Karma: Karmagedon - Minus trzy zęby na drugą rocznicę

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lut 11, 2012 14:59 Re: kotka Karma

miaudobry

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lut 11, 2012 20:33 Re: kotka Karma

erraticmuse pisze:Karma w całej rozciągłości:

Obrazek

:1luvu: :1luvu: :1luvu:

juana

 
Posty: 4133
Od: Śro cze 15, 2011 7:19
Lokalizacja: Ełk

Post » Sob lut 11, 2012 20:46 Re: kotka Karma

Podobno koty działają na ludzi odstresowująco. Coś w tym musi być bo odkąd się okociłam Karma kontynuuje ładowania mi się na kolana kiedy rozmawiam z rodzicami na mniej lub bardziej stresogenne tematy i domaga się miziania chociaż w ciągu dnia wolałaby żeby ją zostawić w spokoju.
Wątek Karmy
Obrazek
Obrazek
Pysia [*] - 1.10.2012

erraticmuse

 
Posty: 232
Od: Wto sty 17, 2012 19:34
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob lut 11, 2012 21:23 Re: kotka Karma

erraticmuse pisze:Podobno koty działają na ludzi odstresowująco. Coś w tym musi być bo odkąd się okociłam Karma kontynuuje ładowania mi się na kolana kiedy rozmawiam z rodzicami na mniej lub bardziej stresogenne tematy i domaga się miziania chociaż w ciągu dnia wolałaby żeby ją zostawić w spokoju.

Podobno - szczególnie jak czterech kocurów wybiera się, jeden za drugim, do kuwety w czasie twojego śniadania :mrgreen:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lut 11, 2012 21:35 Re: kotka Karma

felin pisze:
erraticmuse pisze:Podobno koty działają na ludzi odstresowująco. Coś w tym musi być bo odkąd .się okociłam Karma kontynuuje ładowania mi się na kolana kiedy rozmawiam z rodzicami na mniej lub bardziej stresogenne tematy i domaga się miziania chociaż w ciągu dnia wolałaby żeby ją zostawić w spokoju.

Podobno - szczególnie jak czterech kocurów wybiera się, jeden za drugim, do kuwety w czasie twojego śniadania :mrgreen:


Mnie niestety brak takich "przyjemności". Po pierwsze raczej nie ma szans na dokocenie w najbliższym czasie. Po drugie kuweta stoi w łazience właśnie w celu uniknięcia takich wrażeń. Kota ma teraz nawet papierowy żwirek więc nawet szurania w kuwecie nie słychać
Wątek Karmy
Obrazek
Obrazek
Pysia [*] - 1.10.2012

erraticmuse

 
Posty: 232
Od: Wto sty 17, 2012 19:34
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob lut 11, 2012 23:37 Re: kotka Karma

U mnie kuweta też stoi w lazience, ale sześć wypraw, żeby posprzątać w trakcie śniadania, raczej nie wplywa relaksująco :wink:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lut 12, 2012 14:09 Re: kotka Karma

U mnie nawet jak tylko Troja była...i poszła do toalety (też kuweta w lazience stała) to ohohohoho...ratuj się kto może. A jeszcze po co zasypać, jak można zostawić na wierzchu? Tzn... Troja bardzo się stara, zasypuje, a jakże - szkoda tylko, ze macha lapami w pionie - po ścianach :D I idzie sobie poźniej, zadowolona...a qpal nadal leży i śmierdzi.
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Nie lut 12, 2012 15:41 Re: kotka Karma

KaleidoStar pisze:U mnie nawet jak tylko Troja była...i poszła do toalety (też kuweta w lazience stała) to ohohohoho...ratuj się kto może. A jeszcze po co zasypać, jak można zostawić na wierzchu? Tzn... Troja bardzo się stara, zasypuje, a jakże - szkoda tylko, ze macha lapami w pionie - po ścianach :D I idzie sobie poźniej, zadowolona...a qpal nadal leży i śmierdzi.


Karma też tak robi. Potem mam całą łazienkę i pół korytarza w żwirku. To znaczy miałam. Teraz zmieniłam jej żwirek na taki papierowy i muszę ją do tego przyzwyczaić. Zobaczymy co będzie.
Wątek Karmy
Obrazek
Obrazek
Pysia [*] - 1.10.2012

erraticmuse

 
Posty: 232
Od: Wto sty 17, 2012 19:34
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie lut 12, 2012 15:42 Re: kotka Karma

Miaudoberek :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lut 12, 2012 19:47 Re: kotka Karma

cześc pięknoto :1luvu:
Obrazek

panimama

 
Posty: 3371
Od: Czw paź 08, 2009 15:14

Post » Pon lut 13, 2012 16:02 Re: kotka Karma

erraticmuse pisze:
KaleidoStar pisze:U mnie nawet jak tylko Troja była...i poszła do toalety (też kuweta w lazience stała) to ohohohoho...ratuj się kto może. A jeszcze po co zasypać, jak można zostawić na wierzchu? Tzn... Troja bardzo się stara, zasypuje, a jakże - szkoda tylko, ze macha lapami w pionie - po ścianach :D I idzie sobie poźniej, zadowolona...a qpal nadal leży i śmierdzi.


Karma też tak robi. Potem mam całą łazienkę i pół korytarza w żwirku. To znaczy miałam. Teraz zmieniłam jej żwirek na taki papierowy i muszę ją do tego przyzwyczaić. Zobaczymy co będzie.

Ryszard też tak zasypuje. U mnie niestety kuweta stoi w pokoju pod biurkiem bo w łazience się nie zmieściła... I koteczek stawia qpala zawsze wtedy jak akurat posprzątam np wieczorem po sikaniu. Siłą rzeczy siedzę i patrzę aż skończy... Ktoś kiedyś powiedział (już nie pamiętam kto), że chyba trzeba będzie nauczyć się oddychać uszami :? . Nie wiem- publiki potrzebuje? Dobrze, że chociaż kuwetę ma krytą...

juana

 
Posty: 4133
Od: Śro cze 15, 2011 7:19
Lokalizacja: Ełk

Post » Pon lut 13, 2012 16:12 Re: kotka Karma

u mnie kuweta stoi w pokoju za telewizorem no i ja sprzątam zawsze wieczorkiem ale mi nic tam nie śmierdzi :roll:
Obrazek

panimama

 
Posty: 3371
Od: Czw paź 08, 2009 15:14

Post » Wto lut 14, 2012 22:08 Re: kotka Karma

Uwielbiam Karmę. Naprawdę. Szczególnie to, że MIESIĄC po zabraniu ze schroniska SAMA pakuje mi się na kolana codziennie około 22-iej. Dzisiaj nawet się tego domagała ale to trochę przeszkadza w zakuwaniu do egzaminu na jutro na 9:00.
Wątek Karmy
Obrazek
Obrazek
Pysia [*] - 1.10.2012

erraticmuse

 
Posty: 232
Od: Wto sty 17, 2012 19:34
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro lut 15, 2012 13:24 Re: kotka Karma

witam i trzymam kciuki za egzamin :1luvu: :ok:
Obrazek

panimama

 
Posty: 3371
Od: Czw paź 08, 2009 15:14

Post » Śro lut 15, 2012 22:31 Re: kotka Karma

Egzamin zdany za drugim podejściem. Ale Pan Doktor chyba się nade mną zlitował biorąc pod uwagę co ja w tym teście powpisywałam w kilku miejscach...:oops:

Kilka ostatnich zdjęć:

Obrazek

Obrazek

A ja mogę wrócić do zamartwiania się czy to, że dziwny zapach z pysia Karmy który czuję nawet jak ziewa i to, że czasami nie słyszę jak przegryza chrupki to powód do panikowania.
Wątek Karmy
Obrazek
Obrazek
Pysia [*] - 1.10.2012

erraticmuse

 
Posty: 232
Od: Wto sty 17, 2012 19:34
Lokalizacja: Olsztyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: berrniemalina, MB&Ofelia i 42 gości