

PS. Może będzie filmik

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Nie mogę się doczekaćMeloch pisze:PS. Może będzie filmik
Meloch pisze:Dziękuję, dziękujęA ja spędziłem wspaniałe święta z moim bracholem (ziomkiem
) u niego w domu. Taka zabawa była... Gandalf się bał i w kanapie siedział, a ja spałem :3 Ale drugiego dnia... to się działo!
PS. Może będzie filmik
Meloch pisze:A o opowiadania to proście Gandalfa
Z tego wniosek, że muszą się częściej i na dłużej widywaćAgataN. pisze:Niestety kiedy nasz chłopina zdążył się rozkręcić to...Hippis musiał wrócić do domu![]()
AgataN. pisze:Jeśli chodzi o wizyty, to jak koty będą się spotykały np. co trzy miesiące to nie będą już się pamiętały i za każdym razem cały "proces zaprzyjaźniania" muszą przechodzić od początku?
Kto gdzieAgataN. pisze:Kiedy wróciliśmy do domu jeden kotek leżał na najwyższej półce drapaka, a drugi piętro niżej.
Spoko jak by pobyli - rozkręcili się w zabawach itp. dłużej to by nie chciał potem oddać HippiskaAgataN. pisze:Jednak wydaje mi się, że kiedy gość wyjechał nasz kocio poczuł ulgę.
SłusznieMeloch pisze:W wakacje i ferie nadrobimy
Oh dlaczegoAgataN. pisze:Dobra postaram się pociąć film na coś krótszego i wtedy go wrzucę.
ewkaa pisze:AgataN. napisał(a):
Kiedy wróciliśmy do domu jeden kotek leżał na najwyższej półce drapaka, a drugi piętro niżej.
Kto gdzie![]()
ewkaa pisze:AgataN. napisał(a):
Dobra postaram się pociąć film na coś krótszego i wtedy go wrzucę.
Oh dlaczegowrzućcie pełną wersję 10 min to wcale nie tak długo
Tak myslałamAgataN. pisze:ewkaa pisze:AgataN. napisał(a):
Kiedy wróciliśmy do domu jeden kotek leżał na najwyższej półce drapaka, a drugi piętro niżej.
Kto gdzie![]()
Gandalf wyżej.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 55 gości