Morris i Rico... kociowakacje-instrukcja dla laików str.27.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 15, 2012 23:48 Re: MR CAT czyli Morris i Rico superkoty :)

A futra tak równiutko siedziały z własnej nie przymuszonej woli czy tylko tak do zdjęcia zostały posadzone? :ryk:

a ta mina Morrisa dla mnie zawsze jest bezcenna :love:
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Nie gru 16, 2012 0:06 Re: MR CAT czyli Morris i Rico superkoty :)

Ślicznie wszystko pasuje do kociastych. Kwiatuszek tam też śliczny wpatrzyłam (roślinkoholiczka). Morisek faktycznie dumny i blady.

Mój wet mówi, że zylexis sam w sobie nie leczy. On wzmacnia kota, organizm ogólnie, odporność. Ale poza tym trzeba utrafić i z innymi lekami. A czy pomoże, to bardzo indywidualna sytuacja zwierzaka. Suńki do tej pory trzy zimy na nim były. Zawsze się coś z pierwszym śniegiem przyplątywało. Teraz (nie zapeszając) jeszcze nic. To niestety spory wydatek, a jak trzeba więcej niż jednemu futrzakowi, to robi się nie ciekawie.
Jeśli Morrisek słabiutki i to w temacie dróg oddechowych, to zaryzykowałabym. Bo to nie zaszkodzi niczemu poza portfelem, a pomóc może. Ale potem warto może w okresach zwiększonej zachorowalności (wszystkie przesilenia i okolice stresujących wydarzeń) podawać jakis immunostymulant w pastylkach? U Gajeczki organizm nie zareagował na podanie tego środka.
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Nie gru 16, 2012 0:08 Re: MR CAT czyli Morris i Rico superkoty :)

zuzia96 pisze:A futra tak równiutko siedziały z własnej nie przymuszonej woli czy tylko tak do zdjęcia zostały posadzone? :ryk:

a ta mina Morrisa dla mnie zawsze jest bezcenna :love:


Ja ci pożyczę Morrisa - spróbujesz go posadzić do zdjęcia "na siłę" :wink:
U mnie zawsze aparat leży na stole, żeby zdążyć złapać jak futra się wygłupiają. Inaczej nie ma szans na jakąkolwiek współpracę.
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Nie gru 16, 2012 0:14 Re: MR CAT czyli Morris i Rico superkoty :)

saintpaulia pisze:Ślicznie wszystko pasuje do kociastych. Kwiatuszek tam też śliczny wpatrzyłam (roślinkoholiczka). Morisek faktycznie dumny i blady.


A kwiatuszek akurat dzisiaj okazyjnie kupiony :mrgreen: Polowałam na niego długo, bo do tej pory sporo kosztował, a dzisiaj jakoś tak się udało, że cena o połowę mniejsza. Te białe kwiaty pięknie pachną, więc traktuję go jako naturalny odświeżacz powietrza. Jak wiesz jak takie cudeńko pielęgnować to poproszę o podpowiedź. Ja wiem, że nie lubi zmian i na tym moja wiedza sie kończy :roll: Sama posiadam jedynie 3 "marketowe" storczyki od 20cm do 1m, które są bardzo wyrozumiałe i kwitną jak szalone. Miałam też wrzosy, ale Rico je zeżarł :roll:
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Nie gru 16, 2012 9:07 Re: MR CAT czyli Morris i Rico superkoty :)

Komoda super, fajnie, że mieszczą się dwa przystojniaki. Kwiatka takiego też mam, pachnie intensywnie, jaśminowo :1luvu: Mój stoi na oknie i nic z nim nie robię, a regularnie pojawiają się kwiaty.
A co do Zylexisu - kiedyś proponowano mi to dla psa. Z tym, że tam był problem skórny, z uwagi na obniżenie odporności szalała grzybica. Nie zdecydowaliśmy się na szczepionkę bo też zasięgaliśmy języka i efekty u innych psów było średnie.
Może rzeczywiście warto na początek spróbować czegoś innego:
http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=938
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=108883&start=0
Uściski i dużo zdrówka dla Morriska :1luvu:
Obrazek

Iwlajn

 
Posty: 515
Od: Śro paź 21, 2009 19:35

Post » Nie gru 16, 2012 11:07 Re: MR CAT czyli Morris i Rico superkoty :)

Popytam weta o te preparaty i dziękuję za wszystkie rady :1luvu:

A tymczasem... nowe fotki :)

Jak u flegmatycznego melancholika Rico wywołać jakikolwiek inny wyraz pysia niż znudzenie? WYCZESAĆ KOTA! :mrgreen:
Obrazek

Jak ktoś ma złośliwego sąsiada alergika - mogę podesłać :twisted:
Obrazek

Rico paralityk. Tylna noga ucieka mu jak siedzi. Mam wrażenie, że to jakiś stary uraz powypadkowy, bo oprócz tego miał złamany ogon i można wyczuć zrosty w tej nodze. Mimo to chodzi i biega jak szalony.
Obrazek

Obrazek

Morris dzisiaj lepiej. Rano już nie charczał, oczy ładniejsze, baniek nosem nie puszcza, choć katar jeszcze jest. Dzisiaj znowu wycieczka na zastrzyk.
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Nie gru 16, 2012 11:31 Re: MR CAT czyli Morris i Rico superkoty :)

ewexoxo pisze:
zuzia96 pisze:Maksiu dostał Zylexis pod koniec ubiegłego roku, Alusia na początku tego roku i zawsze płaciłam 50 zł za zastrzyk. Nie wiem, może faktycznie teraz podrożał

Niestety, na lekach (nie tylko kocich) można odczuć różnicę w cenie :|


To teraz z innej beczki... pańcia będzie się chwalić :mrgreen:

Poprzednie meble nie spełniały swojego zadania, więc wymienilismy 3 małe szafki (przywiezione jeszcze z poprzedniego mieszkania) na 1 dużą komodę uwzględniając przede wszystkim potrzeby kotów w liczbie dwóch, nie mieszczących się na poprzedniej :wink:
Rico oczywiście nadal uzurpuje sobie prawo do chodzenia po wszystkim (choć w domu obowiązuje zakaz chodzenia po stołach na których się je), więc nowa komoda to dla niego żadna atrakcja. Natomiast Morris posadzony na komodzie, siedziałdumnie jak mało kiedy (bo on wie, że chodzenie po meblach jest zakazane). Ileż było radości i dumy w tym kocie... :D
Oto nowa komoda (czyt. nowy spacerniak dla futer :mrgreen: )
Obrazek


Jak ja lubię koty symetryczne :1luvu:
* Semper eadem *

ksb

 
Posty: 18914
Od: Wto cze 29, 2010 13:48

Post » Nie gru 16, 2012 11:35 Re: MR CAT czyli Morris i Rico superkoty :)

Aż kusi, żeby je wykorzystać jako podpórki do książek :mrgreen:
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Nie gru 16, 2012 13:02 Re: MR CAT czyli Morris i Rico superkoty :)

Widzę, że też szalejesz z furminatorem :)
Kwiatek - stefanotis nie lubi przestawiania i przeciągów oraz przesuszenia. Podlewaj regularnie, ale tak, by nie utopić (w czym przoduje mój TŻ pozostawiony sam na sam z roślinką). Lubi słoneczne stanowiska. Uwaga - jego sok jest trujący. Ale zwierzaki raczej nie zwracają na tego typu kwiaty uwagi, chyba przez intensywne zapachy. (Mam nadzieję, że go dobrze rozpoznałam?) Sama jeszcze nie mam, ale u znajomej bosko pachnie.
Biedny Ricko, co Ty z nim robisz, jaką on ma minkę. :P
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Nie gru 16, 2012 15:46 Re: MR CAT czyli Morris i Rico superkoty :)

saintpaulia dziękuję za radę - jak coś będę wiedziała kogo nękać w sprawie kwiatków :wink:

Byliśmy z Morrisowatym u weta. Dostałam znowu wykład od doktora Wojtka odnośnie odchudzania kota :roll:
Morris dużo lepszy, więc antybiotyk działa. Dzisiaj już bez zastrzyku przeciwzapalnego.

Pytałam o 3 inne środki na poprawę odporności: Lydium, Betaglucan i jakiś na "S", którego nazwy nie powtórzę :oops: Te dwa ostatnie i zylexis najbardziej polecał. Właśnie ten preparat na "S" ma mi jutro zamówić, bo ponoć jest dużo tańszy. A gdyby Morris dalej smarkał to zostaje zylexis, po którym mają najlepsze efekty leczenia. Lydium mają - widziałam. Wet powiedział, że może dać, ale sam w to nie wierzy. A prawda jest taka, że pewnie każdy wet coś innego używa i poleca :roll:
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Nie gru 16, 2012 16:05 Re: MR CAT czyli Morris i Rico superkoty :)

to na "S" to może Scanomune?
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Nie gru 16, 2012 16:48 Re: MR CAT czyli Morris i Rico superkoty :)

zuzia96 pisze:to na "S" to może Scanomune?

O właśnie! Scanomune!
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Nie gru 16, 2012 16:52 Re: MR CAT czyli Morris i Rico superkoty :)

Scanomune zawiera betaglukan, ale owszem, jest skuteczne. Ja mam dobre doświadczenia z Lydium. Czy Rico jakby nie schudł :oops: ?

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie gru 16, 2012 17:07 Re: MR CAT czyli Morris i Rico superkoty :)

alix76 pisze:Czy Rico jakby nie schudł :oops: ?

:ryk:
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Nie gru 16, 2012 17:09 Re: MR CAT czyli Morris i Rico superkoty :)

Rico: Skoro nie możemy tej choinki obgryzać, drapać, skakać i wdrapywać się na nią... to tak w zasadzie po co ją przyniosłaś? :cat3:
Obrazek
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Sigrid i 72 gości