Wszystkie koty jamnika Melona VI- anonimowi persocholicy!

[ab.]

U nas podobno ok 30 zł. jeszcze nie badałam.

[koteczekanusi]

Ja ostatnio w Laboklinie płaciłam 35. Z wypisu wynika, że badali na pasożyty, lamblie i cysty pierwotniaków (bo cena często też zależy od tego, co jest w badaniu). To było u nich standardowe.
Co do przerwy - kał do ponownego badania po odrobaczaniu miałam pobierać dopiero 2 tyg. po zakończeniu drugiego odrobaczania. Pomiędzy odrobaczeniami 2 tyg. przerwy, samo podawanie trwa 3-5 dni (ale to Panacur). Wczesniej kociaki dostały standardowo Vetminth - to było zaraz po złapaniu a przed zrobieniem badań. Gdybym nie zrobiła badań, to glisty może bym i wybiła, ale lamblii nie.

[kotkins]

A jak często odrobacza się nie wychodzące?
Albo bada?
Nie będę co trzy miesiące badała kupy kota, swojej bym nie badała, mowy nie ma!
Mogę ewentualnie raz w roku.
I wiecie - nie wiem czy to jest rozsądniejsze od odrobaczenia.
Wyniki niosą ryzyko błędu.
Tabletka-nie.

Alab wyszło coś u Gajki?

[ab.]

I ta rozmowa przypomniała mi, że mam badania do pracy zrobić,
Miałam na to cale dwa miesiące i "zapomniałam".

[kotkins]

O żeż!
Przedobrzyłam chyba z mięsem.
Leoś sraczkuje.

Dałam mu dziś sporo mięska...jasna pogoda!
Nie zauważyłam ,że ma brzydką kupę.

Jest nieprawdopodobnym łakomczuchem, zje każdą ilość mięcha.
JA SIĘ ZASTRZELĘ!!!
A tak pięknie przytył!!!

Zasaneczkował na dywaniku łazienkowym, wszystko do prania.
Dobrze ,że woli ten a nie pokojowy (jedyny w domu...)

[ab.]

Daj mu węgiel.
Biedactwo pojadł sobie, a teraz cierpi.

[koteczekanusi]

A jak często odrobacza się nie wychodzące?
Albo bada?
Nie będę co trzy miesiące badała kupy kota, swojej bym nie badała, mowy nie ma!
Mogę ewentualnie raz w roku.
I wiecie - nie wiem czy to jest rozsądniejsze od odrobaczenia.
Wyniki niosą ryzyko błędu.
Tabletka-nie.

Alab wyszło coś u Gajki?

Nie słyszałam jeszcze o błędach w badaniu kału. Chyba że próbka była źle pobrana. Są też pewnie zalecenia kiedy pobrać, kiedy powtórzyć itd.
Ale nawet z błędami i tak wierzyłabym bardziej badaniu niż tabletce. Nie każda tabletka jest skuteczna na każdy rodzaj robaka. Nie każda też zabija zawsze skutecznie i wszystkie - dlatego po odrobaczaniu znów robię badania - to standardowa procedura.
Nie musisz robić co 3 miesiące, możesz co 6 czy 9, a nawet raz do roku, jeśli koty nie mają żadnych objawów. Ostatecznie nie wychodzą. Ja nigdy nie odrobaczałam swoich co 3 miesiące uważając to za działanie bez sensu.

[Anneke_]

nie wychodzą, ale czasem my możemy przynieść jakieś paskudztwo na butach niechcący :/

[fenek_k]

holender -ja tosie zawsze spoznie
ale ile potem jest do czytania!
no na swoje usprawiedliwienie dodam, ze komp nam w domu padl i zostal sie tylkojeden a osob chetnych jest trzy, w tym jedna pracujaca na kompie, wiec jako ta ostatnia w kolejce ciezko bylo sie dopchac.
Tym bardziej ze latorosl reke zlamala, zagipsowali prawie pod szyje, bo to ten noooo (slowo ucieklo) obojczyk. no
witam sie goraco wiec.

[Neigh]

fenek - nie chce tam aby ktoś od Was klatek dla świnek za jakąś symboliczną kwotę? Mam jeszcze wybieg - taki duży sześciokątny - do ogródka ( ponoć niektórzy w domu dla kociaków używaja).

Nazbierałam z czasów jak jeszcze tymczasowałam świnki. Robiłam ostatnio porzadki i postanowiłam się definitywnie pozbyć. A tak przy okazji znasz Puckę?:-)

[kotkins]

Dlaczego Neigh porzuciła świnki?
Nie sprawdzały się jako odstraszacze?

[Neigh]

Porzuciłam, jak dwie u nas zostały. Po czym jedna odeszła i nie wiedziałam, że tak bardzo można się przyzwyczaić do świnki.

Miałyśmy Helkę i Pluskwę. Helena była piękna i dlugowłosa, kumplowala się bardzo z naszym królikiem Świrkiem. W miedzyczasie była jeszcze Gryzia i kilka tymczasów. Świnki w sumie żyją dość długo......ale te były z odzysku, nie były młode.......i odeszły zdecydowanie za szybko.

[Olat]

Kotkins, ja mam chochelkę do pobierania moczu. Ma długą rączkę i kot nawet nie zauważa, jak mu tę chochlę podstawiam. Zawsze mam dużo nałapane, o ile łaskawiec zechce się wysikać w mojej obecności i gdy nie śpię.

Też jestem z opcji chochelkowej
Wyparzam przed użyciem, bardzo wygodna jest.
Główny i jedyny problem jest ze złapaniem sikającego kota na gorącym uczynku

[Neigh]

Kotkins miał dziś przejąć Lalusia - i się nie odzywa. Akcja przejęcia została przyśpieszona z powodu kolejnej afery Ramzesowo - Lalusiowej. Szczegółów nie znam i się dopominam

[Anemon]

Jak to?! O swinki sie zaczepia, a o Lalusiu NIC?!