwirek też mam bentonitowy, benek niebieski. Drobnoziarnisty, ładnie się zbryla. No i Ofelia go akceptuje.
Wczoraj wieczorem wymieniłam cały żwirek w kuwecie, panienki uznały za stosowne wykorzystać na całego świeżą toaletę. Tyle nasiusiały i nakupkały, że ledwo mi się ich urobek zmieścił do woreczka

[Bellemere]

Na IV roku studiów oceny za frekwencję na takim wyjeździe? Ale głupota... Dobrze, że u mnie jeszcze na taki pomysł nie wpadli. Zresztą, gdzie ja bym mogła jechać, do fabryki komputerów?

[Spilett]

Na IV roku studiów oceny za frekwencję na takim wyjeździe? Ale głupota... Dobrze, że u mnie jeszcze na taki pomysł nie wpadli. Zresztą, gdzie ja bym mogła jechać, do fabryki komputerów?

Ano... genialne po prostu. I to jeszcze jedziemy do takich zakładów, które oni (opiekunowie) znają i tam byli, więc będą nas mieli w dupie, a my będziemy stać na mrozie i słuchać dziwnych panów z koksowni

[Bellemere]

Masakra... To na wiosnę Was nie mogli zabrać chociaż?

[kuba.kaczor13]

taaaaa, a jakby to była kolejka po autograf pana D............................................................. ?

[shira3]

Załóż ciepłe gatki i będzie git, przeżyjesz

[Spilett]

Masakra... To na wiosnę Was nie mogli zabrać chociaż?

No właśnie nie, bo w tym semestrze nam się kończą studia inżynierskie i ten przedmiot nie ma swojego odpowiednika na magisterce W ogóle to ostatni przedmiot technologiczny, reszta i cały II stopień to będą pierdoły typu 10 milionów rodzajów zarządzania i rachunkowości

Załóż ciepłe gatki i będzie git, przeżyjesz

No raczej

taaaaa, a jakby to była kolejka po autograf pana D............................................................. ?

HEJTERS GONA HEEEEEEEEEEEEJT!

[Bellemere]

No to na zeszłą wiosnę?
W ogóle to ja ubolewam nad tym, że mój kierunek nie ma potem magisterki. Gdzieś tam jest na pewno, kiedyś sprawdzałam, ale nie będę jeździć na zajęcia nie wiadomo gdzie, tym bardziej, że ja bez auta. No i tak do wyboru zostaje mi albo informatyka, albo materiałoznawstwo. Chyba wiadomo, że na informatykę nie pójdę

[Spilett]

Materiałoznawstwo też mi nie leży A informatyka tym bardziej A na zeszłą wiosnę nas nie mogli zabrać bo to UE i oni wyznają zasadę 'fuck logic' i obcinają fundusze na jedyny prawidłowy Wydział Inżynieryjno-Ekonomiczny (znaczy mój) a fundują bez końca leni z Nauk Ekonomicznych i Zarządzania i Finansów którzy siedzą na dupach i nic nie robią i mają średnie 5,0 i 'zawyżają' status UE

[Bellemere]

Mnie też średnio to materiałoznawstwo, no ale co robić, tylko te dwie opcje mam po moich studiach
Aaaa Unia Europejska to jak dla mnie jedna wielka pomyłka i "ślimaki to ryby". I durne decyzje jak informowanie o plikach cookies. Wzięliby zwinęli interes, na dobre by to tylko ludziom wyszło.
Albo by przynajmniej finansowali, co trzeba!