Mrusielda, Pusza w N. IX

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 31, 2012 13:31 Re: Mrusielda, Pusza w N. IX

AYO, też o tym wiem, dlatego to jest cmoknięcie w zaspanego kota i kot się nawet nie orientuje 8)

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33173
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw maja 31, 2012 13:32 Re: Mrusielda, Pusza w N. IX

Cmoknięcie w zaspanego kota też stosuję - jest bezpieczne i bardzo smaczne :P
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Czw maja 31, 2012 13:35 Re: Mrusielda, Pusza w N. IX

AYO pisze:Cmoknięcie w zaspanego kota też stosuję - jest bezpieczne i bardzo smaczne :P

Ooo, też się odważasz? Myślałam, że to ja ryzykantka jestem :lol:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33173
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw maja 31, 2012 13:36 Re: Mrusielda, Pusza w N. IX

O taaaak ! Uwielbiawszy to. Moje wtedy się budza robią "grrrru ?". Ślicznie prostują wszystkie cztery szwajki, po czym zwijają się w odwrotny kłebek spac dalej :1luvu:

Ale z B to też bym się chyba bała :mrgreen: AYO podejrzewam jednak wie kiedy jest ten akuratny bezpieczny moment :ok:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Czw maja 31, 2012 13:37 Re: Mrusielda, Pusza w N. IX

Odważam się ale tylko w okolicznościach braku pośpiechu, czyli albo w dni wolne, albo wieczorami kiedy delikwent mniej czujny :wink:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Czw maja 31, 2012 13:39 Re: Mrusielda, Pusza w N. IX

Całuję Mrusieldę powtarzając sobie jak mantrę: nie rydzykuj :twisted:
Ale ostatecznie kto nie ryzykuje ten w kozie nie siedzi 8)

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33173
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw maja 31, 2012 13:45 Re: Mrusielda, Pusza w N. IX

A uczucie błogości, które ogarnia Cię przy wtuleniu się w takie brzusio warte jest tej adrenalinki :P
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Czw maja 31, 2012 14:36 Re: Mrusielda, Pusza w N. IX

Kociość o poranku
zaspane brzusio, pachnące rozgrzaną skarpetą ;)
i gruchanie i odwrotny precelek
kocham te poranne całuski 8)

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 31, 2012 17:30 Re: Mrusielda, Pusza w N. IX

a ja nie czekam na rozespane kocisko by brzuchola wycałować :mrgreen: łapie kotuchę na ręce,odwracam brzusiem do góry i cmok ,cmok w brzuchola :1luvu:
Faktem jednak jest że,jak kocio rozespane to wtulenie twarzy w ciepłe,brzuszne futro kocie jest jak cut,mniót i orzeszki solone.Mniam,mniam... :1luvu:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw maja 31, 2012 18:48 Re: Mrusielda, Pusza w N. IX

Moja Inusia już pozwala się smyrać po brzusiu, ale cmokanie to zbytek poufałości...

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt cze 01, 2012 6:30 Re: Mrusielda, Pusza w N. IX

MaryLux pisze:Moja Inusia już pozwala się smyrać po brzusiu, ale cmokanie to zbytek poufałości...

Moja w zasadzie bardziej toleruje cmokanie - może na smyranie ma łaskotki :twisted:
kotka doroty pisze:a ja nie czekam na rozespane kocisko by brzuchola wycałować :mrgreen: łapie kotuchę na ręce,odwracam brzusiem do góry i cmok ,cmok w brzuchola :1luvu:

Kotko, co za profanacja kota :lol:
pozytywka pisze:zaspane brzusio, pachnące rozgrzaną skarpetą ;)

Uwielbiam ten zapaszek spod paszek i stópek :lol:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33173
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt cze 01, 2012 10:29 Re: Mrusielda, Pusza w N. IX

No zaraz mnie coś trafi - jeszcze jeden durny telefon i eksploduję a wtedy pasy zapinać, popielniczki uprzątać :evil:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33173
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt cze 01, 2012 10:31 Re: Mrusielda, Pusza w N. IX

mogie przybyć i zdemolować
lubię 8)

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt cze 01, 2012 10:33 Re: Mrusielda, Pusza w N. IX

pozytywka pisze:mogie przybyć i zdemolować
lubię 8)

Wczoraj się trochę wyżyłam na niszczarce do papierów ale dzisiaj już nie mam co niszczyć - przybywaj - mam ok. 70 osób do eksterminacji :twisted:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33173
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt cze 01, 2012 10:34 Re: Mrusielda, Pusza w N. IX

o to, to
to lubię :twisted:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości