Rychosław

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 06, 2012 15:57 Re: Rychosław

MaryLux pisze:
juana pisze:
MaryLux pisze:Rysiu, mam nowy tomik z wierszykami :)
Inka

Gratulacje :!: :ok: :ok: :ok:
Ryś

Dziękuję :)
Chcesz?

Ja to bym chciał ale Duża nie wie, czy ma na to te, no- środki :oops:
Ryszard

juana

 
Posty: 4133
Od: Śro cze 15, 2011 7:19
Lokalizacja: Ełk

Post » Sob paź 06, 2012 20:10 Re: Rychosław

juana pisze:Siem witam
No więc Duża jest goopia. Ogłaszam to wszem i wobec. Wczoraj na ten przykład rozwalała szafę :roll: . A potem narzekała :? . I po co to utrudniać sobie życie? Trochę jej i tej drugiej Dużej pomagałem i też się zmęczyłem, no. Ja to bym chciał tak sobie w końcu poleżeć jak ten kot na obrazku od Karoli 8) ale muszę pracować :? . Żeby mi jeszcze dobrze zapłaciła- a to nic :!: Biedne te racje smakołykowe. Znowu niewolnictwo :?: :!:
Rychosław

Rysiu Kocham CIę :1luvu: :ryk:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Sob paź 06, 2012 20:11 Re: Rychosław

Obrazek :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Sob paź 06, 2012 20:18 Re: Rychosław

Myszolandia pisze:Obrazek :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Mysiu, a czy Ty czytałaś, co napisała moja ciotka- znaczy siostra mojej Dużej?
Ryś

juana

 
Posty: 4133
Od: Śro cze 15, 2011 7:19
Lokalizacja: Ełk

Post » Nie paź 07, 2012 13:17 Re: Rychosław

juana pisze:
MaryLux pisze:
juana pisze:
MaryLux pisze:Rysiu, mam nowy tomik z wierszykami :)
Inka

Gratulacje :!: :ok: :ok: :ok:
Ryś

Dziękuję :)
Chcesz?

Ja to bym chciał ale Duża nie wie, czy ma na to te, no- środki :oops:
Ryszard

To niech się dowie, czy ma 20 środków :wink:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie paź 07, 2012 14:51 Re: Rychosław

juana pisze:
Mysiu, a czy Ty czytałaś, co napisała moja ciotka- znaczy siostra mojej Dużej?
Ryś

Oooo,chyba to przeoczyłyśmy :oops: :oops: :oops:
Zaraz poszukamy :kotek:

Obrazek :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Nie paź 07, 2012 14:55 Re: Rychosław

Earthsea pisze:Dzień dobry, cześć i czołem!
Dawno tu nie pisałam (choć czytam regularnie of kors), ale nie znaczy to, że próżnowałam :P Tuzaglądaczom, którzy mej persony nie kojarzą, wyjaśniam, żem w cywilu osobista siostra juany i chrzestna miłościwie nam tu panującego Rychosława :) I co istotne, dotąd niezakocona :x
Ale... to się wkrótce zmieni :ryk:
Pod koniec listopada zamieszka z nami kocia dziewczynka :lol:
I Rysio będzie miał tym sposobem kuzynkę, he he.
Kiedy wyobrażałam sobie tę chwilę, kiedy usłyszę od małża "tak dla kota", sądziłam, że będę skakać z radości, a tymczasem... dopadły mnie wątpliwości jak nie przymierzając młodą matkę przed porodem - czy sobie poradzę z maluchem, czy będzie zdrowy, jak urządzić mieszkanie tak, by wszystkim było wygodnie, itp. itd...
Nawet nie wiem dokładnie, jak ta mała wygląda (podobno jest jasna i być może będzie podobna do syjama, bo wśród przodków takowego ma) - usłyszałam w pracy, że koleżanka szuka domów dla 3 kociaków (koteczka i 2 chłopaków), i poczułam ZEW NATURY :wink: Małża urabiałam w sposób nieprzerwany od dawna, ale na wieść o maluchach pomyślałam, że teraz albo nigdy. I już :)
Pytań technicznych mam mnóstwo, ale od czego ma się osobistą konsultantkę z osobistym asystentem :D
No i forum, żeby nie było :wink:
Na razie mam w domu jeszcze większą rozwałkę niż juana, ale jak skończę, niezwłocznie rozpoczynam przygotowania na przyjęcie dziewuszki :D
Myszolandii i Myszce dziękuję, czułam wasze mentalne wsparcie w tej sprawie :1luvu:
Myślę, że Ryś nie będzie miał nic przeciwko gościnnym występom kuzyneczki na tym wątku :lol:

No i przeoczYłyśmy :oops: :oops: :oops:
Ano tak wychodzi jak się wlatuje w biegu :oops: :oops:
Dziękujemy osobista siostro z cywila juany :1luvu:
I jak będzie trza to i dalej pomożemy wesprzemy,będziesz miała dylemata,problema uderzaj z kopyta na pw czy wonta,gdzie se tam będziesz chciała
I pisz,wiela pisz,uwielbiamy CIę czytać :ryk: :1luvu:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pon paź 08, 2012 18:54 Re: Rychosław

Heloooooou :piwa:
A ja dostałem dzisiaj zabawki :mrgreen: Duża jak weszła do domu i zobaczyła kopertę z przesyłką powiedziała: Młody to do Ciebie :mrgreen: . No, i na razie mam pod wydziałem :roll: . I jeszcze odłożyła biedronkę, bo powiedziała, że za szybko się zniszczy :? . To mam na teraz ośmiorniczkę na sznurku i myszę. A dyndadełkiem i piłeczką podzieli się z nową kotką u mojej ciotki co będzie :strach: Nowy kot w rodzinie :?: :!: . Byleby nie w moim najwłaśniejszym domku :!:
Rychosław

juana

 
Posty: 4133
Od: Śro cze 15, 2011 7:19
Lokalizacja: Ełk

Post » Pon paź 08, 2012 19:07 Re: Rychosław

Hmmm...
Na razie kończę remont, ale w międzyczasie obmyślam tak strategiczne kwestie jak położenie kociego kibelka w mieszkaniu ;) No i oczywiście sen z powiek spędza mi sprawa doprawdy arcytrudna - jak dziewczynę ochrzcić :roll: Kilka imion chodzi mi po głowie, ale jakoś ciężko mi nazwać pannę zaocznie :x
Na razie więc, choć póki co żadnych poważnych zakupów nie poczyniłam, z sentymentem wyciągam rzeczy już zgromadzone, czekające na kociego lokatora od lat, takie jak na przykład milutkie niemowlęce kocyki po moich dzieciach czy pleciona obróżka. Obróżkę z kolorowych mulinek poczyniła mi juana lata świetlne temu, kiedy jeszcze kot był tylko w sferze marzeń. Czekała w bezpiecznym miejscu - jako symbol, bo tak naprawdę kotu jej zakładać nie będę.
Oczywiście Rychu, jak na kociego dżentelmena przystało, zaoferował swą pomoc - otóż planuje on podarować kuzynce transporterek cudnej urody, zdobiony kwieciem w kolorze fioletowym, nieduży i zgrabny - z czasów, kiedy on sam był taki właśnie nieduży (bo zgrabny nadal jest of kors wyjątkowo :lol:
Gdyby ktoś z Was, szanownych czytaczy, miał w zanadrzu imię dla naprawdę wyjątkowej, wyczekanej kociej panienki - proszę śmiało pisać, będę wdzięczna.
Wiedźma ortofaszystka

Earthsea

 
Posty: 60
Od: Pt paź 14, 2011 18:20
Lokalizacja: Mazury cud natury

Post » Pon paź 08, 2012 19:10 Re: Rychosław

Earthsea pisze:Hmmm...
Na razie kończę remont, ale w międzyczasie obmyślam tak strategiczne kwestie jak położenie kociego kibelka w mieszkaniu ;) No i oczywiście sen z powiek spędza mi sprawa doprawdy arcytrudna - jak dziewczynę ochrzcić :roll: Kilka imion chodzi mi po głowie, ale jakoś ciężko mi nazwać pannę zaocznie :x
Na razie więc, choć póki co żadnych poważnych zakupów nie poczyniłam, z sentymentem wyciągam rzeczy już zgromadzone, czekające na kociego lokatora od lat, takie jak na przykład milutkie niemowlęce kocyki po moich dzieciach czy pleciona obróżka. Obróżkę z kolorowych mulinek poczyniła mi juana lata świetlne temu, kiedy jeszcze kot był tylko w sferze marzeń. Czekała w bezpiecznym miejscu - jako symbol, bo tak naprawdę kotu jej zakładać nie będę.
Oczywiście Rychu, jak na kociego dżentelmena przystało, zaoferował swą pomoc - otóż planuje on podarować kuzynce transporterek cudnej urody, zdobiony kwieciem w kolorze fioletowym, nieduży i zgrabny - z czasów, kiedy on sam był taki właśnie nieduży (bo zgrabny nadal jest of kors wyjątkowo :lol:
Gdyby ktoś z Was, szanownych czytaczy, miał w zanadrzu imię dla naprawdę wyjątkowej, wyczekanej kociej panienki - proszę śmiało pisać, będę wdzięczna.

Kocia sama Ci powie, jak się chce zwać :wink: Inka miała być Pigułką, ale zdecydowała, że chce być Inką - i już :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 08, 2012 20:19 Re: Rychosław

MaryLux, tak też mi się wydaje, więc gromadzę na razie "bazę" podobających mi się imion, a potem się zobaczy... Może to niedorzeczne, ale kiedy byłam w drugiej ciąży, odrzuciłam wybrane wcześniej imię dla córki, bo czułam, że ona nie chce tak się nazywać.
Ale swoją drogą , ja to mam dobrze :) Zabawki, posłanka i transporterek kocięcy przyobiecane, nawet drapak swój Rychu nam pożyczy, coby zobaczyć, czy dziewczynie się taka forma rozrywki podoba :P
Normalnie fajowo :lol:
Wiedźma ortofaszystka

Earthsea

 
Posty: 60
Od: Pt paź 14, 2011 18:20
Lokalizacja: Mazury cud natury

Post » Pon paź 08, 2012 20:24 Re: Rychosław

a jakie masz już imiona wybrane?
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Pon paź 08, 2012 20:35 Re: Rychosław

Były 4 różne imiona, które ja widziałam- osobiście optuję za Franią :mrgreen:
Co do drapaka. Planuję kupić Klocowi jakiś większy trochę bo ten nędznej wielkości. Niech się powspina :kotek:

juana

 
Posty: 4133
Od: Śro cze 15, 2011 7:19
Lokalizacja: Ełk

Post » Pon paź 08, 2012 20:38 Re: Rychosław

juana pisze:Były 4 różne imiona, które ja widziałam- osobiście optuję za Franią :mrgreen:
Co do drapaka. Planuję kupić Klocowi jakiś większy trochę bo ten nędznej wielkości. Niech się powspina :kotek:

ja kupiłam z odzysku, jak się przy skręcaniu okazało, uszkodzony i już go coraz bardziej rozdupcyli a na nowy nie ma kasy :cry:
sznurki się walają po domu, tak rozdrapali

co do kici - to żeby imię dobrać potrzebna fotka
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Pon paź 08, 2012 22:27 Re: Rychosław

Właśnie - trzeba gwiazdę zobaczyć, a ja jej jeszcze nie widziałam. Tak jak pisałam, wiem tylko, że jest jasna/biała i że wśród dziadów/pradziadów syjam się przytrafił. To jasna mi wystarczyło, bo spośród wszystkich barw futerek czarnuszki odpadały - młodsza córka bała się czarnych zwierząt, więc bym nie ryzykowała. A imiona podobają mi się "ludzkie" - Frania, Mania, Ada, Janka :) "Przeleciałam" też literaturę fantastyczną (którą się zaczytuję) w poszukiwaniu fajnych imion, ale te elfickie pięknie wyglądają tylko na papierze, do wymówienia się kompletnie nie nadają :( Na polu bitwy zostały na razie tylko Elfka i Diuna. Medytuję dalej...
Wiedźma ortofaszystka

Earthsea

 
Posty: 60
Od: Pt paź 14, 2011 18:20
Lokalizacja: Mazury cud natury

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Lifter, Marmotka i 46 gości