Bo koty muszą być... cztery! Cztery? A persik to pies?

[jaaana]

http://www.tchibo.pl/Legowisko-na-parapet-dla-kota-p400016911.html

Widziałam, fajne. Myślałam o czymś takim na drugi parapet. Ale to przyszłość.

[jaaana]

Najchętniej wynajęłabym kogoś do karmienia kotów przez tydzień po każdych świętach.
Ludzie są dobrzy. Wywalają kotom wszystkie resztki. Wczoraj po ciemku znalazłam przy stołówce coś, co na pierwszy rzut oka wydało mi się kotem obdartym ze skóry Ale na drugi rzut to było upieczone. Nie wiem, jaki to był zwierz, ale widocznie nikomu nie smakował. Kotom też. Oprócz tego mnóstwo tłustych kawałków i w sosie i nawet pojemniczek z sałatką warzywną. Oczywiście, nie byłam przygotowana na sprzątanie i musiałam to wszystko zgarniać przez chusteczkę. Ale syf był taki, że miski musiałam na zewnątrz postawić
Dziś już zaopatrzyłam się w rękawiczki i wymieniłam całą podłogę w stołówce.

[jaaana]

Wiem, czym różnią się dachowiec i miaukun.
Przy zdejmowaniu ze stołu miaukuna trzeba wyżej podnieść. O wiele wyżej.
Bo podnoszę, podnoszę, a łapy wciąż na stole.

[MariaD]

Wiem, czym różnią się dachowiec i miaukun.
Przy zdejmowaniu ze stołu miaukuna trzeba wyżej podnieść. O wiele wyżej.
Bo podnoszę, podnoszę, a łapy wciąż na stole.

Lubię to!

[anulka111]

A druga roznica to dzwieki inne wydaja,trzecia to masa

[jaaana]

:ryk: A druga roznica to dzwieki inne wydaja,trzecia to masa

Gdybyś słyszała Ryżego... i gdybyś znała jego masę...

[anulka111]

Zatuczylas rudego-dawaj fotke-oszacuje

[jaaana]

Ryży jest na pierwszej stronie w pozycji kota rozlanego.
Coś mu dolega, biedakowi

[Słupek]

Jak to dolega? Co Ryżemu?

[anulka111]

Co mu dolega- na pierwszej stronie wyglada na bardzo zadbanego koteczka

[jaaana]

Ma paskudne zaparcie.

[anulka111]

Moze sie zaklaczyl?

Siemie lniane pomoze?

[jaaana]

Daję mu duphalac, ale wczoraj bez efektu. zwykle pomagało. Na ulotce, co prawda jest napisane, że efekt może być po nawet trzech dniach, ale u Ryżego wystarczało kilka godzin.

[anulka111]

Nie znam sie, moje sie nie zapychaja......bo papirusami sobie reguluja.Teraz jako smaczek mam tez te poduszki z whiskasa na kule wlosowe.....daje po pare ,bo lubia na smackzi polowac

[jaaana]

Siedzę sobie, pracuję, co napiszę akapit, to zaglądam na forum i czekam.
Wreszcie Ryży wstał, słyszę szuranie w kuwecie. Nie idę, żeby nie przeszkadzać. I naraz dolatuje do mnie wyczekiwany aromat
Kurde, tydzień się bujaliśmy, żeby się wyczyścił.
Wielkie uff. Trochę z krwią, ale to chyba dlatego, że początek twardy był.

Teraz niech zacznie jeść. Bo wmuszam mu po odrobince. Biedak, podchodził do michy i zaraz rezygnował. Wcale mu się nie dziwiłam, zresztą.


A co się przy okazji naczytałam głupot na forum, to moje