Dom Ani: LSDiM, Waluś i (zmienna liczba) tymczasów

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 18, 2011 11:02 Re: Dom Ani: LSD, Waluś i 4 tymczasy

Annazoo pisze:Rzeczniku! Zmieniłam 1 stronę :ok:


przyjmuję z zadowoleniem. nochalek walerego prima sort :1luvu:

paw

 
Posty: 2927
Od: Pt mar 27, 2009 16:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 18, 2011 12:00 Re: Dom Ani: LSD, Waluś i 4 tymczasy

musisz mieć chyba równiuśkie chodniki, coby tak popylać z transporterkiem na kółkach... ja bym się bała, że kotom flaki i mózg wytrzęsie... chyba, że wózeczek ma, jak to się to nazywa, to co szoki absorbuje? :mrgreen:

Kocuria

 
Posty: 4075
Od: Nie kwi 02, 2006 12:47
Lokalizacja: Kraków / Tricity

Post » Czw sie 18, 2011 12:12 Re: Dom Ani: LSD, Waluś i 4 tymczasy

Kocuria pisze:musisz mieć chyba równiuśkie chodniki, coby tak popylać z transporterkiem na kółkach... ja bym się bała, że kotom flaki i mózg wytrzęsie... chyba, że wózeczek ma, jak to się to nazywa, to co szoki absorbuje? :mrgreen:

Nie ma resorów i nie popylałam, a szłam dostojnie, bo ciężko było :) Kółka gumowe i nie trzęsło, a unieść bym nie uniosła, transporter sam w sobie ciężki jak... (podstaw dowolne) ;)

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 18, 2011 12:31 Re: Dom Ani: LSD, Waluś i 4 tymczasy

troszkę nudzę wiem... ale jak często psikałaś? z góry dziękuję za odpowiedź :)

paw

 
Posty: 2927
Od: Pt mar 27, 2009 16:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 18, 2011 13:06 Re: Dom Ani: LSD, Waluś i 4 tymczasy

paw pisze:troszkę nudzę wiem... ale jak często psikałaś? z góry dziękuję za odpowiedź :)

Raz dziennie wystarczyło.
Rodzynkowi wystarczył w ogóle jeden raz!

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 18, 2011 13:10 Re: Dom Ani: LSD, Waluś i 4 tymczasy

A co u weterynarza, jak kotuchy?

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 18, 2011 13:15 Re: Dom Ani: LSD, Waluś i 4 tymczasy

Pasibrzucha pisze:A co u weterynarza, jak kotuchy?

Wet wieczorem, jako i wczoraj wieczorem był.

A ja mam czarnego kota:
Obrazek
Znaczy to kocica jest. Z niektórymi bardzo czarnymi kotami dzieje się to, co z krukami: robią się białe z wiekiem

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 18, 2011 13:20 Re: Dom Ani: LSD, Waluś i 4 tymczasy

Annazoo pisze:Z niektórymi bardzo czarnymi kotami dzieje się to, co z krukami: robią się białe z wiekiem

Ty, Ty - bo Ci kota nakopie do... Z jakim wiekiem? :D
Tak, poza wszystkim ten kot jest czarny a jak jest nie dosyć czarny to pozbierasz od każdej z nas po kawałeczku - tu czarne uszko, tam łapeczka, wąsik i uzbiera się czarny kot - już tak kiedyś na Pakcie było :-)

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33216
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw sie 18, 2011 13:22 Re: Dom Ani: LSD, Waluś i 4 tymczasy

Poza tym jest jeszcze Merlin - nasz kot adoptowany wirtualnie i jak któraś akurat nie ma na stanie, to przyznaje się do Merlina i jest git :mrgreen:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Czw sie 18, 2011 13:27 Re: Dom Ani: LSD, Waluś i 4 tymczasy

AYO pisze:Poza tym jest jeszcze Merlin - nasz kot adoptowany wirtualnie i jak któraś akurat nie ma na stanie, to przyznaje się do Merlina i jest git :mrgreen:

Jak nie ma skoro ma :)
I dwa czarne tymczasy
Obrazek

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 18, 2011 13:52 Re: Dom Ani: LSD, Waluś i 4 tymczasy

Sikam :)
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 18, 2011 18:23 Re: Dom Ani: LSD, Waluś i 4 tymczasy

Elviniowe oczko gorzej się ma :( Zaczyna puchnąć także drugie :(
Zmiana Gentamycyny na Oxycort A, który jest ze sterydami, zatem może prowadzić do owrzodzenia rogówki <strach> Ale z kolei bez wzmocnienia działania maści Elvis może stracić oczko!

Wszystkie inne koty wyszły lub wychodzą na prostą...

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sie 19, 2011 5:23 Re: Dom Ani: LSD, Waluś i 4 tymczasy

Elvis ma spojówkę tak opuchniętą, że nie widać, czy pod spodem oko jest czy nie!!!!
O 10 jestem u weta!

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sie 19, 2011 7:17 Re: Dom Ani: LSD, Waluś i 4 tymczasy

Czekam z niepokojem na wieści :(

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sie 19, 2011 7:39 Re: Dom Ani: LSD, Waluś i 4 tymczasy

Biedny malunio :(

Czytałam na forum, że weci-okuliści stosują niekiedy zestawy kropli (ze 3 rodzaje naraz, podawane w określonych odstępach czasu), w skład których wchodzi m.in. Mibalin. - Polecam te krople z doświadczenia - ale nie kociego, tylko ludzkiego, własnego :wink: Ale, oczywiście, tylko wet może zdecydować, czy w konkretnym przypadku można/trzeba ich użyć.
Nie ma takiego głupstwa i nikczemności, które, byle stale powtarzane, nie zostały wreszcie przyjęte i przestały razić jako głupstwo i nikczemność.
Sławomir Mrożek

marikita

 
Posty: 1601
Od: Śro kwi 08, 2009 12:52
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google Adsense [Bot], januszek i 1022 gości