Plamek i inni...czyli banda Vipa - część druga ! :)

Pewno,że zamieszczę,według życzenia,jeszcze dziś będą,tylko chciałam najpierw bazarek rozliczyć

.

ale numer!
a moj kocur potrafi przemieszczac sie z predkoscia swiatla i nim cie czlowiek obroci to kocisko juz w innym miejscu!
I tak kiedys moj TZ zamknal go w lazience. Dopiero po jakiejs godz. zorientowalam sie, ze kocura nie ma.
Zaczelismy go szukac, otwieram lazienke a on siedzi pod drzwiami i czeka az go ktos wypusci. Zeby chociaz sie odezwal!

vip0 pisze:A mała maupa jakby nigdy nic pomaszerowała do suchego,pojadła sobie,przeciągnęła sie parę razy i zaczęla dusić myszę,
zupełnie nie zwracając uwagi na moją osłupiałą osobę.
Oj,był moment,że miałam ochotę ją wytrzepać. :evil:

Ale za co

Przecież cały czas była w domku :ryk:

KasiaF pisze:
vip0 pisze:A mała maupa jakby nigdy nic pomaszerowała do suchego,pojadła sobie,przeciągnęła sie parę razy i zaczęla dusić myszę,
zupełnie nie zwracając uwagi na moją osłupiałą osobę.
Oj,był moment,że miałam ochotę ją wytrzepać. :evil:

Ale za co
Przecież cały czas była w domku

kamari pisze:(...)
Gosiu, jak ci już przejdzie zawał serca, to ja poproszę w pierwszym poście zamieścić zdjęcia twoich kociastych z imiennymi podpisami. Bo ja cały czas nie wiem, która to Zosia

A podpis, który zrobiłem dla Vip0? Tam jest Zosia

No bardzo śmieszne,naprawdę :evil:

....

.
Dziewczyna nie przemyślała sprawy-jakbym zeszła na zawał,to kto by puszeczki podawał,przytulał i na kolankach trzymał?

Krzysiekbolo pisze:
kamari pisze:(...)
Gosiu, jak ci już przejdzie zawał serca, to ja poproszę w pierwszym poście zamieścić zdjęcia twoich kociastych z imiennymi podpisami. Bo ja cały czas nie wiem, która to Zosia

A podpis, który zrobiłem dla Vip0? Tam jest Zosia

No ślepa jestem, no co :roll:

Ale ja i tak poproszę o duże fotki :mrgreen:

z życiorysem

vip0 pisze:No bardzo śmieszne,naprawdę .... .
Dziewczyna nie przemyślała sprawy-jakbym zeszła na zawał,to kto by puszeczki podawał,przytulał i na kolankach trzymał?

No, nie przemyślała... śpiąca była :mrgreen:

bosz

początek wątku i takie emocje. zaznaczę do podczytywania :wink:

Tu sie jakos wogóle dużo dzieje

.
Bo to Bóg mnie tak raz kijem,a raz marchewką

.

kamari pisze:
vip0 pisze:No bardzo śmieszne,naprawdę .... .
Dziewczyna nie przemyślała sprawy-jakbym zeszła na zawał,to kto by puszeczki podawał,przytulał i na kolankach trzymał?

No, nie przemyślała... śpiąca była

Jak ja wczoraj byłam śpiąca,to Zofia sie tym kompletnie nie przejmowała...darła japę i już

.

Ale wyspałaś się wreszcie?

Tak

Kamari miała rację,kiedy futrzaki zorientowały się,że nic się nie dzieje,że jestem cały czas,że nigdzie ich nie zostawiam tylko też grzecznie kładę się z nimi spać,uspokoiły się

.
Zosia nadal prowadzi nocny tryb życia,ale juz tak bardziej absorbują ją inne rzeczy.
No i rozwiązały się sprawy kuwetkowe

.

vip0 pisze:Tu sie jakos wogóle dużo dzieje .
Bo to Bóg mnie tak raz kijem,a raz marchewką .

Ale mi się nie zdrowo skojarzyło, chyba mam gorączkę.. :ryk:

Plamek i inni...czyli banda Vipa - część druga ! :)

Kto przegląda forum