Mała Bejbi od początku choruje - ciąg dalszy cz.2

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 20, 2011 20:47 Re: Mała Bejbi od początku choruje - ciąg dalszy cz.2

Ja dlatego mam inne, niższe ceny, bo niestety na diagnostykę i leczenie Pokerka wydałam już kilka tysięcy złotych. Poza tym on na uczelni traktowany już jest jako wyzwanie i "materiał" poglądowy ... :( M.in. miał bakterię, której prawie nigdy nie spotyka się u kotów i mało który weterynarz widział ją na oczy... Moja wetka opowiadała, że te wszystkie posiewy, antybiogramy itp. robiła sama szefowa laboratorium (jest najlepsza), bo się zawzięła, że znajdzie antybiotyk, na który Poker będzie reagował... i znalazła ... :wink: Podobno cały jeden stół był u niej zastawiony tylko "Pokerkiem" ...
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5628
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro lip 20, 2011 20:53 Re: Mała Bejbi od początku choruje - ciąg dalszy cz.2

Vailet, nie chcę zaśmiecac Twojego wątku zdjęciami Misi, ale jak chcesz, to podaję linki do jej albumów na picasie, mam nadzieję, że udało mi się właściwie skopiować
//picasaweb.google.com/102477412321072081679/MisiaDomowa
/picasaweb.google.com/102477412321072081679/MisiaNiechZyjeWolnosc
Mam też konto na fb, tam tez są zdjęcia

Przeczytałam zaoczną diagnozę - wydaję się byc dość optymistyczna, może rzeczywiście drugie rtg pokaże lepszy stan jelitek, a brzydkie czasem kupale i gazy to efekt wyjałowienia / oby /. :ok:
Z probiotykiem nie pomogę, ale może skorzystaj z google :?:

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za lepsze samopoczucie Was obu

O lambliach to ja też pisałąm wcześniej, że one w kilku nawet badaniach nie wyjdą, taki mają dziwny cykl rozwojowy, że można nie trafić. Na forum poświęconym lambliozie ludzie piszą, że czasem wychodziły po kilkunastu badaniach :strach: A lamblioza jest jedną z najbardziej podstępnych chorób pasożytniczych :evil:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16436
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lip 20, 2011 20:56 Re: Mała Bejbi od początku choruje - ciąg dalszy cz.2

sprawdziłam linki - działają, trzeba skopiować i wkleic na pasek

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16436
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lip 20, 2011 20:57 Re: Mała Bejbi od początku choruje - ciąg dalszy cz.2

katarzyna1207 pisze:Ja dlatego mam inne, niższe ceny, bo niestety na diagnostykę i leczenie Pokerka wydałam już kilka tysięcy złotych. Poza tym on na uczelni traktowany już jest jako wyzwanie i "materiał" poglądowy ... :( M.in. miał bakterię, której prawie nigdy nie spotyka się u kotów i mało który weterynarz widział ją na oczy... Moja wetka opowiadała, że te wszystkie posiewy, antybiogramy itp. robiła sama szefowa laboratorium (jest najlepsza), bo się zawzięła, że znajdzie antybiotyk, na który Poker będzie reagował... i znalazła ... :wink: Podobno cały jeden stół był u niej zastawiony tylko "Pokerkiem" ...

O kurcze :( Bejbi aż tak dobrze to nie ma.Tu robi posiewy jedna osoba w lecznicy i tylko ogólne.Nie ma tu tylu wetów i specjalistów jak u Pokerka :( Oby można było to jakoś wysłać gdzieś przez klinikę bo ja lodówki takiej specjalnej nie mam i kwestia gdzie mają podpisaną umowę z jakim laboratorium.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro lip 20, 2011 21:00 Re: Mała Bejbi od początku choruje - ciąg dalszy cz.2

izka53 pisze:sprawdziłam linki - działają, trzeba skopiować i wkleic na pasek

Dzięki izka53 :ok: a w googlach patrzyłam i mało na ten temat jest,ale jest.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro lip 20, 2011 22:06 Re: Mała Bejbi od początku choruje - ciąg dalszy cz.2

Sprawdziłam ...zapłaciłam 45 zł. za posiew, badanie bakteriologiczne i antybiogram. Rodzaj e-coli typowali po objawach. Co do probiotyków - u Pokerka dobrze sprawdził się aptobalance - taki zielony, śmierdzący rybką proszek, dosypywałam do jedzonka. Co do badań - popytaj w lecznicach, na pewno któraś ma podpisaną umowę z IDEX-em albo Laboklinem, a wydaje mi się, że nawet jak nie mają, to tez mogą wysyłać materiał do bardziej skomplikowanych badań. Nie wiem jak Idexx, ale Laboklin ma całe zestawy badań, np. ja robiłam Pokerkowi "zestaw biegunkowy" i w nim było kilka badań, m.in koronawirus, lamblie, kokcydia, giardie i jeszcze coś ... Niestety, tanie nie było (260 zł.), ale przynajmniej za jednym razem ...
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5628
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro lip 20, 2011 22:13 Re: Mała Bejbi od początku choruje - ciąg dalszy cz.2

Priobiotyk specjanie tylko dla kotów to bioben Kt, jest w animali i ekozwierzaki.

Saraa

 
Posty: 609
Od: Śro kwi 13, 2005 15:46
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro lip 20, 2011 22:22 Re: Mała Bejbi od początku choruje - ciąg dalszy cz.2

katarzyna1207 pisze:Sprawdziłam ...zapłaciłam 45 zł. za posiew, badanie bakteriologiczne i antybiogram. Rodzaj e-coli typowali po objawach. Co do probiotyków - u Pokerka dobrze sprawdził się aptobalance - taki zielony, śmierdzący rybką proszek, dosypywałam do jedzonka. Co do badań - popytaj w lecznicach, na pewno któraś ma podpisaną umowę z IDEX-em albo Laboklinem, a wydaje mi się, że nawet jak nie mają, to tez mogą wysyłać materiał do bardziej skomplikowanych badań. Nie wiem jak Idexx, ale Laboklin ma całe zestawy badań, np. ja robiłam Pokerkowi "zestaw biegunkowy" i w nim było kilka badań, m.in koronawirus, lamblie, kokcydia, giardie i jeszcze coś ... Niestety, tanie nie było (260 zł.), ale przynajmniej za jednym razem ...

Kasiu,bardzo dziękuję :1luvu: Niech by nawet tyle kosztowało :( ale za jednym razem to ma sens :ok:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro lip 20, 2011 22:31 Re: Mała Bejbi od początku choruje - ciąg dalszy cz.2

Saraa pisze:Priobiotyk specjanie tylko dla kotów to bioben Kt, jest w animali i ekozwierzaki.

Saraa,dzięki za info :ok: :ok: Ty jesteś z Bydgoszczy?Niemożliwe aż,bo Toruń tylko spotkałam.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw lip 21, 2011 11:00 Re: Mała Bejbi od początku choruje - ciąg dalszy cz.2

Czesc Bejbuniu, jak sie masz? :1luvu:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw lip 21, 2011 12:25 Re: Mała Bejbi od początku choruje - ciąg dalszy cz.2

kalair pisze:Czesc Bejbuniu, jak sie masz? :1luvu:

Cześć kalair :D Całkiem nieźle na ten czas :ok: :kotek: Mam drapak,a psuję łóżko Dużego :lol:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw lip 21, 2011 14:10 Re: Mała Bejbi od początku choruje - ciąg dalszy cz.2

Bejbinie w nocy zachciało się szaleć no i spać nie dała.Kupala dziś jeszcze nie było.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw lip 21, 2011 14:16 Re: Mała Bejbi od początku choruje - ciąg dalszy cz.2

vailet Ona jest tak słodka i piękna :) :1luvu:
pyś ma taki rozkoszny :)
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 21, 2011 14:34 Re: Mała Bejbi od początku choruje - ciąg dalszy cz.2

Edytka1984 pisze:vailet Ona jest tak słodka i piękna :) :1luvu:
pyś ma taki rozkoszny :)

:D O tak,ma swój urok,a czasem robi śmieszne i dziwne miny :lol: Najbardziej nas powala jej bródka,którą wywala do przodu jak ma ochotę być wymiziana :ryk: Dzwoniłam do Krakvetu i chciałam zamienić na Animondę tą Eukanubevet i najpierw ok.,potem że na razie nie mają wogóle na stanie 8O mam dzwonić w przyszłym tygodniu.Trochę mi to podpada że żadnej Animondy nie ma jak wtedy wszystkie były :x U nas w sklepie może nie być i będzie problem bo nie chcę karmy co chwilę zmieniać.Mam kitten,ale ona woli dla dorosłych :mrgreen:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw lip 21, 2011 14:40 Re: Mała Bejbi od początku choruje - ciąg dalszy cz.2

izka53,nie zaśmiecasz mi wątku,skoro ja sama proszę o zdjęcia,a linków nie mogę ni cholerki przekopiować.Tzn.robię kopiuj i wklej i pisze nie znaleziono :roll: O Fb mi nie wspominaj bo nawet się nie śmiem zabierać bo wiem że nie podołam :oops:Dopisuję że TŻ w końcu na swoim laptopie podołał linkom i widziałam zdjęcia :D Misi.Ona ma krótszy pyszczek,a gruba jest jak moja 12 latka(za TM).Fajne zdjęcia,szkoda że jedno tylko jak mała była :kotek: :1luvu:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości