BABINIEC: Lola & Pixi & Mila część II.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lip 24, 2011 10:11 Re: BABINIEC : Lola & Pixi & Mila część II

selene00 pisze:No, ale żadnej z Twoich kotek nie wpadło do główki, by zmienić Twój zapach na bardziej pożądany. 8)
I oby nigdy nie wpadło!!! :ryk:


8O Tak to prawda na to jeszcze nie wpadły, nie zostałam jeszcze sensie dosłownym olana przez koty i mam nadzieje, że oszczędzą mi tej atrakcji.

Mila zrobiła niedawno kupę, ze sporą kroplą, żywo czerwonej krwi, chce mi się wyć z bezsilności do księżyca, co się z nią dzieje :crying:.

karola7

 
Posty: 3033
Od: Pon paź 25, 2010 18:18

Post » Nie lip 24, 2011 13:31 Re: BABINIEC : Lola & Pixi & Mila część II

O kurczę! Moje chwalenie się urobkiem w zaistniałej sytuacji było nie na miejscu. :oops:
Ja bym zrobiła zdjęcie. Choćby po to by wetowi pokazać o czym mówię.
Mnie się zdaje, że Mila może mieć coś jakby :roll: hemoroidy, albo polipy.
Możliwe, że głupoty piszę, ale świeża i czerwona krew wskazuje na związek z ostatnim odcinkiem przewodu pokarmowego.
Gdyby działo się coś w układzie pokarmowym wcześniej, krew byłaby czarna, przetrawiona.
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 24, 2011 18:02 Re: BABINIEC : Lola & Pixi & Mila część II

selene00 pisze:O kurczę! Moje chwalenie się urobkiem w zaistniałej sytuacji było nie na miejscu. :oops:
Ja bym zrobiła zdjęcie. Choćby po to by wetowi pokazać o czym mówię.
Mnie się zdaje, że Mila może mieć coś jakby :roll: hemoroidy, albo polipy.
Możliwe, że głupoty piszę, ale świeża i czerwona krew wskazuje na związek z ostatnim odcinkiem przewodu pokarmowego.
Gdyby działo się coś w układzie pokarmowym wcześniej, krew byłaby czarna, przetrawiona.


No tak o tym też mówiła wet, że skoro krew jest świeża, żywo czerwona to pochodzi z jelita grubego. A ja się głupia już cieszyłam, że jest lepiej i że krew zniknęła, a dziś mi się aż ciepło zrobiło jak to zobaczyłam. Naprawdę tej krwi było dziś sporo. :( Muszę pogadać na temat usg czy rtg może takie badanie też by wykazało ewentualne polipy w jelicie i nie trzeba koniecznie wkładać jej kamery w tyłek.

Poza tym z flaczkami Loli też nie najlepiej, skoro już tak ciągnę mój ulubiony temat , od piątku znowu nawrót brzydkich kup :| .

Ale na szczęście są radosne, rozbrykane i żarłoczne. 8)

karola7

 
Posty: 3033
Od: Pon paź 25, 2010 18:18

Post » Nie lip 24, 2011 18:30 Re: BABINIEC : Lola & Pixi & Mila część II

jakie karmy jedzą?
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Nie lip 24, 2011 18:36 Re: BABINIEC : Lola & Pixi & Mila część II

No tak, mamy 2 ulubione tematy. :roll:
A można je zebrać (chciałam napisać "do kupy", ale napiszę) razem i określić mianem -wydalnicze.
Nie mam pojęcia jak można to zdiagnozować inaczej, niż przy użyciu kamerki.
Na usg i na rtg to tylko masę kałową widać.
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 24, 2011 18:38 Re: BABINIEC : Lola & Pixi & Mila część II

Broszka pisze:jakie karmy jedzą?


Z suchych Grau z jagnięciną i RC Sensible 33.

Z mokrych głównie Schesir i Miamor. Czasem pierś kurczaka, udko, serce drobiowe, wołowinę - z tym, że mięso to raczej Lola, bo reszta średnio się tym interesuje.

Pixi nie ma żadnych problemów, Mila robi kupy idealne - gdyby nie ta krew to byłoby super, Lola ma ostatnio nawracające rozwolnienia.

Żadnej nowej karmy nie wprowadzałam im ostatnio, ciągną na takim zestawie już od dłuższego czasu.

karola7

 
Posty: 3033
Od: Pon paź 25, 2010 18:18

Post » Nie lip 24, 2011 18:42 Re: BABINIEC : Lola & Pixi & Mila część II

selene00 pisze:No tak, mamy 2 ulubione tematy. :roll:
A można je zebrać (chciałam napisać "do kupy", ale napiszę) razem i określić mianem -wydalnicze.
Nie mam pojęcia jak można to zdiagnozować inaczej, niż przy użyciu kamerki.
Na usg i na rtg to tylko masę kałową widać.


Ech no właśnie ! :( Wet mi mówiła, że kamerką zrobią jej gdzieś nawet w Łodzi bo tak to była wizja wyjazdu do W-wy czy Olsztyna, ale u jakieś jej znajomej w lecznicy jest szansa zrobienia, tyle, że cały sprzęt wkładaliby jej przez nos . :(
Gdzie nos, a gdzie tyłek i koszt badania też niezły. Naprawdę się dziś podłamałam, martwię się o nią.

karola7

 
Posty: 3033
Od: Pon paź 25, 2010 18:18

Post » Nie lip 24, 2011 19:09 Re: BABINIEC : Lola & Pixi & Mila część II

Matko kochana!! Przez nos?!
Można coś kociakowi przez nos wpychać? Ja mam kłopot z wygrzebaniem babola, bo te nosy takie małe.
Co do kosztów, to czasem trzeba wspomóc się bazarkiem.
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 24, 2011 19:49 Re: BABINIEC : Lola & Pixi & Mila część II

Podobno można. W Łodzi nie ma lecznicy która posiada sprzęt do kolonoskopii zwierząt. Jest jakiś inny, o nim mówiła wet, ale nie pamiętam nazwy, ale właśnie wkłada się go przez nos. Powiedźmy, że koszt nie jest tu najważniejszy jakoś się uciuła, najważniejsze aby ona była wreszcie zdrowa. Myślę czy nie złapać jeszcze jej kupy i nie zrobić posiewu na bakterie - tak radziła mi Agn, bo po metronidazolu była poprawa, więc może jednak jakieś bakterie ją męczą. :roll:

karola7

 
Posty: 3033
Od: Pon paź 25, 2010 18:18

Post » Nie lip 24, 2011 20:22 Re: BABINIEC : Lola & Pixi & Mila część II

kolonoskopia, brrrrr, brzydkie słowo. Jest jeszcze rtg z kontrastem , takie może to niezbyt finezyjne bo trzeba kotu podać dopaszcznie kontrast ale z kolei do kolonoskopii trzeba zrobić dokładne "pranie kiszek" środkiem przeczyszczającym. U ludzi jeszcze się to lewatywą poprawia . brrrrrrr
cukier krzepi

jokototo

 
Posty: 903
Od: Nie sty 24, 2010 15:18

Post » Nie lip 24, 2011 20:30 Re: BABINIEC : Lola & Pixi & Mila część II

Ja to wszystko właśnie wiem i stąd te moje wszystkie obawy, to jest mały kociak, nie mam serca jej tak męczyć, a jednocześnie nie wiem co robić. Taka krew nie jest normalnym objawem, ona dostała ostatnio też lek przeciwzapalny, też było lepiej - a dziś znowu to samo. :|

karola7

 
Posty: 3033
Od: Pon paź 25, 2010 18:18

Post » Nie lip 24, 2011 20:53 Re: BABINIEC : Lola & Pixi & Mila część II

Karola współczuję tych problemów.
Oby dziewczynom lepiej było.
Może Lola się czymś podtruła? U mnie Stokrotka ma tendencje do zatruć pokarmowych, nic innego jej nie dolega, a właśnie jak już coś, to jest to związane z zatruciem.

Mila to jeszcze maluszek, ale jednak najważniejsze jest, aby ją zdiagnozować.
Trzymam kciuki za Milę i Lolę.
Krew, nie lubię krwi... Dziś pojawiła się w nosie mojej Marion.
ObrazekObrazek

naline

 
Posty: 2067
Od: Pt lip 02, 2010 8:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 24, 2011 21:02 Re: BABINIEC : Lola & Pixi & Mila część II

Kurczę tylko czym ona mogła się podtruć ?
Nie mam żadnych kwiatów, ona nie ma tendencji do zjadania jakiś dziwnych rzeczy, wszystko co dostają jest świeże, nie przechowuję nawet karmy w lodówce, wszystko zjadają na bieżąco.
Pozostałym nic nie jest. Lola zachowuje się normalnie, ale to co zastaję po jej wizycie w kuwecie to ostatnio zgroza.

Co się dzieje z Marion ? :roll:

karola7

 
Posty: 3033
Od: Pon paź 25, 2010 18:18

Post » Nie lip 24, 2011 21:10 Re: BABINIEC : Lola & Pixi & Mila część II

Właśnie nigdy nie wiadomo, każdy kot to indywidualista.
U mnie 3 kocice jadły to samo mięso - dwóm nic nie było, Stokrotka się podtruła.
Podobnie u ludzi. Ja też mam bardzo wrażliwy żołądek, i co innym nie szkodzi, mnie potrafi.


Marionka? Na razie nie wiem, może jej naczynko pękło - miała takie dwie serie kichnięć, za drugą widać było, że coś wykichnęła.. Ale nadal po tym kicha, tylko mniej i już normalnie. Na razie jest pod moją baczną obserwacją. Mam nadzieję, że się nie powtórzy, jak nie to.... diagnostyka.
Dwa dni mnie w domu nie było...
ObrazekObrazek

naline

 
Posty: 2067
Od: Pt lip 02, 2010 8:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 24, 2011 21:11 Re: BABINIEC : Lola & Pixi & Mila część II

Karola, jasna cholera :( moze Lolci jedak karme zmienic na intestinal? Z Mila to nie wiem, co poradzic :(
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 1204 gości